Potężne burze nad Lubelszczyzną. Prawie 400 strażackich interwencji (aktualizacja)

Potężne nawałnice, jakie we wtorek wieczorem przeszły nad województwem były prognozowane, ale zapobiec ich skutkom się nie dało. Padał deszcz, wiał bardzo silny wiatr, grzmiało i błyskało.

– Zdecydowana większość z tych 393 zgłoszeń dotyczy powalonych drzew. Mamy takich sytuacji 336 – mówi dyżurny z lubelskiej komendy.

Do środy rano w strażackich statystykach odnotowano też 13 sytuacji związanych z uszkodzeniem pojazdów, 14 dachów zostało zerwanych z budynków gospodarczych, a 13 z mieszkalnych. Są też zgłoszenia o 10 zerwanych liniach energetycznych.

Burze przeszły prawie nad całym regioniem. Strażacy, jak podaje dyżurny, mieli spokój jedynie w powiatach puławskim, parczewskim i okolicach Radzynia Podlaskiego.

Najgorzej było natomiast w powiecie zamojskim. Jak dotąd, strażacy dostali wezwania do 87 powalonych drzew, zniszczonych zostało 12 pojazdów, 5 dachów wichura zerwała z domów, a 6 z zabudowań gospodarskich.

–  Odnotowano dotychczas 115 zdarzeń związanych z likwidacją zagrożeń. W zdecydowanej większości interwencje dotyczyły usuwania połamanych drzew i konarów, przynajmniej w kilkunastu przypadkach łamiące się drzewa spowodowały straty w pobliskich budynkach lub zaparkowanych pojazdach. Odnotowano kilka zerwanych dachów orz linii napowietrznych. Zgłoszenia są nadal obsługiwane – relacjonuje sytuację w środowy poranek bryg. Andrzej Szozda, zastępca komendanta KM PSP w Zamościu.

I dodaje: Słowa podziękowania należą się również strażakom Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu całego powiatu, które także likwidowały zagrożenia na terenie miasta Zamość. 

Usuwanie skutków nawałnic jeszcze potrwa. Prezydent Chełma w mediach społecznościowych uprzedził już mieszkańców, że mogą występować przerwy w dostawie prądu i wody.

Tymczasem nasi Czytelnicy informują, że prądu nadal nie ma m.in. w małej wiosce Staszyce koło Chełma, Sawinie, Rurniku, w pow. krasnostawskim.

A co czeka nas w pogodzie dzisiaj? Nadal będzie gorąco. Poza tym, wydano ostrzeżenie meteorologiczne, z którego wynika, że znowu nad regionem mogą przechodzić burze z gradem i porywistym wiatrem. Są prognozowane od godz. 14 w pow. biłgorajskim, janowskim, kraśnickim, krasnostawskim, lubelskim i samym lublinie, a także w rejonie Opola Lubelskiego, Świdnika, Tomaszowa Lubelskiego i Zamościa.

Padać, momentami dość mocno, może również w pozostałej części województwa.