ChKS po raz drugi pokonał BKS Visłę Bydgoszcz i awansował do półfinału play-off

Chełmianie zaczynali od zera. Po wyjazdowym zwycięstwie w Bydgoszczy 3:2 wyrównali stan rywalizacji na 1-1. Trzecie spotkanie rozpoczęli od mocnego uderzenia. Po asie serwisowym Mariusza Marcyniaka prowadzili 3:0. Kolejne akcje przyniosły dalsze budowanie przewagi nad rywalem: 8:5, 11:7, 13:9, 16:9, 17:10.

Atak Marcyniaka sprawił, że gospodarze prowadzili już różnicą ośmiu punktów (20:12). W końcówce podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego dali ugrać rywalom zaledwie trzy punkty, sami zdobyli pięć i wygrali 25:15.

Najbardziej zacięta była druga odsłona. Zaczęła się od prowadzenia miejscowych 3:1. W odpowiedzi goście wyszli na 6:4. W dalszej części seta często utrzymywał się nierozstrzygnięty wynik: 10:10, 12:12, 13:13, 14:14.

Asa zagrał Paweł Rusin (18:15), a blok Marcyniaka sprawił, że na tablicy wyników było 22:20. Po zepsutej zagrywce przyjezdnych chełmianie prowadzili 24:23. Pierwszego setbola rywale obronili (24:24), a chwilę później sami stanęli przed szansą wygrania seta: 25:24, 26:25, 27:26. Ostatni punkt dla bydgoszczan to zepsuty atak Jędrzeja Gossa.

Dwie kolejne odsłony na korzyść rozstrzygnęli siatkarze z Chełma. W trzeciej gospodarze wygrywali 6:3, 10:7, 15:13, 7:14, 20:15. W tej partii miejscowi zwyciężyli 25:21.

Identyczny wynik odnotowaliśmy w czwartym secie. Po pierwszej akcji prowadzenie 1:0 objęli chełmianie. Wraz z upływem czasu, to gospodarze dyktowali warunki. ChKS wygrywał: 9:6, 10:8, 16:13, 18:15, 20:17, 22:18. Partia zakończyła się błędem zagrywki siatkarzy BKS Visły (25:21).

ChKS Chełm - BKS Visła Proline Bydgoszcz 3:1 (25:15, 26:28, 25:21, 25:21)

ChKS: Marcyniak (18), Blankenau (4), Rusin (15), Swodczyk (7), Goss (12), Piotrowski (16), Fijałek (libero) oraz Łapszyński.

BKS Visła: Krysiak (10), Kaźmierczak (4), Jacznik (1), Polczyk (1), Miniak (3), Barrera (21), Dzierżyński (libero) oraz Bień, Szarek i Mendel (11).

MVP: Mariusz Marcyniak (ChKS).