Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sygnał Lublin poniósł czwartą porażkę na własnym boisku. Podopieczni Przemysława Drabika dużo lepiej radzą sobie natomiast na wyjazdach, gdzie nie stracili nawet punktu
W środę w regionie rozegrano kolejne spotkania w ramach okręgowego Pucharu Polski w okręgu lubelskim i zamojskim. W pierwszym z wymienionych obyło się bez niespodzianek – zarówno Motor Lublin jak i Wisła Puławy pokonały niżej notowanych rywali, w drugim doszło do jednej niespodzianki
Bartłomiej Barwiak w doliczonym czasie gry uratował Piaskovii punkt. Dla ekipy Sławomira Pasierbika to pierwsza zdobycz w tym sezonie
Granit Bychawa uratował remis w samej końcówce. Piłkarze z Janowa Lubelskiego mogą mówić o olbrzymim pechu
Podopieczni Łukasza Gieresza w pierwszym swoim sparingu w tym okresie przygotowawczym rozbili aż 7:1 beniaminka IV ligi Start Krasnystaw.
Lubelska klasa okręgowa Przy ul. Zemborzyckiej spotkały się dwa bardzo zadowolone z siebie zespoły. Mecz Sygnału z Granitem był ciekawy, ale zabrakło w nim bramek
Gospodarze w ostatniej chwili uratowali remis w lokalnych derbach. Punkt ekipie z Bychawy dał Jarosław Walęciuk, który skutecznie wykorzystał rzut karny w doliczonym czasie gry
Rozgrywki wznowiono w Lublinie, gdzie na sztucznym boisku Areny Sokół Konopnica podejmował Granit Bychawa. Starcie sąsiadów w tabeli skończyło się sprawiedliwym remisem
Zespół Łukasza Gieresza jest jedyną drużyną w lidze, która w tym sezonie jeszcze nie wywalczyła chociażby punktu
Łukasz Gieresz zakończył karierę zawodniczą i rozpoczyna pracę trenerską. Jego pierwszym miejscem pracy będzie Granit Bychawa
Jarosław Stępień przestał być trenerem Granitu. Nazwisko nowego szkoleniowca powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu
Piłkarze Ruchu liczyli na trzy punkty, ale do Ryk wrócili bez jakiejkolwiek zdobyczy. Wszystko przez przepiękne uderzenie Krystiana Sobkowicza z rzutu wolnego
Opolanin Opole Lubelskie goni prowadzący Ruch Ryki. Podopieczni Janusz Deca wygrali wczoraj 2:1 z Granitem Bychawa.
Gospodarze chcieli się zrewanżować gościom za wysoką porażkę w rundzie jesiennej. Długo im się to nie udawało, bo Tur prowadził po trafieniu Kamila Dubickiego. Remis wywalczyli dzięki niezawodnemu Krystianowi Sobkowiczowi
Piłkarzy Granitu Bychawa czeka spokojna wiosna. Za to w przyszłym sezonie podopieczni Jarosława Stępnia chcą włączyć się do walki o awans do czwartej ligi.
Goście z Bychawy zaliczyli imponujący, choć niespodziewany triumf. Rozbili w Lublinie Sygnał aż 5:1
Piaskovia Piaski rozbiła 5:1 LKS Wierzchowiska i kontynuuje pogoń za liderującą Stalą Poniatowa. Podopieczni Sławomira Pasierbika punktują wiosną z regularnością godną podziwu. W dziewięciu spotkaniach przydarzyły się im tylko dwie wpadki. 1:3 z rewelacyjną POM Iskrą Piotrowice oraz 1:6 z rezerwami Wisły Puławy, naszpikowanymi zawodnikami z pierwszej drużyny. Za bolesną porażkę sprzed tygodnia udało się błyskawicznie zrehabilitować. W sobotę Piaskovia ograła na własnym boisku LKS Wierzchowiska aż 5:1.
Piaskovia nas zaskoczyła. Nasz plan na ten mecz zakładał skoncentrowanie się na defensywie i szukanie swoich szans w kontratakach. Tymczasem rywale mieli podobne założenia – przyznał Kamil Miazga, trener Unii. Jego podopieczni w pierwszej połowie byli zmuszeni przejąć inicjatywę i prowadzić grę. Trzeba przyznać, że wychodziło im to bardzo dobrze. Brakowało im jedynie skuteczności. Najbliżej szczęścia był wspomniany Miazga, który trafił piłką w poprzeczkę.
Podopieczni Roberta Chmury wreszcie osiągnęli wysoką formę. Końcówka rundy jesiennej w wykonaniu Dąbrowicy jest imponująca – z pięciu ostatnich spotkań zawodnicy Roberta Chmury na swoją korzyść rozstrzygnęli aż cztery potyczki. To pozwoliło im rozpocząć marsz w górę tabeli.
Ten mecz nie mógł się dla nas lepiej ułożyć – powiedział o wczorajszym spotkaniu Konrad Gołębiowski, trener Stali Poniatowa. Jego podopieczni pierwszą bramkę w meczu z Niemcami zdobyli już w trzydziestej sekundzie.
Granit Bychawa zmienił trenera, Daniela Krakiewicza zastąpił Jarosław Stępień. To już druga przygoda 31-latka z ławką trenerską Granitu. Warto pamiętać, że Stępień jednocześnie jest najskuteczniejszym napastnikiem ekipy z Bychawy.
Za nami bardzo emocjonujący sezon, z którego najbardziej zadowoleni są w Kocku. Na starcie właśnie zakończonego sezonu grono faworytów rozgrywek było bardzo szerokie. W kuluarach najczęściej wymieniano Stal Poniatową, POM Iskrę Piotrowice, KS Dąbrowica i Polesie Kock. Dość szybko jednak okazało się, że najsilniejszy z tego grona jest zespół Artura Dadasiewicza, który nie dał najmniejszych szans konkurencji.
Padający deszcz, przenikliwe zimno i prawie puste trybuny nie zraziły piłkarzy z Wierzchowisk i Bychawy do stworzenia emocjonującego widowiska. Obie strony nie żałowały sobie razów i do końca trzymały nielicznie zgromadzonych kibiców w napięciu. Ostatecznie, gościom udało się wywieźć z trudnego terenu komplet punktów.
To była koszmarna jesień dla zawodników Hetmana Gołąb. Podopieczni Jarosława Gowina w pierwszej rundzie zgromadzili zaledwie dziesięć punktów i okupują ostatnie miejsce w tabeli. Futboliści Hetmana odnieśli tylko dwa zwycięstwa u siebie z Granitem Bychawa i na wyjeździe z Perłą Borzechów. Do tego dołożyli jeszcze cztery remisy.
W najciekawszym meczu jedenastej kolejki KS Dąbrowica podzieliła się punktami z Granitem Bychawa.