Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

28 grudnia 2018 r.
11:46

Polskie zakłady będą miały problem? Niemcy otwierają rynek pracy m.in. dla Ukraińców

0 18 A A

- Jeśli ukraińscy pracownicy odejdą, to może to oznaczać koniec zakładu – przyznaje szefowa jednej z przetwórni owoców pod Opolem Lubelskim. Ale wiele wskazuje na to, że czarny scenariusz się nie sprawdzi i pracujący w Polsce Ukraińcy wcale do Niemiec nie wyjadą

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

1 stycznia Niemcy otwierają swój rynek pracy dla pracowników spoza Unii Europejskiej. Na polskich przedsiębiorców, którzy z braku chętnych do pracy Polaków, zatrudniają głównie Ukraińców, padł blady strach.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oszacował, że z pracy za złotówki na rzecz euro zrezygnuje od 500 tysięcy do nawet miliona Ukraińców.

– Gdyby tak się stało to być może musielibyśmy zamykać działalność – przyznaje Bożena Pyśniak, prezes Pol-Owoc sp. z o.o. w Opolu Lubelskim. – Mimo że o swoich pracowników dbamy, także finansowo, to rąk do pracy nie ma. Ratujemy się więc zatrudnianiem Ukraińców. Zarabiają tyle samo co Polacy, ale dla nas są drożsi, bo zapewniamy im także lokum. To ludzie operatywni, więc szybko zorientują się, że bardziej opłaca im się pracować za niemieckie stawki. Jeśli odejdą to może to oznaczać koniec zakładu – przyznaje.

Taki scenariusz może się zrealizować dopiero w 2020 r., kiedy Niemcy planują otworzyć się na wszystkich pracowników. Teraz jednak stawiają warunki. Pracę za Odrą znaleźć mogą tylko pracownicy wykwalifikowani z przynajmniej podstawową znajomością języka niemieckiego. Od 1 stycznia będą mogli wjeżdżać do Niemiec i przez pół roku szukać tam pracy. Warunek: muszą się sami utrzymać.

– 10 proc. naszej kadry to obywatele Ukrainy. Zastanawialiśmy się, czy wyjadą i doszliśmy do wniosku, że nikt nie spełni początkowych wymagań – usłyszeliśmy w jednym z większych przedsiębiorstw przetwórczych z Lubelszczyzny. – Nawet gdyby niemiecki rynek wchłonął wszystkich pracowników z Ukrainy to nie wszyscy się na nim utrzymają. Warunki pracy w Niemczech znacznie różnią się od tych, jakie my im stwarzamy.

Przykłady można mnożyć. W jednej z lubelskich firm dla pracowników z Ukrainy organizowane są szkolenia w ich ojczystym języku, tłumaczone są umowy o prace, a na maszyny naklejane są instrukcje obsługi w języku ukraiński. Ponieważ Polacy wciąż niechętnie wynajmują mieszkania sąsiadom zza wschodniej granicy lokale dla nich wynajmuje im pracodawca. Nie bez znaczenia jest też większa niż dotychczas odległość od domu.

– Nie czujemy zagrożenia odpływem pracowników z Ukrainy. Zatrudniamy ich ok. 800 – mówi Dawid Małecki, prezes agencji zatrudnienia Full Job. – Z naszych rozmów z rekruterami wynika, że mogą wyjechać jedynie pojedyncze osoby. Szacuję, że z Polski wyjedzie maksymalnie 80 tys. Ukraińców, ale bardziej realną liczbą jest 20-30 tys., przy czym w pierwszym roku na pewno mniej. Jeśli Niemcy nie będą oferować takich udogodnień, jak my, to wielu do nas jeszcze wróci.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju
Foto/Wideo
galeria
film

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju

Kardiolodzy ze szpitala przy ul. Jaczewskiego przeprowadzili małoinwazyjną ablację techniką PFA. To pierwsze takie zabiegi w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]
galeria

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]

MKS FunFloor Lublin pokonał MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:27 po bardzo zaciętym spotkaniu.

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie
galeria

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie

Wojewódzki konserwator zabytków pochwalił się kolejnymi cennymi znaleziskami z terenów naszego województwa . Jedno z nich należało do papieża, a drugie reprezentuje prawosławnych staroobrzędowców.

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

Pod komendę policji w Krasnymstawie przyjechał 49-latek, na którego był nałożony dozór policyjny. Zaparkował na wprost komendy. Na przejściu dla pieszych. Nie był trzeźwy.

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Jacques Ndiaye będzie mógł pojawić się już na boisku podczas czwartkowego meczu Motoru Lublin z Chrobrym Głogów (godz. 18, na Arenie Lublin). Skrzydłowy z Senegalu, z powodu kontuzji pauzował od ponad miesiąca.

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. Spotkanie w piątek, 26 kwietnia, o godzinie 9 w siedzibie Urzędu Miasta Lublin przy ul. Spokojnej 2.

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”
28 kwietnia 2024, 18:00

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”

W najbliższą niedzielę na scenie Sali Operowej w lubelskim CSK z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca odbędzie się przedstawienie „Z kapelusza”.

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza
25 kwietnia 2024, 18:00

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza

Gabinety historii naturalnej Lublina to tytuł wystawy nawiązuje do ducha oświeceniowych gabinetów historii naturalnej i osobliwości przyrody. Otwarcie wystawy odbędzie się 25 kwietnia o godzinie 18 w lubelskim Muzeum Józefa Czechowicza.

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji
Patronat Dziennika Wschodniego
26 kwietnia 2024, 9:00

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji

Profilaktyka, choroby metaboliczne, rehabilitacja i zdrowe żywienie - takie tematy poruszą specjaliści podczas międzynarodowej konferencji „Healthy Aging”.

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od czwartku, 25 kwietnia, część ulicy Wallenroda zostanie zamknięta. Wszystko przez rozpoczęcie kolejnego etapu prac remontowych.

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą
pilne

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą

Przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej znaleziono aż 11 niewybuchów. Saperzy zakończyli dziś pracę o godz. 16.30. Ale powrócą tu w piątek. Wówczas ponownie mieszkańcy będą ewakuowani.

Noc Kultury 2024: Neurony Miasta ożywią Lublin
galeria

Noc Kultury 2024: Neurony Miasta ożywią Lublin

Tegoroczna, 18. już edycja festiwalu Nocy Kultury odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę 1 i 2 czerwca. Poznaliśmy program tej imprezy. Będą się na niego składały projekty zgłoszone w otwartym naborze oraz wydarzenia specjalne Warsztatów Kultury.

Marta Wcisło jedynką z Lubelskiego do Europarlamentu. Dwójka dla Krzysztofa Grabczuka

Marta Wcisło jedynką z Lubelskiego do Europarlamentu. Dwójka dla Krzysztofa Grabczuka

Platforma Obywatelska przedstawiła swoich kandydatów do europarlamentu. Wśród nich jest Borys Budka, Dariusz Joński oraz lubelska posłanka, Marta Wcisło.

Bakterie coli w popularnym tatarze

Bakterie coli w popularnym tatarze

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące obecności bakterii Escherichia coli w partii tatara wołowego łukowskiej firmy

Kawa. Fakty i mity
WIDEO
film

Kawa. Fakty i mity

Wokół kawy narosło wiele mitów. Z pomocą dietetyka Macieja Pokarowskiego postanowiliśmy sprawdzić co z nich jest prawdą, a co nie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium