Najpierw ukrywał się za granicą, ale wrócił do kraju. 50-letni mieszkaniec Puław poszukiwany listem gończym za rozbój w dość nietypowy sposób próbował ukryć się przed policjantami.
– Kryminalni z Puław we współpracy z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali poszukiwanego listem gończym 50-latka – podaje komisarz Ewa Rejn-Kozak z Komedy Powiatowej Policji w Puławach. – Puławianin ukrywał się na terenie Holandii, chcąc uniknąć kary pozbawienia wolności, zasądzonej przez sąd w Kozienicach za dokonanie rozboju. Gdy tylko wrócił do Polski, na jego posesji pojawili się policjanci.
50-latek próbował nie dopuścić do wejścia funkcjonariuszy na posesję. – Mężczyzna, chcąc uniknąć zatrzymania ukrył się w mieszkaniu zamkniętym na klucz, a na posesję wypuścił dużego psa. Mimo tych "zabezpieczeń" został zatrzymany przez policjantów – dodaje Rejn-Kozak.
Mieszkaniec Puław trafił do zakładu karnego. Za kratami spędzi najbliższe 2,5 roku.