Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

4 sierpnia 2024 r.
9:21

Lato w kuchni. Leczo czeka i gulasz też

0 A A
(fot. zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com)

Najlepiej jak zrobimy je w kociołku zawieszonym nad ogniskiem. W ogrodzie lub na działce możemy także ugotować gulasz, ziemniaki z kapustą i kiełbasą, fasolkę po bretońsku a nawet golonkę w kapuście nie mówiąc o aromatycznej fasolowej na początek.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Żeby pogotować je na świeżym powietrzu, trzeba mieć dobry kociołek. Jaki? Są dwa rodzaje kociołków: stawiane na ognisku, często z zamykaną pokrywą oraz wiszące na trójnogu nad ogniskiem. W pierwszym zrobimy doskonałe zapiekanki z ziemniaków, kapusty, mięsa i warzyw, zwane pieczonkami.

W kociołkach wiszących na trójnogu dodatkowo ugotujemy pyszne zupy gulaszowe, fantastyczną grochówkę „wojskową” i wspomniane w tytule leczo na kilka sposobów. Kociołki występują w różnych pojemnościach. Najlepiej liczyć litr objętości na osobę. Dla czteroosobowej rodziny wystarczy mały kociołek 5 litrów. Jeżeli planujemy przyjmować gości, od 7,5 litra do 10 litrów.

– Nie bójmy się większej objętości, więcej grochówki to lepszy smak – mówi Sławomir Wołoszyn z Grill Baru przy Witosa, który podaje gościom kwaśnicę, grochówkę i forszmak.

A poza tym danie z kociołka jest tak pyszne, że zawsze idzie dokładka. Kociołki dostępne w handlu są wykonane z różnych materiałów. Najpopularniejsze są kociołki żeliwne, długo trzymają ciepło, ale są trudne w utrzymaniu, szybko rdzewieją i trzeba o nie dbać, po zjedzeniu dania wyczyścić i nasmarować olejem jadalnym.

Korzystniejszą opcją są żeliwne kociołki emaliowane; łatwe w utrzymaniu. Jeśli chodzi o kociołki zawieszane na trójnogu najpopularniejsze są kociołki emaliowane stalowe, sprowadzane z Węgier.

Na początek fasolowa i smaczna grochówka po kraśnicku.

Fasolowa

SKŁADNIKI: 0,5 kg świeżej fasoli, 2 l wody, 3 ząbki czosnku, 1 szklanka śmietany, 1 łyżka mąki, 20 dag wędzonych żeberek, włoszczyzna.

WYKONANIE: pokrojone mięso włożyć do wody. Posolić. Gdy mięso będzie na wpół miękkie, wrzucić namoczoną na noc fasolę i drobno pokrojony czosnek oraz włoszczyznę. Gdy fasola będzie miękka zagęścić śmietaną wymieszaną z mąką. Doprawić do smaku słodką i ostrą papryką. Obficie posypać zieloną natką pietruszki. Podawać ze świeżym chlebem.

Grochówka po kraśnicku

SKŁADNIKI: 3 szklanki grochu, 5 ziemniaków, 1 pietruszka, 1 marchewka, 1 kg wędzonych kości ze schabu, 50 dag wędzonego boczku, 30 dag kiełbasy podlaskiej, 20 dag słoniny wojskowej w puszcze lub słoniny wędzonej, 2 ząbki czosnku, 5 liści laurowych, ziele angielskie, sól, pieprz, majeranek.

WYKONANIE: groch namoczyć na noc. Następnego dnia do dużego garnka włożyć kości i zalać 2 litrami wody. Gdy woda się zagotuje, dodać namoczony groch, pokrojoną w kostkę marchew i pietruszkę oraz przyprawy. Gotować na małym ogniu. Boczek pokroić w kostkę, przesmażyć, dodać do zupy. Słoninę drobno pokroić, przesmażyć z kiełbasą, zlać nadmiar tłuszczu, mięso dodać do grochówki. Kości wyjąć, obrać, mięso wrzucić do zupy. Po godzinie dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i roztarty czosnek. Gdy ziemniaki będą miękkie, dodać majeranek, doprawić do smaku solą z pieprzem.

Gulaszowa po węgiersku

SKŁADNIKI: 1 kg wołowiny, 1 czerwona papryka, 2 cebule, 3 marchewki, przyprawa do gulaszu, 1 puszka czerwonej fasoli, ziemniaki, sól, pieprz, czerwona słodka i ostra papryka, oliwa. WYKONANIE: mięso pokroić, oprószyć pieprzem, wrzucić do kociołka, obsmażyć na oliwie, żeby puściło sos. Dodać pokrojoną cebulę. Zalać wodą i gotować. Dodać pokrojoną paprykę i marchewkę. Pogotować, dodać przyprawę do gulaszu. Na końcu wrzucić ziemniaki pokrojone w kostkę i odsączoną fasolę, pogotować i doprawić do smaku ostrą i słodką papryką.

Staropolska na soczewicy

SKŁADNIKI: 1,5 litra bulionu wołowego, 20 dag boczku, 25 dag brązowej soczewicy, 1 cebula, 2 marchewki, pół selera, listek laurowy, ziele angielskie, sól, pieprz, 3 łyżki jasnego piwa, 2 łyżki mąki, masło.

WYKONANIE: w kociołku zeszklić boczek z cebulą. Marchew i seler pokroić w kostkę, wrzucić do kociołka, zalać wodą, dodać przyprawy, zagotować. Dodać boczek z cebulą. Następnie namoczoną soczewicę i bulion. Zagotować. Zaprawić 3 łyżkami jasnego piwa. Zaprawić masłem i mąką. A teraz leczo.

Leczo na lato

SKŁADNIKI: 50 dag zielonej papryki, 25 dag czerwonej lub żółtej, 60 dag dojrzałych pomidorów, 2 młode cukinie, 1 łyżka koncentratu pomidorowego, 50 dag cebuli, 40 dag kiełbasy podlaskiej, olej, 2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku, ostra papryka w proszku, cukier, sól.

WYKONANIE: strąki papryki pokroić w paski. Pomidory sparzyć, włożyć na moment do zimnej wody i obrać ze skórki. Pokroić cebulę i kiełbasę. W kociołku rozgrzać olej i podsmażyć cebulę. Dodać kiełbasę, następnie paprykę. Na koniec włożyć pokrojone w ćwiartki pomidory i dusić leczo na średnim ogniu 15 minut. Dodać młodą cukinię pokrojoną w kostkę, dusić 5 minut. Tuż przed zdjęciem z ognia doprawić przeciśniętym przez praskę czosnkiem, koncentratem, solą i sproszkowaną papryką, na samym końcu cukrem. Gotową potrawę posypać natką pietruszki.

Węgierski gulasz w kociołku

SKŁADNIKI: 60 dag wołowej pręgi lub łopatki, 1 duża cebula, 1/2 pomidora, 1/2 strąka papryki, 1 papryka ostra, tzw. czuszka, 1 ząbek czosnku, 1 łyżka papryki w proszku, 2 łyżki smalcu, sól, 1/2 szklanki czerwonego wina, szczypta cukru.

WYKONANIE: wołowinę (najlepiej z pręgi lub łopatki) pokroić na 3-centymetrowe kostki. Wrzucić na zeszkloną na smalcu cebulę z papryką, podlać wodą, kiedy odparuje dodać pokrojony ząbek czosnku, czuszkę, szczyptę cukru. Kiedy mięso zaczyna mięknąć, dodać pokrojoną paprykę i „oskórkowany” pomidor, a pod sam koniec duszenia czerwone wytrawne wino. Wołowinę (najlepiej z pręgi lub łopatki) kroicie na 3-centymetrowe kostki. Wrzucacie na zeszkloną cebulę z papryką, podlewacie wodą, kiedy odparuje dodajecie pokrojony ząbek czosnku, czuszkę, szczyptę cukru. Kiedy mięso zaczyna mięknąć, dodajecie pokrojoną paprykę i „oskórkowany” pomidor, a pod sam koniec duszenia czerwone wytrawne wino. Smacznego. A teraz dwa dania z kociołka stawianego na ogniu.

Francuski garnek z ogniska

SKŁADNIKI: 50 dag białej fasoli, 25 dag słoniny lub boczku, 50 dag łopatki baraniej lub innego mięsa, 20 dag kiełbasy, 1 marchew, 3 cebule, 4 pomidory, główka czosnku, 3 goździki, tymianek, listek laurowy, natka pietruszki, smalec, tarta bułka, sól, pieprz

WYKONANIE: na smalcu obsmażyć w kociołku słoninę i mięso, pokrojone w kostkę. Dodać cebulę i pokrojone pomidory. Dusić, dodać kawałki kiełbasy. Kolejna warstwa to namoczona fasola, na to pokrojona marchew, czosnek, zioła i przyprawy. Oraz kawałki mięsa, które warto posypać tartą bułką. Doprawić solą z pieprzem, zamknąć kociołek pokrywą i niech się „pyrkoli” na żarze (ni ona ogniu) około godzinę.

Węgierski kociołek z ogniska

SKŁADNIKI: kilogram wieprzowiny, 2 łyżki smalcu, 3 cebule, 3 ząbki czosnku, 1 czerwona papryka, kilka pieczarek, sól, czarny pieprz, słodka papryka w proszku, pieprz ziołowy, pół szklanki kwaśnej śmietany. Zamiast talerzy: 4 małe, okrągłe chlebki razowe.

WYKONANIE: wieprzowinę, najlepiej karkówkę obrać z błon i pokroić na większe kawałki. W kociołku rozpuścić smalec i obsmażyć mięso na ostrym ogniu, podlać wodą. Wsypać 3 łyżki słodkiej czerwonej papryki, rozprowadzić, chwilę dusić, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, czerwoną paprykę i pieczarki. Doprawić solą, czarnym i ziołowym pieprzem, przykryć i dusić godzinę. Po godzinie spróbować, doprawić roztartym czosnkiem, ewentualnie dodać cebuli. Zamknąć kociołek, dusić dwie godziny. Z chlebków wyjąć miąższ, napełnić je gulaszem, ozdobić każdą porcję łyżeczką kwaśnej śmietany. Smacznego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wisła Puławy wygrała w środę pierwszy wyjazdowy mecz w tym sezonie

Wisła Puławy wygrała trzeci mecz z rzędu i wskoczyła do strefy barażowej

Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie i trzecie z rzędu. Wisła Puławy w środowym, zaległym spotkaniu ósmej kolejki pokonała w gościach GKS Jastrzębie 2:1. Dzięki temu drużyna Macieja Tokarczyka awansowała do strefy barażowej.

Jolka, Jolka z balkonu lubelskiego ratusza
film

Jolka, Jolka z balkonu lubelskiego ratusza

Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Felicjan Jędrzejczak, legendarny wokalista Budki Suflera. Utwór "Jolka, Jolka pamiętasz" zagrał miejski trębacz po śmierci Romualda Lipko, 7 lutego 2020 r. Przypominamy rozmowę z Felicjanem Andrzejczakiem, który dzień przed śmiercią założyciela Budki Suflera spotkał się z nim

Lublinianka znowu zgarnęła komplet punktów

Start w dziewiątkę nie utrzymał prowadzenia w meczu z Lublinianką. Janowianka znowu bez punktów

Ciekawa ósma kolejka w IV lidze. Drugiej porażki z rzędu na własnym stadionie doznała Janowianka. Tym razem trzy punkty z bardzo trudnego terenu wywiozła Tomasovia. Sporo działo się w Krasnymstawie. Tamtejszy Start do przerwy prowadził z Lublinianką 2:0, ale przegrał 2:3. Spory wpływ na boiskowe wydarzenia miały jednak dwie czerwone kartki dla gospodarzy.

Człowiek o głębokiej miłości do swojej małej ojczyzny - Krzczonowa! Wojciech Cioczek w programie LUSTRO
LUSTRO
film

Człowiek o głębokiej miłości do swojej małej ojczyzny - Krzczonowa! Wojciech Cioczek w programie LUSTRO

Wojciech Cioczek miłośnik kultury ludowej, pedagog, historyk, regionalista, działacz społeczny i polityk. O tym jak zrodziła się w nim miłość do tradycji, etnografii i Krzczonowa? Jak wyglądało jego dzieciństwo i dlaczego zaczął harfować? Opowiedział nam w programie Lustro.

Stypendia burmistrza miasta Świdnik przyznawane są już od 16 lat. To nagroda za ich wybitne osiągnięcia w nauce w danym roku szkolnym
galeria

Najlepsi z najlepszych. Burmistrz Świdnika nagrodził 153 uczniów

Gala Stypendialna to wyjątkowa chwila dla stypendystów wybranych przez burmistrza miasta Świdnik. Za trud włożony w roku szkolnym 2023/2024 zostało docenionych aż 153 uczniów ze świdnickich szkół.

Młodzieżowa Rada Miasta Janów Lubelski drugiej kadencji w pełnym składzie

Młodzieżowa Rada Miasta w komplecie. Wybrali swoje prezydium

Poprzednia kadencja dobiegła końca, odbyły się wybory na kolejną, a także pierwsza sesja. Młodzieżowa Rada Miasta w Janowie Lubelskim zaczęła pracę.

Wojciech Jerzy Suchodół od 1999 roku zaangażowany był w organizację memoriałowego turnieju bokserskiego poświęconego ojcu, tradycyjnie fundując nagrodę w kat. 56 kg, w której walczył Jerzy Suchodół.

Kochał ludzi i sport. Pogrzeb Wojciecha Jerzego Suchodoła odbył się w środę w Zamościu

Nie żyje Wojciech Jerzy Suchodół, wspaniały człowiek, lekarz, ginekolog, położnik, radny i społecznik. Nieprzerwanie od 25 lat organizował w Zamościu memoriał bokserski pamięci swego ojca Jerzego, byłego nauczyciela przysposobienia obronnego, wychowania fizycznego i trenera, twórcy zamojskiego pięściarstwa.

Goście nie zawiedli. Licznie stawili się na urodzinach pani Eugenii

Jaki piękny wiek. Pani Eugenia skończyła 100 lat

Rodzina, ale też inni goście świętowali w sobotę wraz z panią Eugenią Szmigą jej kolejne urodziny. Sędziwa mieszkanka gminy Zwierzyniec właśnie tego dnia skończyła 100 lat.

Kultywowanie pamięci o tamtych wydarzeniach jest niezwykle ważne, szczególnie teraz, gdy żyjemy w wolnym kraju, a u naszych wschodnich sąsiadów trwa wojna z najeźdźcą, z którym Polska walczyła 85 lat temu.

85. rocznica sowieckiej agresji: Chełm w hołdzie ofiarom i Sybirakom

Przedstawiciele chełmskich instytucji uczcili 85. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę oraz Światowy Dzień Sybiraka, składając kwiaty w miejscach pamięci i oddając hołd ofiarom represji.

Farma wiatrakowa w Kraśniku oficjalnie otwarta. Dostarczy prąd do 16 tysięcy gospodarstw
galeria

Farma wiatrakowa w Kraśniku oficjalnie otwarta. Dostarczy prąd do 16 tysięcy gospodarstw

Szczere pola między Kraśnikiem a Dąbrową Bór, a na nich… siedem 200 metrowych wiatraków. To one mają zapewnić niemal 25 MWh energii, co pozwoli na obsłużenie 16 tysięcy gospodarstw w regionie. W środę 18 września przedstawiciele firm realizujących inwestycję oraz lokalne władze dokonali wspólnie otwarcia farmy. Na uroczystości pojawił się Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska. To inwestycja w bezpieczeństwo energetyczne powiatu – mówią zgodnie inwestor, samorządowcy i wiceminister.

Stary budynek nie nadaje się do remontu. Rodzinnego domu dziecka tu nie będzie
biała podlaska

Stary budynek nie nadaje się do remontu. Rodzinnego domu dziecka tu nie będzie

Były plany na remont drewnianego budynku przy ulicy Kolejowej. Jednak z przygotowanej ekspertyzy wynika, że czeka go raczej rozbiórka.

 

Lubelscy terytorialsi zwiększają pomoc dla powodzian. W środę w godzinach wieczornych ponad 100 kolejnych żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady OT uda się na Dolny Śląsk, aby wspierać mieszkańców i służby w walce z żywiołem. Lubelscy terytorialsi pomagają mieszkańcom Stronia Śląskiego

Dziś ponad 100, a w piątek minimum 500 mundurowych pojedzie pomagać na Dolny Śląsk

Kolejnych 100 żołnierzy 2 LBOT jedzie na Dolny Śląsk pomagać mieszkańcom w walce z powodzią. Na miejscu jest już 180 terytorialsów, a w piątek pojada kolejni, minimum 500

Muzyczne historie charytatywnie. Kilka godzin zabawy dla pogorzelców
21 września 2024, 13:00

Muzyczne historie charytatywnie. Kilka godzin zabawy dla pogorzelców

Dla pochodzącego z Zamościa Mateusza Tymury, który w pożarze stracił stworzony wraz z żoną dom i Teatr Latarnia odbędzie się w weekend charytatywna impreza na Rynku Wielkim.

Perełki motoryzacyjne na Politechnice Lubelskiej
Foto
galeria

Perełki motoryzacyjne na Politechnice Lubelskiej

Poduszkowiec, kosiarka na gąsienicach i legendarny Żuk. Te i inne pojazdy można oglądać do jutra na parkingu Politechniki Lubelskiej

Przeprosin dla byłego wójta Końskowoli nie będzie. Stanisław Gołębiowski (z prawej) odpuścił sądową walkę o ochronę dóbr z byłym radnym opozycyjnego ugrupowania. Leszek Rodzoś (z lewej) takie zakończenie sporu przyjął z ulgą i zadowoleniem

Były wójt wycofał pozew. Radny nie musi przepraszać za słowa o lojalce

Leszek Rodzoś nie będzie przepraszał byłego już wójta gminy Końskowola, Stanisława Gołębiowskiego, za publiczny komentarz w sprawie jego przeszłości w roli tajnego współpracownika służb w czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Sąd postępowanie umorzył.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium