Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

9 grudnia 2022 r.
7:48

Katar 2022. Sukces i styl

Jakub Wierzchowski w przeszłości był bramkarzem, a teraz szkoli w założonej przez siebie szkółce Keeperteam swoich następców
Jakub Wierzchowski w przeszłości był bramkarzem, a teraz szkoli w założonej przez siebie szkółce Keeperteam swoich następców (fot. Archiwum)

Reprezentacja Polski pożegnała się z mistrzostwami świata w Katarze na etapie 1/8 finału przegrywając z Francją. O grze Biało-Czerwonych, a także przewidywaniach, kto zagra w finale rozmawiamy z Jakubem Wierzchowskim – byłym piłkarzem, wychowankiem Lublinianki, mistrzem Polski z Wisłą Kraków w sezonie 1998/1999, zawodnikiem m.in. niemieckiego Werderu Brema i dwukrotnym reprezentantem Polski obecnie szkolących bramkarzy w założonej przez siebie szkółce Keeperteam.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Polacy na mistrzostwach świata w Katarze po 36 latach osiągnęli historyczny sukces i awansowali do fazy pucharowej. Na temat stylu gry naszej reprezentacji padło wiele słów krytyki. A jaka jest twoja ocena występu kadry Czesława Michniewicza na tegorocznym mundialu?

– Wszystkich Polaków cieszy osiągnięty sukces w postaci wyjścia z grupy. Natomiast co do stylu i sposobu gry – to każdy, kto oglądał mecze Biało-Czerwonych widział jak to wszystko wyglądało.

• Czy krytyka, jaka spadła na drużynę, która po 36 latach przełamała niemoc zagrała więcej niż trzy mecze na mistrzostwach świata jest adekwatna czy przesadzona?

– Myślę, że wszyscy powinniśmy się cieszyć z tego osiągnięcia, na które przyszło czekać tak wiele lat. I właśnie już po zakończeniu naszego udziału w turnieju trzeba patrzeć głównie na ten aspekt. Wiem jednak, że optyka jest zdecydowanie szersza. Jednak z racji tego, że jestem byłym piłkarzem i wiem, że nie zawsze jest łatwo i krytyka potem boli, to pozostanę przy tym.

>>Francja – Polska 3:1. Polacy, dziękujemy za walkę!<<

• Mecz z Francją pokazał, że Polacy potrafią postawić się najlepszym i mocno ich postraszyć. Można żałować, że Polakom nie udało się strzelić gola w pierwszej połowie?

 – Zgadzam się. Najbardziej szkoda sytuacji jaką miał przed przerwą Piotr Zieliński. Gdyby wówczas padł gol, to spotkanie mogło się nieco inaczej ułożyć. Trzeba jednak przyznać, że w tym spotkaniu Francja była od nas zdecydowanie lepsza.

• Jesteś byłym bramkarzem, a katarskie mistrzostwa to kolejny turniej, gdzie jedną z najjaśniejszych postaci był bramkarz – tym razem Wojciech Szczęsny. Z czego to może wynikać i jak na to patrzy osoba, która obecnie zajmuje się trenowaniem młodych kandydatów na golkiperów. Możemy mówić o polskiej szkole bramkarzy?

 – Szkolenie w Polsce staje się coraz lepsze i moim zdaniem idziemy we właściwym kierunku. Natomiast co do „polskiej szkoły bramkarzy” to tak jak już mówiłem w innych rozmowach ciężko o czymś takim mówić, bo nie widzę, że nasi przedstawiciele mogą się pochwalić danym stylem bronienia. Myślę, że to, że wielu naszych bramkarzy gra na wysokim poziomie ma odzwierciedlenie w naszej mentalności. Mam na myśli waleczność i odwagę i poprawę szkolenia. Aczkolwiek nasi ostatni bramkarze reprezentacji od lat byli szkoleni za granicą.

• Jakie obecnie cechy musi posiadać osoba, która kandyduje na dobrej klasy bramkarza?

 – U młodszych zawodników skupiamy się przede wszystkim na to czy wiedza jest przez niego szybko przyswajana, chodzi o elementy techniczne i taktyczne. Trzeba też otwarcie przyznać, że szkoląc bramkarzy patrzymy na wzrost rodziców, a jeszcze mocniej na dziadków danego zawodnika. Nie ma co ukrywać, że wzrost jest bardzo istotny w tym kontekście – spójrzmy właśnie na Wojciecha Szczęsnego. Oczywiście: są bramkarze dość niscy jak choćby Guillermo Ochoa. Jednak kiedy obserwuje młodzieżowe turnieje i rozmawiam z naszymi trenerami to widzę, że jest zapotrzebowanie na wysokich bramkarzy. Wielu trenerów zwraca też uwagę na grę nogami, a dla niektórych jest to najistotniejsze. Ja się z tym nie zgadzam, bo podstawowym zadaniem osoby stojącej w bramce jest bronienie, a nie rozgrywanie. Dlatego w moim profilu bramkarza wzrost jest ważny, choć nie najważniejszy. Istotna jest też psychika i umiejętność przewidywania sytuacji podczas meczu. Widzimy więc, że na klasę bramkarza wpływa bardzo dużo aspektów.

• Wracając do trwających mistrzostw. Co można uznać za największe zaskoczenie na mundialu?

– Oglądam sporo meczów i tu nie będę oryginalny mówiąc, że bardzo podoba mi się gra Brazylii, która jest jednym z głównych kandydatów do złotego medalu. Podobała mi się też gra Niemców z Japończykami. Problem polegał jednak na tym, że tylko w pierwszych 45 minutach. Żałuję, że w drugiej połowie i kolejnych spotkaniach grali słabo i pojechali do domu. Wrażenie zrobiła na mnie także Holandia. Na rewelację turnieju wyrosło Maroko, ale akurat nie obejrzałem wielu meczów tej drużyny. Jesteśmy na etapie ćwierćfinałów i wszystkie z tych zespołów ogląda się z dużą przyjemnością, bo grają w nich najlepsi na świecie.

• W ósemce brakuje jednak kilku gigantów jak choćby wspomnianych Niemców, ale i Belgów i Hiszpanów. Ich odpadnięcie w tak wczesnej fazie to duża niespodzianka

– U Niemców widać już dłuższą falę kryzysu i znając ich podejście i ambicje sądzę, że dojdzie tam do rewolucji. Belgia również zaskoczyła negatywnie, a Hiszpania to nadal klasowy zespół. Na wysokim poziomie o sukcesie lub porażce decyduje dyspozycja danego dnia.

• W takim razie kto w tym roku zagra w finale?

– To chyba najtrudniejsze pytanie. Pod kątem reprezentacji Polski ciekawy byłby finał Argentyna – Francja, a więc dwóch zespołów, które były rywalami Biało-Czerwonych. Ja jednak postawię na grającą pięknie Brazylię i broniących tytułu „Trójkolorowych”. Taki finał byłby powtórką z historii i rewanżem za decydujący mecz w 1998 roku kiedy Francuzi pokonali w Paryżu ekipę z Ameryki Południowej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

PKO BP EKSTRAKLASA
30. KOLEJKA

Wyniki:

Zagłębie Lubin - Stal Mielec 0-0
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 3-0
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 3-1
Puszcza Niepołomice - Pogoń Szczecin 4-5
Radomiak Radom - Lech Poznań 2-2
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 0-0
GKS Katowice - Legia Warszawa 1-3
Korona Kielce - Jagiellonia 3-1
Motor Lublin - Cracovia 0-1

Tabela:

1. Raków 30 62 45-19
2. Lech 30 60 56-28
3. Jagiellonia 30 55 51-38
4. Pogoń 30 53 52-34
5. Legia 30 50 55-39
6. Cracovia 30 45 52-47
7. Motor 30 43 43-50
8. Katowice 30 42 41-40
9. Górnik 30 42 39-35
10. Korona 30 40 31-39
11. Piast 30 38 31-34
12. Widzew 30 37 34-43
13. Radomiak 30 36 42-47
14. Zagłębie 29 32 40-45
15. Lechia 30 30 34-51
16. Puszcza 30 27 33-49
17. Śląsk 30 25 33-48
18. Stal 29 25 30-46

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!