Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Blisko 90 razy w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek wyjeżdżali strażacy. Interwencje dotyczyły głównie powalonych drzew.
- Od niedzieli rano mieliśmy 85 akcji dotyczących usuwania powalonych konrów drzew, dwa zgłoszenia dotyczące wypompowywania wody i dwa uszkodzonych przez wiatr budynków - informuje dyżurny KWPSP w Lublinie.
Do groźnego zdarzenia doszło w Garbowie, gdzie drzewo przewróciło się tuż przed nadjeżdżającym autem. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak akcja nie była taka prosta.
- Dodatkowym utrudnieniem w czasie cięcia złamanego drzewa okazało się gniazdo szerszeni znajdujące się wewnątrz pnia, które musiało zostać usunięte, aby działania mogły być kontynuowane - dodaje OSP Garbów.
Najwięcej zgłoszeń pochodziło z powiatu ryckiego (12), po 10 interwencji było w powiatach bialskim i puławskim, 8 wyjazdów strażaków odnotowano w powiecie łukowskim. Na szczęście nikt nie ucierpiał i nie odnotowano ogromnych strat.
Ale to jeszcze nie koniec niepewnej pogody. Na poniedziałek (29 lipca) Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed silnym wiatrem dla sześciu powiatów województwa lubelskiego.
Alert obowiązuje do godziny 18.30 w powiatach:
- bialskim
- Biała Podlaska
- parczewskim
- łukowskim
- włodawskim
- radzyńskim
- Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 35 km/h, w porywach do 75 km/h, z zachodu i północnego zachodu - czytamy w komunikacie IMGW.
