Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

7 kwietnia 2024 r.
17:05

Polityka nie, miłość tak - recenzja spektaklu „Wielki człowiek do małych interesów”

Pierwszy akt był jak „Reformackie z zakonnikiem” które „przeczyszczały łagodnie nie przerywając snu”. W drugim aktorzy wzięli się do roboty, podkręcili tempo i dało się „Wielkiego człowieka do małych interesów” oglądać bez nadmiernego znużenia. Ale szału na scenie nie było. Sceny były na widowni. Po pierwszym akcie wybiegł z niej podekscytowany nastolatek krzycząc do matki: „To kicz, straszny kicz, nie będę tego oglądał!”. Trochę widzów po przerwie nie wróciło do oglądania komedii Fredry.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Co nie zagrało? Brak tempa, budowania napięcia, słaba, pseudonowoczesna scenografia, która nijak nie zgrała się z sentymentalnymi obrazkami. Nie było scenografii, nie było jak budować światłem nastroju - reżyserską koncepcję Anny Wieczur mieli uratować aktorzy. Starali się jak mogli. Najlepiej wypadła stara gwardia: kapitalny Telembecki (Tomasz Bielawiec) oraz Pan Ignacy (Wojciech Dobrowolski) oraz duet: Matylda (Jowita Stępniak) i Aniela (Magdalena Zabel). Dolski (Adam Rosa) i tytułowy Ambroży Jenialkiewicz (Włodzimierz Dyła) zagrywali się jak mogli, z oddaniem podskakiwali, ale nawet przerysowane gesty nie uratowały spektaklu.

Na finał spektaklu wierna publiczność jak zwykle biła brawa, jak zwykle na stojąco. A mnie przypomniała się scena z Gombrowicza: „Nie mogę zrozumieć, jak zachwyca, jeśli nie zachwyca. - Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca. - A mnie nie zachwyca. - To prywatna sprawa Gałkiewicza”.

Żeby się upewnić, czemu Fredro w Teatrze Osterwy mnie nie zachwycał, w niedzielę obejrzałem dwie inscenizacje „Wielkiego człowieka do małych interesów”: z 1975 roku, kiedy Janielkiewicza zagrał fanatycznie Bronisław Pawlik i z 1995 roku, kiedy w głównej roli wystąpił Jan Nowicki. Obie oglądało się z zapartym tchem, oglądanie dawało radość, a dzięki robocie reżyserskiej i scenografii poszczególne sceny smakowały się same. A w teatrze w Lublinie? Ze sceny wiało nudą, na rozwój wypadków czekało się i czekało, dopiero sentymentalnie szczęśliwy finał przyniósł poczucie ulgi, że „Wielki człowiek do małych interesów” się skończył. Jakby reżyser, Anna Wieczór, do końca nie miała pomysłu na inscenizację.

W teatrze ważne jest przesłanie. Nawet z kiepskiego spektaklu do serc widzów może przeniknąć coś wartościowego. Jak na przykład pamięć o delikatności reżyserki, która z sercem na dłoni starała się pokazać bezradnych, po ludzku wzruszających bohaterów, przez co udało się jej wpisać do serc widzów przesłanie: polityka nie, miłość tak. Tyle, że tak mogło dziać się w świecie Aleksandra Fredry, gdzie polityka jest zabawną grą. W dzisiejszym świecie to brutalna gra, faul za faulem i nienawiść - a miłość jest tu bezradna. Ale to tylko moja prywatna sprawa.

Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie

Aleksander Fredro, Wielki człowiek do małych interesów

Reżyseria i inscenizacja – Anna Wieczur, scenografia – Anna Haudek, kostiumy – Joanna Organiściak, muzyka – Ignacy Zalewski, reżyseria światła – Jędrzej Skajster

Obsada: Ambroży Jenialkiewicz - Włodzimierz Dyła, Matylda  - Jowita Stępniak, Aniela - Magdalena Zabel, Karol - Paweł Ferens, Leon - Michał Czyż, Dolski - Adam Rosa (gościnnie), Antoni / Alfred - Marek Szkoda, Telembecki - Tomasz Bielawiec, Pan Ignacy / Marcin -  Wojciech Dobrowolski.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty