Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W półfinale Pucharu Polski LZPN zameldowały się także: Avia Świdnik i Lewart Lubartów. Ostatni mecz ćwierćfinałowy pomiędzy Wisłą Puławy, a Stalą Kraśnik zostanie za to rozegrany 10 października.
Tak powinien wyglądać mecz z rywalem, z niższej klasy rozgrywkowej. Motor w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski LZPN rozbił w środę Powiślaka Końskowola aż 7:0
W środę zostaną jeszcze rozegrane dwa inne mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski: Iskra Krzemień – Avia Świdnik oraz Lewart Lubartów – Górnik II Łęczna. Oba rozpoczną się o godz. 16. Ostatnie spotkanie, czyli pojedynek Wisły Puławy ze Stalą Kraśnik przełożono na 10 października
Piłkarze Motoru w środę rozegrają ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski LZPN. Ich rywalem będzie Powiślak Końskowola, który przed rokiem wyeliminował żółto-biało-niebieskich, ale na etapie półfinału. Mecz rozpocznie się o godz. 16
Lider nie zwalnia tempa. Hetman przegrywał z Kryształem 0:1, ale szybko zdobył dwa gole. Ostatecznie zamościanie wygrali 4:1 i umocnili się na pierwszym miejscu ze względu na porażkę Lublinianki we Włodawie. A w następnej serii gier dwie najlepsze drużyny spotkają się na Wieniawie
Pięć zwycięstw z rzędu i... wystarczy. Kłos Chełm zatrzymał rozpędzonego Powiślaka pokonując rywali 1:0. Wymarzony, ponowny debiut w roli trenera gospodarzy zaliczył Robert Tarnowski.
Lewart w sobotę prawie podwoili swój dorobek bramkowy. Ekipa z Lubartowa rozbiła w meczu ósmej kolejki rezerwy Górnika Łęczna aż 6:0. Bohaterem gospodarzy został Artur Szkutnik, który zapisał na swoim koncie hat-tricka.
Victoria wykonała zadanie. Piłkarze Piotra Molińskiego pokonali na własnym boisku Ładę 3:0. Wszystkie gole padały w drugiej połowie, a kluczowe role odegrali: Erwin Sobiech i Piotr Lecki.
W środę odbędą się jeszcze trzy mecze Pucharu Polski. W okręgu lubelskim w ramach trzeciej rundy Polesie Kock zmierzy się z Wisłą Puławy (godz. 16). A w Zamościu do rozegrania są już półfinały
Żadnych szans w starciu z Powiślakiem nie miało w niedzielę Polesie. W drugim meczu pod wodzą Grzegorza Białka beniaminek przegrał u siebie aż 0:5. Tym samym goście odnieśli już piąte zwycięstwo z rzędu
W jednym z najciekawszych meczów siódmej kolejki padł remis. Tomasovia podzieliła się punktami z Lewartem (1:1)
Starcie o sześć punktów dla beniaminka z Łukowa. Orlęta często w tym sezonie były chwalone za swoją grę, ale miały na koncie ledwie jedno „oczko”. Drużyna Roberta Różańskiego mocno poprawiła sobie jednak humory wygrywając w niedzielę w Biłgoraju 1:0
Trener Jacek Fiedeń mógł w niedzielę liczyć na porządne wsparcie z pierwszej drużyny. W zespole Górnika II wystąpili chociażby: Paweł Sasin, Bartosz Waleńcik, Piotr Rogala, czy Igor Korczakowski. Wzmocnienia pomogły wygrać z Victorią 3:0. A przy okazji debiuty zaliczyli też dwaj 15-letni wychowankowie
Po raz pierwszy w tym sezonie Lublinianka zagrał naprawdę u siebie. Klub z Wieniawy wystąpił na stadionie przy ul. Leszczyńskiego i pokonał Start Krasnystaw 2:0. To szóste zwycięstwo w siódmym meczu tego sezonu.
To był prawdziwy nokaut. Po 12 minutach Hetman prowadził z Kłosem Chełm aż 3:0. Do przerwy gospodarze zaaplikowali rywalom piątkę, a ostatecznie zawody zakończyły się zwycięstwem zamościan 6:0. Zwycięstwem numerem siedem w tym sezonie. Jedyny minus? Kolejna kontuzja, tym razem Przemysława Kanarka, który z powodu urazu stawu skokowego na pewno wypadnie z gry na kilka tygodni.
W niedzielę na ławce trenerskiej Polesia ponownie zadebiutował Grzegorz Białek. Ponownie, bo pracował w Kocku... 12 lat temu. Pierwszy mecz wypadł całkiem nieźle – udało się zremisować na wyjeździe z Kłosem Chełm 1:1
Czegoś takiego na Wieniawie nie widzieli od dawna. Lubliniankę w lecie przejął trener, który wcześniej nie pracował z seniorami. W kadrze zespołu doszło też do prawdziwej rewolucji. Mimo to drużyna Dariusza Bodaka po sześciu kolejkach ma na koncie aż 16 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli
Beniaminek z Łukowa znowu bez punktów. Po raz kolejny podopieczni Roberta Różańskiego mogą jednak czuć wielki niedosyt. Tym razem przegrali u siebie z Górnikiem II Łęczna 1:2.
Zespół z Zamościa na parę godzin stracił fotel lidera na rzecz Lublinianki, ale szybko go odzyskał. W niedzielny wieczór pokonał na wyjeździe Włodawiankę 3:0. To szóste zwycięstwo z rzędu głównego kandydata do awansu
Lublinianka nie do zatrzymania. Piłkarze Dariusza Bodaka pokonali w niedzielę w Lubartowie Lewart 2:1. Po sześciu meczach klub z Wieniawy ma na koncie aż 16 punktów. I znowu przynajmniej na parę godzin wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli
Do przerwy wszystko przebiegało zgodnie z planem. Tomasovia prowadziła w Żmudzi 2:1. Po zmianie stron gospodarze odwrócili jednak losy meczu i ostatecznie wygrali... 5:2. To ich pierwszy triumf w tym sezonie i pierwszy nad niebiesko-białymi
W meczu Startu z Kryształem wszystko było możliwe. W pierwszej połowie skuteczności zabrakło jednak beniaminkowi. A po przerwie pudłowali podopieczni Piotra Welcza. To jednak nie przeszkodziło ekipie z Werbkowic w zwycięstwie 2:0.
Faworyci nie zawiedli. W 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu ZOZPN swoje mecze wygrali: Hetman Zamość, Tomasovia, Unia Hrubieszów, a także Grom Różaniec
Na środę zaplanowano mecze 1/4 finału Pucharu Polski ZOZPN. I trzeba dodać, że dojdzie do kilku ciekawych spotkań. W Zamościu zmierzą się tamtejszy Hetman i Kryształ Werbkowice. A w końcu trenerem drugiej z ekip jest Piotr Welcz, który niedawno pracował jako dyrektor sportowy przy ul. Królowej Jadwigi. Wszystkie środowe mecze startują o godz. 16.30
Tym razem w IV lidze aż siedem meczów zostało rozegranych w niedzielę. Nie zabrakło ciekawych pojedynków. Ważne zwycięstwa odniosły przede wszystkim Włodawianka i Polesie Kock