Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

2 kwietnia 2024 r.
9:20

Jedzenie nie musi lądować w koszu. Można się nim podzielić

(fot. archiwum)

Okres świąteczny to czas, gdy marnuje się najwięcej jedzenia. Świąteczne jedzenie, a także inne nadwyżki mogą trafić do innych z pomocą jadłodzielni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Co roku na całym świecie, do śmietników trafia ponad 9 milionów ton jedzenia, które jeszcze można by było zjeść. Statystyczny Polak tygodniowo wrzuca do kosza kilka kilogramów jedzenia, którego sam nie przeje. Jaki jest tego powód? Kupujemy zbyt dużo jedzenia, często pod wpływem impulsu, a później nie wiemy co z nim zrobić i najczęściej ląduje ono w koszu. Jednak nie taki musi być jego los. Możemy je zanieść w miejsce, gdzie ktoś zabierze je do swojego domu i wykorzysta do przygotowania posiłku.

Zjawisko FoodSharingu, w spolszczonej wersji to „dzielenie się jedzeniem”. Jak sama nazwa wskazuje, zjawisko polega na dzieleniu się nadwyżkami jedzenia, zamiast wyrzucać je do kosza. Ta metoda niesie wiele korzyści, głównie dla naszego środowiska i planety, ale także dzięki temu możemy pomóc innym.

Na lubelskim targowisku przy ulicy Tysiąclecia znajduje się boks oznakowany numerem 97. Nie możemy tam nic kupić ani sprzedać, za to możemy podzielić się jedzeniem lub je wziąć, jeśli potrzebujemy. Przez cały rok, nie tylko w okresie świątecznym, działa tam pierwsza w Lublinie jadłodzielnia. Nieprzerwanie od 5 lat można dzielić się tym, czego mamy za dużo.

– Mieszkam sama, pracowałam jako kucharka, często gotuję za dużo bo po prostu nie umiem ugotować dla jednej osoby. Nie mam ochoty jeść tego samego na każdy posiłek w ciągu dnia, ale też nie mam serca tego wyrzucić. Dlatego pakuję w pudełeczka i słoiki i przynoszę do jadłodzielni. To są wartościowe potrawy, które pod odgrzaniu można zjeść – mówi Jolanta, która często odwiedza jadłodzielnię by zostawić coś dobrego.

Korzystają z niej wszyscy mieszkańcy Lublina, niezależnie od tego jakiego są statusu materialnego. Liczy się idea nie marnowania jedzenia, aby nie zjedzone potrawy nie wylądowały w koszu na śmieci. Jak widzą wolontariusze, zainteresowanie miejscem jest duże.

– Kiedyś sama zostawiałam tutaj jakieś rzeczy, których moje dzieci nie chciały już zjeść. Niestety, sytuacja materialna mi się pogorszyła i teraz czasami zajrzę by coś wziąć. Wezmę sobie pieczywo, owoce czy warzywa, które posłużą mi do przygotowania jakiegoś obiadu. Wbrew pozorom, to duże odciążenie dla portfela, a poza tym dbamy o planetę i nie marnujemy jedzenia – mówi Monika.

Oprócz pojedynczych lublinian, wolontariusze otrzymują produkty także od lubelskich przedsiębiorców. Ważne jest, by nie przekazywać produktów zawierających surowe mięso lub jaja.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z piekarniami czy miejscami zbiorowego żywienia, które także przekazują nam rzeczy. Jednak przede wszystkim jadłodzielnia jest dla mieszkańców i mieszkanek Lublina. Można przynosić tam gotowe potrawy, które nadają się do zjedzenia, lub produkty spożywcze, które są jeszcze w terminie – mówi Michał Wolny z lubelskiej jadłodzielni.

Główną zasadą miejsca jest to, że przynosimy rzeczy, które sami chcielibyśmy zjeść. Pamiętajmy, że korzystają z niej ludzie tacy samy jak my, więc traktujmy wszyscy siebie równo. My może już nie zjemy serka waniliowego, ale ktoś inny, kto przyjdzie do jadłodzielni może go wykorzystać do przygotowania posiłku dla siebie.

Jadłodzielnia działa w ramach targowiska od poniedziałku do soboty. Codziennie ludzie mogą przynosić i zabierać rzeczy w dni powszednie od 8 rano do 17 i w soboty do 15 – mówi Michał Wolny.

Aby ułatwić życie osobom, które przyjdą po pozostawione przez nas nadwyżki, warto zapakować produkty w pojemniki, które będziemy mogli zostawić na miejscu. Możemy na nich napisać co to jest za potrawa, datę, kiedy została przyrządzona oraz skrócony skład, aby przedstawić najważniejsze alergeny.

Nadwyżki ze stołów można przynosić także w święta. To właśnie wtedy marnuje się najwięcej jedzenia. Kupujemy i przygotowujemy za dużo, a przez 3 dni świąt nie potrafimy tego wszystkiego przejeść. Wychodząc naprzeciw mieszkańcom Lublina, jadłodzielnia sprawi, że jedzeniowe nadwyżki trafią do innych osób. Pomimo, że targowisko nie działa, będzie można przynieść świąteczny barszcz, pierogi, ciasta, ryby czy inne potrawy. Specjalnie dla wolontariuszy i mieszkańców Lublina bramki zostaną otwarte w godzinach od 15 do 19 w pierwszy i drugi dzień Bożego Narodzenia.

Dla tych, którzy na targowisko przy Tysiąclecia mają za daleko, mamy dobrą wiadomość. Świadomość społeczeństwa rozwija się i coraz więcej osób myśli o losie planety. Już w najbliższym czasie w Lublinie powstaną dwie kolejne jadłodzielnie. Inicjatorem ich utworzenia jest Katolicki Uniwersytet Lubelski. Jednak jak zapowiada uczelnia, z ich jadłodzielni będą mogli skorzystać wszyscy mieszkańcy Lublina, nie tylko studenci.

– Jako pierwsza uczelnia w Polsce włączamy się w akcję FoodSharingu. Już od 19 grudnia na kampusach naszej uczelni będą dostępne lodówki, gdzie wszyscy będą mogli zostawiać lub zabierać jedzenie. Jedna będzie znajdować się w Collegium Jana Pawła II od ulicy Łopacińskiego, natomiast druga lodówka znajdzie się na Konstantynowie w budynku Biotechnologii – mówi Monika Stojowska, zastępca rzecznika prasowego KUL.

W województwie lubelskim istnieje kilka punktów gdzie możemy zostawić nadwyżki jedzenia. Lodówki do dzielenia się jedzeniem znajdziemy w:

  • Zamościu – ulica Peowiaków (obok stacji Zamość Starówka),
  • Międzyrzecu Podlaskim – ulica Partyzantów 2, obok pizzerii
  • Puławach – przy Hali Targowej przy ul. Piaskowej
  • Radzyniu Podlaskim – ul. Parkowa 35
  • Kazimierzu Dolnym – ul. Tyszkiewicza, przy dworcu autobusowym
  • Chełmie – ulica Popiełuszki na Chełmskim Targowisku Miejskim
  • Biłgoraju – plac Wolności za Urzędem Miasta
  • Kraśniku - przedsionek przy wejściu do CKiP oraz przed wejściem do Urzędu Miasta
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty