

MKS Ruch Ryki pokonał KS Cisowianka Drzewce 2:1, chociaż spotkanie kończono w anormalnych warunkach.

Trwa wyścig o awans do IV ligi. Na placu boju pozostały już tylko dwa zespoły – MKS Ruch Ryki i Tur Milejów. Obecnie bliżej realizacji marzeń są milejowianie, którzy przed tą kolejką wyprzedzali Ruch o trzy punkty. I na szczycie nic się nie zmieniło. Tur swój mecz z Tarasolą Cisy Nałęczów wygrał aż 8:2. Ruch swoje zadanie też wykonał, bo pokonał KS Cisowianka.
Gospodarze działają, jak dobrze naoliwiona maszyna. Wyszli na boisko przekonani o swoich umiejętnościach i już w 3 min za sprawą Bartosza Woźniaka objęli prowadzenie. W 20 min wygrywali już 2:0, bo gola zdobył Bartłomiej Bułhak.
– Obie bramki były efektem wysokiego pressingu i przechwytu piłki już na połowie przeciwnika. Zresztą pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra. Mecz był pod naszą pełna kontrolą – mówi Sebastian Kozdrój, opiekun Ruchu.
Jego podopiecznym na pewno pomógł fakt, że w 40 min z czerwoną kartką z boiska wyleciał Tomasz Brzyski. Defensor jest podporą Cisowianki, co w sumie nie powinno dziwić. 43-latek grał przecież chociażby w Legii Warszawa, z którą sięgał po złote medale mistrzostw Polski. Na swoim koncie ma również gry w reprezentacji Polski czy europejskich pucharach.
Ruch pewnie spokojnie odfajkowałby kolejny swój mecz, gdyby nie fakt, że po godzinie gry w Rykach nastąpiło oberwanie chmury. W kwadrans boisko przemieniło się w bajoro, na którym ciężko było nie tyle grać, co nawet się utrzymać. Zawodnicy obu drużyn chcieli dokończyć zawody, co ostatecznie im się udało. O pięknym futbolu nie mogło być już jednak mowy. Gospodarze w 80 min przypadkowo stracili bramkę po trafieniu samobójczym Bartłomieja Gąski. Drugiej już sobie nie wbili, a rywale też mając możliwość gry tylko i wyłącznie wysoką piłką nie byli w stanie stworzyć realnego zagrożenia.
Ruchowi do rozegrania została już tylko jedna kolejka, w której zagra na wyjeździe z Wisłą Annopol. Tur podejmie w niej Stal Poniatową. I chociaż to milejowianie mają teoretycznie trudniejszego przeciwnika, to jednak trudno przypuszczać, że wypuszczą możliwość wywalczenia bezpośredniego awansu do IV ligi.
– Wiemy, że w półfinale baraży zagramy na wyjeździe z ekipą z chełmskiej klasy okręgowej. Będzie to Astra Leśniowice lub Włodawianka Włodawa. Informacji o tych drużynach jeszcze nie szukam, bo póki piłka w grze wszystko jeszcze jest możliwe – przekonuje Sebastian Kozdrój.
MKS Ruch Ryki – KS Cisowianka Drzewce 2:1 (2:0)
Bramki: Bartosz Woźniak (3), Bułhak (20) – Gąska (80 samobójcza).
Ruch: Ozóg – Piotrowski, Wasilewski, Gąska, Oleksiuk, Bartosz Woźniak, Koźlak, Błażej Woźniak (70 Beczek), Gałązka (55 Perekladov), Rafeld, Bułhak (75 Piotrowski).
Cisowianka: Saracen – Brzyski, Skorek, Baran, Kobus, Gawlik Szady, Nowakowicz, Iwanek, Darmochwał, Oziemczuk.
Żółte kartki: Bułhak, Gałązka, Koźlak, Rafeld – Brzyski.
Czerwona kartka: Brzyski (40 min za dwie żółte).
Sędziował: Czubiel. Widzów: 150.
POZOSTAŁE WYNIKI:
Sokół Konopnica – Wisła Annopol 1:4 (Wankiewicz 14 – Kontapka 45, Wojtaszek 60, Kaczanowski 72, 78) * MKS Ruch Ryki – KS Cisowianka Drzewce 2:1 (Bartosz Woźniak 3, Bułhak 20 – Gąska 80 samobójcza) * Wisła II Puławy – Unia Bełżyce 1:1 * POM Iskra Piotrowice – Polesie Kock 3:2 (Szabłowski 19, Chodkiewicz 43, Kośka 58 – Gliniak 17, Adamczuk 50) * LKS Wierzchowiska – Hetman Gołąb 2:6 (Babiarz 33 Orzędowski 68 – Kłys 41, 87, Kusal 48, Ćwik 62, Grobel 68, Olszak 88) * Stal Poniatowa – Garbarnia Kurów 4:1 (Gąsiorowski 34, 40, Sowiński 36, Król 84 – Salasa 76) * Tarasola Cisy Nałęczów – Tur Milejów 2:8 (Złocki 17, Domagalski 67 – Leszczyński 7, Zając 8, 9, 21, Cielebąk 32, Gil 48, 83, Balczyński 52) * Trawena Trawniki – LKS Kamionka 1:0 (Jeleniewski 34).
