Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

31 grudnia 2018 r.
7:54

Sebastian Buczak (Górnik Łęczna): Klub przetrwa, awans priorytetem

<br />
<br />


(fot. GORNIK.LECZNA.PL)

Rozmowa z Sebastianem Buczakiem, wiceprezesem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Jak obecnie wygląda sytuacja finansowa Górnika?

– Na szczęście znacznie lepiej niż w zeszłym roku. Cały czas pracowaliśmy i pracujemy nad tym by ta sytuacja się poprawiała. Umowa z Lubelskim Węglem Bogdanka gwarantuje nam finansowanie na trzy lata, dzięki czemu możemy zaciągać zobowiązania na ten okres. Z naszymi wierzycielami dogadaliśmy się już w zeszłym roku i realizujemy te umowy bez większych problemów. Nadal potrzebujemy nowych sponsorów i zewnętrznego finansowania, ale na ten moment dług został zmniejszony o co najmniej połowę. Piłkarzom płacimy na bieżąco, administracja również ma płacone na czas. To jest kluczowa sprawa. Oczywiście, musimy się posiłkować ugodami m.in. z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, ale to powoduje, że mamy całkiem przyzwoitą płynność finansową.

  • Macie jeszcze zobowiązania wobec byłych piłkarzy?

– Jesteśmy już blisko spłacenia wszystkich takich zobowiązań. Zawodnicy, którzy grali w Górniku w ekstraklasie, zostali całkowicie spłaceni. Wobec tych, którzy występowali w zielono-czarnych barwach w I lidze, zostały do spłacenia niewielkie kwoty.

  • Podkreślacie na każdym kroku, że chcecie rozważnie wydawać pieniądze i oglądacie każdą złotówkę dwa razy przed jej wydaniem. Tymczasem przyjście nowego prezesa i stworzenie stanowiska dyrektora sportowego to dodatkowy etat i dodatkowe koszty.

– Z przyjściem do klubu nowego prezesa liczymy, że wykorzysta on swoje kontakty i przyciągnie do klubu kapitał. Raczej nie dołożymy, więc dodatkowych kosztów.

  • Jaka jest perspektywa na pozyskiwanie sponsorów przez II-ligowego Górnika?

– Mam nadzieję, że w II lidze pozostaniemy tylko do końca tego sezonu. Chcemy awansować, a do trzeciego miejsca, które taki awans daje, Górnik traci obecnie dwa punkty. Będziemy robić wszystko, by wywalczyć promocję do I ligi. W takim kontekście rozmawiamy z naszymi potencjalnymi sponsorami – żeby zacząć umowę teraz i renegocjować przy awansie.

  • Bierzecie pod uwagę możliwość, że Górnik nie wywalczy awansu?

– Oczywiście. Co wtedy? Będziemy realizować obecny plan, który oparty jest na tym, co jest pewne. Budżetujemy klub w oparciu o aktualne przychody, a nie na podstawie tego, co możemy uzyskać. Dzięki temu nie generujemy dodatkowych kosztów. To się sprawdza. Jeśli kopalnia będzie nas nadal wspierać, to w II lidze będziemy funkcjonować tak, jak do tej pory. Brak awansu nie będzie katastrofą, ale I liga daje nam większe możliwości – to jest co najmniej 1 mln zł za samo funkcjonowanie na tym poziomie.

  • Ilu zawodników powinna liczyć wasza kadra, by wszystko się bilansowało pod względem finansowym?

– Trudno powiedzieć. Mamy w tej chwili zawodników, którzy w ogóle nie grają. Powstaje więc pytanie: czy oni są nam potrzebni? Ostatecznie to wszystko zależy od sztabu szkoleniowego. Tych graczy, których mamy obecnie w kadrze, wybrał poprzedni sztab szkoleniowy. Zmienił się trener, a Franciszek Smuda nie potrzebuje 28 zawodników. On gra 15-17 piłkarzami. My chcielibyśmy mieć właśnie taką kadrę. Na tyle nas stać. Nie sprowadzimy tu zawodników z ekstraklasy, bo to są już inne pensje. Na zawodników z I czy II ligi możemy sobie jednak spokojnie pozwolić.

  • Jaki ma być podział ról między panem, a prezesem Piotrem Sadczukiem? Do tej pory wyłącznie pan zajmował się sprawami finansowymi. Czy teraz, z racji doświadczenia nowego prezesa, będziecie się dzielić obowiązkami?

– Poprzednio o wszystkim decydowaliśmy wspólnie z prezesem Veljko Nikitoviciem. i tak pozostanie. Nadal będą to wspólne decyzje. Ja staram się skupiać na tym, by wszystko zaplanować, żebyśmy wiedzieli na czym stoimy, na co sobie możemy pozwolić i ile na koniec dnia będziemy mieli oddłużenia. Jeżeli mamy w klubie 100 zł, to możemy z tego wydać 80 zł. Tak to w tej chwili funkcjonuje. Sytuacja idealna będzie wtedy, gdy będziemy mieć 100 zł i będziemy mogli wydać 100 zł. Klub nie musi zarabiać – dobrze, gdy sam się finansuje. Tymczasem my musimy jeszcze spłacać zobowiązania finansowe z 2015 roku. Mamy teraz do zapłaty skutki decyzji FIFA odnośnie naszego byłego zawodnika Nikolajsa Kozacuksa oraz ostatnią transzę w ramach ugody w sprawie Evaldasa Razulisa. Te tematy zamkniemy w styczniu, czym zakończymy ten ciężki dla nas rozdział. Trzeba podkreślić, że chodzi o ogromne pieniądze.

  • W efekcie spadku z I ligi do Górnika nie trafiły żadne pieniądze z programu Pro Junior System?

– Regulamin jest dla spadkowiczów bezlitosny. Jeżeli spadamy z ligi, to nie otrzymujemy pieniędzy. My byśmy wygrali klasyfikację Pro Junior System, gdyby na ostatniej prostej nie wyprzedził nas Ruch Chorzów. Ostatecznie oba kluby spadły jednak z ligi. Górnik miał otrzymać pieniądze za kilku zawodników w ramach tzw. Solidarity Payment, czyli przepisu, według którego kluby szkolące danego zawodnika w jego młodości otrzymują pewną część kwoty jego kolejnych transferów. Dostaliśmy te środki za Jana Bednarka czy Pawła Jaroszyńskiego. Zainkasowaliśmy także pieniądze za udział Legii Warszawa w Lidze Mistrzów. Była to dla nas niespodzianka, bo Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej podjął decyzję o rozdziale tych funduszy pod koniec 2017 roku. Bardzo nas wspomogły te środki w zeszłym sezonie. Mieliśmy akurat trudne półrocze, otrzymywaliśmy wtedy po kilkadziesiąt wezwań do zapłaty dziennie. Pracowaliśmy wówczas w pełnym skupieniu, by nie ogłoszono upadłości klubu. Nie mogliśmy się w pełni skupić na sprawach sportowych. Spadliśmy z I ligi, ale nie mieliśmy zespołu na spadek. W składzie byli Grzegorz Bonin, Rafał Kosznik, Radosław Pruchnik... Ten spadek był bolesny. Tym bardziej przez wspomniany Pro Junior System, który dałby nam do budżetu 1,6 mln zł. Mieliśmy też oczywiście plan awaryjny, w którym zakładaliśmy spadek. Plan ten realizujemy obecnie.

  • Umowa z kopalnią jest bezwarunkowa?

– Nie ma w niej warunków dotyczących spadku czy awansu Górnika. W jej ramach mamy realizować zadania promocyjne, reklamowe. Jak każda umowa, ma jakieś obostrzenia. Nie chcę o tym teraz mówić, bo to są tajemnice tej umowy. Dla nas ta umowa zabezpiecza funkcjonowanie klubu. To jest idealna sytuacja, w której takie zabezpieczenia otrzymujemy dzięki jednej umowie. Oczywiście, razem z prezesem i z „Velem” zamierzamy pozyskiwać kolejnych sponsorów, bo to jest dla nas zastrzyk dodatkowej gotówki. II liga nie daje żadnych pieniędzy. Nie mamy też zbyt dużych argumentów dla reklamodawców, bo nie jesteśmy pokazywani w telewizji. Są wprawdzie transmisje w pay-per-view, ale to są groszowe sprawy. Reklamodawcy też niespecjalnie w to idą. Liczymy więc na to, że trenerowi Smudzie i nam uda się to tak zorganizować, że awansujemy do I ligi już po następnej rundzie.

  • Jak długi jest kontrakt trenera Smudy?

– Umówiliśmy się z trenerem, że ma kontrakt do końca sezonu. W przypadku osiągnięcia awansu, czyli celu jaki przed szkoleniowcem postawiliśmy, umowa będzie oczywiście renegocjowana.

Pozostałe informacje

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BETCLIC II LIGA
16. KOLEJKA

Wyniki:

Chojniczanka Chojnice - Unia Skierniewice 1-2
GKS Jastrzębie - Stal Stalowa Wola 1-5
Hutnik Kraków - Olimpia Grudziądz 2-2
KKS Kalisz - Zagłebie Sosnowiec 1-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Resovia 3-0
Sandecja Nowy Sącz - Sokół Kleczew 2-1
Świt Szczecin - Rekord Bielsko-Biała 3-2
Warta Poznań - Podhale Nowy Targ 2-0
ŁKS II Łódź - Śląsk II Wrocław

Tabela:

1. Unia 16 34 33-18
2. Olimpia G. 16 32 33-21
3. Warta 16 32 29-19
4. Podhale 16 26 16-13
5. Świt 16 25 30-28
6. Stal St. Wola 16 24 33-24
7. Sandecja 16 23 24-25
8. Zagłebie S. 16 23 20-22
9. Resovia 16 22 22-20
10. Podbeskidzie 16 21 25-28
11. Rekord 16 20 24-26
12. Sokół 16 19 31-29
13. Śląsk II 15 19 26-24
14. Chojniczanka 16 18 23-28
15. Hutnik 16 17 24-26
16. Kalisz 16 17 17-22
17. ŁKS II 15 8 13-28
18. Jastrzębie 16 5 13-35

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!