Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

28 sierpnia 2023 r.
9:46

Takich rowerów nie znajdziecie nigdzie indziej. Nietypowe muzeum w Gołębiu

0 A A

W Gołębiu, wiosce położonej pomiędzy Puławami i Dęblinem, od lat działa jedyne w Polsce - Muzeum Nietypowych Rowerów. Jednośladów jest tutaj ponad 60. Większość z nich to oryginalne konstrukcje wykonane przez założyciela placówki - Józefa Majewskiego. Pasjonata, który o rowerowej historii i technice może opowiadać godzinami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Słysząc słowo "muzeum" najczęściej wyobrażamy sobie reprezentacyjny budynek z dużą salą wystawową, gablotami, oświetleniem i multimediami. Muzeum w Gołębiu to obiekt zupełnie inny, o wiele skromniejszy, ale jednocześnie unikatowy. Znajdziemy je przy jednej z głównych ulic wioski, w dawnym budynku gospodarczym, na trawiastymi podwórku ze studnią i stodołą. Od 2005 roku, kiedy placówka została otwarta, na pierwszy rzut oka niewiele się tutaj zmieniło, ale rowerowe "cudaki" nadal przyciągają poszukujących nieoczywistych miejsc turystów z różnych stron kraju.

Rower galopujący, dwuśladowy, towarowy...

Większość rowerów, które tutaj zgromadzono, to wszelkiej maści samoróbki, fantazyjne konstrukcje, których na próżno szukać w sklepach sportowych. Każdy z nich to osobna historia. - To jest rower z zawijaną ramą, która symbolizuje pokręcone losy naszej historii, a biało-czerwone barwy to oczywiście symbol naszej ojczyzny - mówi Józef Majewski.

Za chwilę przedstawia kolejne egzemplarze, rower "galopujący" z ruszającym się siodełkiem oraz składak o poziomej konstrukcji. - On jest bardzo szybki, bo jeździ się nim na leżąco, więc opory powietrza są o wiele mniejsze. Mój syn w 1988 roku zajął nim piąte miejsce w wyścigu na dystansie 30 km - opowiada nasz rozmówca. Z magazynu powoli wyłaniają się kolejne: trudny w opanowaniu rower dwuśladowy, przystosowany do transportu ciężkich ładunków rower towarowy, rower niemal w całości wykonany z tworzyw sztucznych oraz ulubieniec właściciela placówki, czyli rower turystyczny.

600 km w 3 dni

- Dawniej potrafiłem przejechać nim ze Świnoujścia całym wybrzeżem aż do Suwałk. W trzy dni pokonałem nim 600 km, z bagażami. Sprzyjał mi zachodni wiatr - opowiada. Pozycja przypomina tę z rowerów wodnych. - Nogi są z przodu, jedzie się niżej, więc dość szybko - tłumaczy pan Józef, chwaląc m.in. wygodę wykonanego z pasków siedzenia z oparciem.
Poza autorskimi konstrukcjami w Gołębiu możemy zobaczyć także oryginalne pojazdy z różnych dekad XX wieku. Te najstarsze pochodzą z okresu I wojny światowej, ale znajdziemy także zabytkowego mercedesa, bałtyka, czy radiusa.

- Takim samym jeździł kiedyś nasz papież, Karol Wojtyła. Podarował go swojemu kierowcy na pamiątkę. Proszę spojrzeć na łańcuch, który już wtedy był osłonięty oraz na grawerowany dzwonek. Widać na nim kompletny, dwucyfrowy numer telefonu do jego producenta. W tym rowerze wszystko, poza oponami i dętkami jest oryginale. Życzyłbym sobie, żeby w nowych rowerach hamulce działały tak sprawnie, jak w tym - opowiada pasjonat. Ten egzemplarz do Gołębia trafił wyjątkowo z Włoch.

20 atomów

Poza rowerami w normalnej skali w muzeum znajdziemy także kilka miniaturek. Jedną z nich jest prezent od jubilerów z Poznania, którzy wykonali srebrny rower o długości ok. 10 mm. Jeszcze mniejszy kształt roweru stworzono na warsztatach nanotechnologii Instytutu Fizyki w Warszawie. - Podobno ma grubość 20 atomów. To najcieńszy rower świata - zapewnia nasz rozmówca.

Józef Majewski przyznaje, że rowery lubił od dziecka. Mimo tego, że jeździć nauczył się jako jeden z ostatnich w trzeciej klasie, gdy już posiadł tę umiejętność, to z siodełka niemal nie schodził. Gdy miał dwanaście lat dostał prezent - czeską pół-kolarzówkę z barankiem i wolnobiegiem. - Jazda wciągnęła mnie tak, że spędzałem w ten sposób każdą wolną chwilę. Robiłem wycieczki do Maciejowic, Puław, Kazimierza Dolnego - wymienia.

Grał w serialu

Po studiach został nauczycielem w szkole zawodowej w Dęblinie, gdzie zainspirowany dziełami innego rowerowego pasjonata, specjalisty wzornictwa przemysłowego, Marka Utkina, otworzył kółko twórczości technicznej. Razem z uczniami wykonał kilkanaście oryginalnych rowerów, które trafiły na wystawę w warszawskiego Muzeum Techniki. O powstających konstrukcjach zrobiło się głośno. Pod koniec lat 90-tych filmowy rekwizyt u pana Józefa zamówiła Telewizja Polska. Chodziło o pojazd wykorzystany w serialu "Trzy szalone zera".

- W szóstym odcinku musiałem w nim zagrać, bo nikt inny tym rowerem nie pojechał. To był zwykły składak, ale z dorobionymi pałąkami. Rozpędziłem się nim, wykonałem w powietrzu przewrót w przód i ponownie znalazłem się na kołach, goniąc peleton. Prowadziła go 13-letnia wtedy Joasia Jabłczyńska - wspomina Józef Majewski.

Muzeum rowerów pojawiło się kilka lat później, gdy nasz bohater zaczął planować swoją emeryturę. Postanowił wykorzystać oryginale rowery, które posiadał oraz otrzymaną w spadku część gospodarstwa w Gołębiu. Na dostosowanie budynku gospodarczego na potrzeby wystawowe wydał część oszczędności oraz unijną dotację - 20 tys. zł. W promocji pomogły lokalne media oraz ulotki. Później nieodzownym wsparciem okazał się internet.

Arabskie podziękowania

Mimo tego, że placówka cały czas wygląda mniej więcej tak samo, jak w połowie pierwszej dekady XXI wieku, gości zainteresowani nietypowymi rowerami nie brakuje. To zarówno turyści, którzy odwiedzają Lubelszczyznę, jak i szkolne wycieczki m.in. z Puław, Lublina, Radomia, a nawet z podwarszawskich gmin. O różnorodności odwiedzających Gołąb świadczy księga gości, gdzie można znaleźć podziękowania w kilkunastu językach, w tym takich orientalnych, jak arabski, czy chiński.

Dla zainteresowanych - placówka działa codziennie. W tym sezonie w godz. 11-16. Bilety można nabyć w cenie od 15 zł przy grupach wieloosobowych do 30 zł dla grup poniżej 4 osób lub wejść indywidualnych. Na zwiedzanie, oglądanie, a także przejażdżki poszczególnymi egzemplarzami goście otrzymują godzinę. Zanim udamy się na miejsce, warto wcześniej zadzwonić (nr 601 81 45 27).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium