Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

15 czerwca 2022 r.
12:28

Robert skoczył. Aż łupnęło – relacje świadków z nocnego pożaru w Lublinie [zdjęcia]

O tym, że coś poważnego się stało, widać już po przechodniach, którzy przystają przed blokiem i zaczynają żywo dyskutować. Pierwszy komunikat był taki, że w nocnym pożarze przy Sokolej w Lublinie zginęły dwie osoby: kobieta i mężczyzna. Potem, już rano, dociera kolejna informacja o trzeciej ofierze

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Jezus Maria – mówi o tragedii kobieta, która rozmawia z dwiema innymi o wydarzeniach minionej nocy. Właśnie wybiera się na zakupy do „biednej Bronki”, jak określa pobliski market popularnej sieci.

Może byli na meczu?

Z zewnątrz 4-piętrowy blok od drugiego piętra w górę jest strasznie okopcony, a mieszkanie na 2. piętrze, gdzie doszło do tragicznego pożaru, doszczętnie spalone. Widać wypalony do gołego stropu sufit i czarne dziury po oknach. Na dole, na małym placu wyłożonym kostką na tyłach sklepu, porozrzucane i nadpalone resztki ubrań, para czarnych męskich butów, pudełka z filmami DVD, gazety, sprężyny z łóżka, połamana i nadwątlona ogniem parasolka. Wszystko to, co podczas akcji ratowniczej wyrzucano z płonącego lokalu.

Z mieszkania na parterze naprzeciwko bloku wygląda jakiś mężczyzna. – Było już ciemno. Jak wyjrzałem, to najpierw zaczął pojawiać się dym. Zaraz potem to już był żywy ogień w trzech oknach, największy tam gdzie balkon. Wtedy zobaczyłem w oknie Roberta – opowiada Krzysztof Statek.

– On zaczął krzyczeć: „Ratunku!”, siadł na parapet, ogień już był taki duży, że w końcu skoczył – wtrąca jego siostra Jolanta.

– Aż łupnęło, myślałem, że spadło coś innego, ale ludzie krzyczeli, że człowiek wyskoczył – dodaje pan Krzysztof. – Nie widać było, czy się rusza, on tam leżał, aż chłopaki młode odciągnęli go na trawę.

Do klatki prowadzącej do spalonego mieszkania drogę blokuje policjant i taśmy. – Trwają oględziny, nikogo nie wpuszczamy – uprzedza. W klatce obok dzwonię do jednego z mieszkań. Ale dzwonka nie słychać. Po chwili orientuję się, że może w budynku odłączony jest prąd. Pukam więc. Nikola Zarzycka z 3. piętra też musiała w nocy uciekać. – Spałam i babcia mnie obudziła i powiedziała, żebyśmy wyszły, bo się pali. Pamiętam, że była dokładnie 22.59. Jak uciekłyśmy, to z sąsiedniej klatki był taki czarny, gęsty dym. Ludzie krzyczeli, psy skamlały. Ja spałam u koleżanki, ale babcia wróciła do domu. Teraz nie mamy prądu, gazu i ciepłej wody.

To był żywy ogień w trzech oknach, największy tam gdzie balkon – opowiada Krzysztof Statek, mieszkający naprzeciwko bloku, w którym doszło do tragicznego w skutkach pożaru (fot. Krzysztof Wiejak)

Bardzo trudna akcja

Strażacy oceniają, że akcja, która trwała 3 godziny, była bardzo trudna. I że to jedno z najtragiczniejszych zdarzeń w ostatnich latach. Dojazd do bloku prowadzi przez wąską, osiedlową uliczkę zastawioną samochodami. Strażacy mieli problem z rozstawieniem drabin.

– Bardzo późno zauważony pożar – przyznaje starszy kapitan Andrzej Szacoń, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. –  Gdy dojechaliśmy na miejsce, był już bardzo rozwinięty. Osoby zgłaszające informowały, że widać ogień, że widać dym. Pierwsza informacja, jaką dostaliśmy od ludzi, była taka, że mężczyzna wyskoczył z okna na 2. piętrze. Osoby znajdujące się na wyższych kondygnacjach nawoływały pomocy, były uwięzione. Podejmowaliśmy je za pomocą drabin. Ewakuowaliśmy w ten sposób 4 osoby, w tym kobietę w ciąży. Łącznie do szpitala trafiło pięć osób: właśnie ta kobieta w ciąży, mężczyzna oraz troje dzieci, w wieku do 10 lat, które uskarżały się na złe samopoczucie.

Podczas przeszukania strażacy natrafili na dwa ciała: kobiety, i mężczyzny w wieku 50-60 lat. – Może byli na meczu u Roberta? Może to ta Elka, co przychodziła i Krzysiek – zastanawiają się sąsiedzi, przypominając, że we wtorek wieczorem Polska grała z Belgią.

Z ogniem walczyło 22 strażaków z sześciu zastępów, straty wynoszą wstępnie 500 tys. zł, głównie z uwagi na całkowicie zniszczone mieszkanie.

25 osób zostało ewakuowanych z sąsiednich mieszkań i klatek. Większość spędziła noc u znajomych i rodzin. Trzy osoby trafiły do Centrum Interwencji Kryzysowej przy Północnej.

Na miejscu, oprócz policji i prokuratora, byli także pracownicy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Lublinie, którzy oceniali, czy budynek nadaje się do dalszego zamieszkania. – Konstrukcja raczej nie została naruszona przez pożar, bo jest to budynek wykonany z wielkiej płyty, w technologii monolitycznej, tak jak i klatka schodowa – mówi jeden z inspektorów. – Mieszkanie jest całkowicie spalone, te położone wyżej nie zostały naruszone, ale wątpię, żeby się nadawały do użytku bez generalnego remontu: dym, okopcenie, czad dostaje się wszędzie. Zniszczeniu uległa też instalacja elektryczna i gazowa. Media od tej klatki są odcięte.

Przyczyny pożaru na razie nie są znane. Ustalają to strażacy i prokuratura. – Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok kobiety i mężczyzny, którzy zginęli bezpośrednio w pożarze - mówi Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Będzie pobrane DNA, bo nie ustalono dotąd danych personalnych tych osób. W sprawie mężczyzny, który wyskoczył przez okno, biegli z zakresu medycyny sądowej będa ustalać, czy przyczyną śmierci był upadek, czy obrażenia powstałe w wyniku pożaru.

St. kpt. Szacoń zwraca uwagę na bardzo istotną rzecz: – Gdyby w tym mieszkaniu był czujnik dymu, być może nie doszłoby do takiej tragedii. Nawet gdyby ktoś spał, był nieprzytomny i nie słyszał alarmu, to na pewno sąsiedzi by to usłyszeli i zareagowali – zaznacza oficer prasowy, apelując przy okazji o montaż takich urządzeń w naszych domach.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty