Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Są pieniądze, będzie remont. Myśliwi biorą się za dawny dom dziecka

Mówiło się o tym od kilku lat, aż w końcu przyszedł czas na konkrety. Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowiego w Zamościu ma pieniądze, za które w znacznej części będzie mógł sfinansować utworzenie „Ośrodka edukacji ekologicznej, strzelectwa i historii łowiectwa Zamojszczyzny”.
Są pieniądze, będzie remont. Myśliwi biorą się za dawny dom dziecka

We wtorek w samo południe umowę o przekazaniu nieco ponad 10 mln zł dofinansowania na gruntowny remont budynku podpisali w zamojskim ratuszu Wojciech Adamczyk, szef PZŁ w Zamościu, Sławomir Mazurek, wiceprezes Narodowego Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także Piotr Orzechowski, wiceprezydent Zamościa i Ryszard Madziar, doradca ministra aktywów państwowych.

Miasto już w 2019 roku zawarło z myśliwymi porozumienie o tworzeniu ośrodka w budynku dawnego domu dziecka na ul. Źródlanej. PZŁ przejął nieruchomość wiosną 2022 podpisując umowę najmu z Zakładem Gospodarki Lokalowej.

Czynsz opiewał na 6 tys., ale, jak się okazuje, do czasu zakończeniu adaptacji myśliwi zostali z niego zwolnieni. Kiedy zaczną płacić? Adamczyk zapewnił nas, że w momencie, gdy „Ośrodek edukacji ekologicznej, strzelectwa i historii łowiectwa Zamojszczyzny” rozpocznie swoją działalność. – A to powinno nastąpić przed końcem przyszłego roku – zapowiada zamojski łowczy okręgowy.

Dodaje, że w najbliższym czasie prace powinny ruszyć. – Ogłosiliśmy dwa przetargi: na zasadniczy remont i wyłonienie inwestora zastępczego. Otwarcie ofert nastąpi 9 listopada. Chcemy szybko podjąć decyzję i jeszcze przed końcem roku zacząć działać – mówi Adamczyk.

Budynek na ul. Źródlanej, położony w pobliżu miejskiego zalewu, w lesie to okazały obiekt o powierzchni blisko 3 tys. m. kw. Jest jednak w nie najlepszym stanie. Odkąd w 2019 roku wyprowadził się stąd dom dziecka żadnych poważnych remontów nie prowadzono. – Musieliśmy tylko zabezpieczyć dach, bo ukradziono z niego miesziane poszycie na powierzchni aż 600 metrów kw – wspomina Adamczyk.

Teraz wszystko ma być odnowione. Poza elewacją, nowymi oknami i drzwiami, będzie też wymieniane ogrzewanie z tradycyjnego z kaloryferami na podłogowe, a więc potem trzeba będzie kłaść nowiutkie posadzki. Dodatkowe koszty to oczywiście wyposażenie ośrodka tak, by pełnił swoje założone cele. – Część ekspozycyjną przygotujemy w porozumieniu merytorycznym z Roztoczańskim Parkiem Narodowym – mówi łowczy Adamczyk.

Ile to wszystko ma kosztować? Na pewno sporo ponad 10 mln od NFOŚiGW. Zamojski PZŁ zakłada, że brakującą część dołoży z własnych śródków. To ma być m.in. 1 mln zł, jaki myśliwi dostali w ramach tzw. programu willa plus z ministerstwa edukacji.

Po zakończeniu prac w budynku na Źródlanej mają działać sale muzealne, ale też być prowadzone zajęcia edukacyjne dla młodych ludzi z dużym naciskiem na ekologię. Powstanie również centrum pobytowe.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama