Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

22 stycznia 2024 r.
9:22

Zamość: Coś nie gra w CIS? Radny żąda wyjaśnień

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Zamojskie CIS i restauracja „Peron – kuchnia polska” działają w wyremontowanym z pomocą dotacji budynku dawnego dworca PKP. Również zasady udzielenia unijnej dotacji na ten cel wykluczają, by jednostka mogła prowadzić działalność inną niż ta związana z reintegracją zawodową i społeczną. Wypracowywanie zysków nie wchodzi w grę
Zamojskie CIS i restauracja „Peron – kuchnia polska” działają w wyremontowanym z pomocą dotacji budynku dawnego dworca PKP. Również zasady udzielenia unijnej dotacji na ten cel wykluczają, by jednostka mogła prowadzić działalność inną niż ta związana z reintegracją zawodową i społeczną. Wypracowywanie zysków nie wchodzi w grę (fot. Anna Szewc)

Zaniżanie stawek usług, nieracjonalne, a kosztowne zakupy, likwidacja warsztatu remontowego – takich m.in. nieprawidłowości dopatrzył się jeden z radnych w funkcjonowaniu Centrum Integracji Społecznej w Zamościu. Kierowniczka tej jednostki zapewnia, że wszystko jest w porządku, a jednostka funkcjonuje zgodnie z przepisami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pierwszą interpelację w sprawie funkcjonowania CIS radny Janusz Kupczyk (Lewica) złożył w grudniu. Dopytywał m.in. o to, w jakim celu i za ile kupiony został food truck oraz ile CIS na nim zarobił. Pytał również o zasadność zakupu oraz koszty wynajmu należącego do tej jednostki busa. Chciał też wiedzieć, czemu świadcząc usługi np. porządkowe czy remontowe przez warsztaty CIS stosowane są zaniżone stawki.

Duże zakupy, niskie stawki usług

Z odpowiedzi podpisanej przez Andrzeja Wnuka, prezydenta Zamościa radny dowiedział się m.in., że food truck kosztował 90 tys. zł, bo ma być wykorzystywany jako bufet serwujący jedzenie na wynos (CIS prowadzi przy swojej siedzibie działającą od poniedziałku do piątku restaurację „Peron – Kuchnia polska”). Bus wynajęty został zaledwie dwa razy przy stawce 50 zł za dobę. Okazało się też, że cenniki usług są rzeczywiście niewysokie, bo np. w 2023 roku za malowanie dwu lub trzykrotne ścian i sufitów oraz kładzenie paneli płacić trzeba było zaledwie 20 zł/m kw.

Te odpowiedzi Janusza Kupczyka nie uspokoiły, a wręcz skłoniły do sformułowania w połowie stycznia kolejnej interpelacji z pytaniami.

– Bo chyba koszt wynajmu busa na poziomie 50 zł za dobę to jakiś żart . Nigdzie nie ma tak tanio – uważa Janusz Kupczyk.

Przekonuje również, że błędem było zawieszenie działalności warsztatu budowlano-remontowego, który działał chyba nieźle i miał spory potencjał, o czym świadczą np. prace wykonane na rzecz Miejskiego Zakładu Komunikacji. – Więc dlaczego przestał działać? Przecież mógł przynosić CIS zyski. Dodatkowe pieniądze mogłyby pójść np. na podwyżki dla pracujących tam osób – mówi w rozmowie z nami Janusz Kupczyk.

W nowym piśmie skierowanym do prezydenta radny dopytuje również o kwestię tego czy z pojazdów należących do jednostki korzystają też będący pracownikami CIS członkowie zarządu spółdzielni spocjalnej „Przepis na sukces”, która prowadzi „konkurencyjną” dla „Peronu” restaurację „22-400”. Radny podejrzewa ponadto, że te osoby za pracę w spółdzielni pobierają wynagrodzenie.

CIS to nie firma

Oficjalnej odpowiedzi na tę interpelację jeszcze nie ma, ale nam co nieco udało się dowiedzieć.

Barbara Gajos, kierownik CIS podkreśla, że przede wszystkim jednostki będącej samorządowym zakładem budżetowym nie można traktować tak, jak firmy działającej na zasadach komercyjnych.

– Naszym zadaniem jest reintegracja zawodowa i społeczna mieszkańców miasta Zamość. Uczestnikami warsztatów są osoby skierowane tutaj przez Miejskie Centrum Pomocy Rodzinie, np. długotrwale bezrobotne, byli więźniowie, ludzie z zaburzeniami psychicznymi, często z problemem alkoholowym czy osoby z jakiś innych powodów nie potrafiące sobie radzić życiowo – tłumaczy Barbara Gajos.

Dodaje, że CIS działa na podstawie ustawy o zatrudnieniu socjalnym oraz swojego statutu, które jasno określają jego zasady finansowania. Do 50 procent kosztów może pokrywać dotacja z UM (w zeszłym roku było to nieco ponad 632 tys. zł, czyli ok. 17 proc.), a pozostałą część inne dotacje zewnętrzne (np. unijne projekty) oraz przychody ze świadczonych usług. Uczestnicy warsztatów nie otrzymują poborów, jak zwykli pracownicy, ale zgodnie z ustawą, świadczenia integracyjne, które w tym momencie wynoszą ok. 1780 zł. Na mocy statutu przysługuje im również raz na kwartał premia motywacyjna.

– Ktoś, kto jest fachowcem w wykonywaniu np. prac wykończeniowych naprawdę nie trafia do nas i za takie pieniądze nie pracuje – rozkłada ręce kierwoniczka i dodaje: – CIS to miejsce, które uczy zawodu, przekwalifikowuje, ale też, co również ważne, uczy odpowiedzialnego podejścia do pracy i powierzanych zadań.

Pani kierownik odpiera zarzuty

Stąd m.in. decyzja o zawieszeniu działalności warsztatu remontowego, który tworzyły osoby o umiejętnościach pozwalających na wykonywanie jedynie najprostszych, mało skomplikowanych prac, jak tynkowanie, malowanie czy kładzenie płytek czy paneli, ewentualnie wykonywanie prostych napraw.

– Takich zleceń po prostu nie było zbyt wiele. Nie mogłam z kolei przyjmować poważniejszych zadań do realizacji, mając świadomość, że nie dysponujemy ani ludźmi potrafiącymi je zrealizować ani niezbędnym, specjalistycznym, a przez to kosztownym sprzętem – tłumaczy Barbara Gajos.

Odnosząc się do kwestii zakupów pojazdów zapewnia, że dokonano za nadwyżkę, którą CIS wypracowało w 2022 roku.

Bus może być wynajmowany jedynie na weekendy, bo od poniedziałku do piątku wożeni są nim uczestnicy warsztatów wraz z opiekunami. Plany co do wykorzystania food trucka na ten rok też już są poważne.

Kierownik CIS zapewnia również, że pozycja restauracji „Peron” w żaden sposób nie jest zagrożona. – Ta działalność pozwala jednostce wypracowywać dochód zapewniający pokrycie bieżących kosztów funkcjonowania. Sprawdza się to znakomicie, bo kuchnia wydaje dziennie do 400 zestawów obiadowych. Mamy stałych klientów stołujący się tutaj od czerwca 2020 roku, gdy restauracja ruszyła – dodaje Barbara Gajos.

Podkreśla, ze Spółdzielnia Socjalna „Sposób na sukces” i jej restauracja „22-400” powstały po to, by pracę znalazły w niej byłe uczestniczki warsztatów CIS. – Natomiast ani ja, ani inni pracownicy CIS wchodzący w skład zarządu spółdzielni, nie wzięliśmy za to co tam robimy ani złotówki – zapewnia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wspomnienie Jurka „Szeli” Stankiewicza
17 maja 2024, 19:00

Wspomnienie Jurka „Szeli” Stankiewicza

W piątek (17 maja) w Domu Kultury LSM odbędzie się druga edycja wydarzenia pod nazwą Tribute To Szela. Będzie to muzyczne wspomnienie nieżyjącego Jerzego „Szeli” Stankiewicza, wokalisty lubelskiego zespołu Teksasy. Wystąpią Teksasy & Wojtek Cugowski & Goście.

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium