Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

11 maja 2023 r.
17:37

45 lat temu w Emilcinie wylądowało UFO. Nawet jak Jankowi nie wierzyli, to się nie śmiali

0 A A
Pomnik w Emilcinie
Pomnik w Emilcinie (fot. Maja Ostrowska)

Około godziny 5 nad ranem Jan Wolski jechał wozem konnym od strony Komaszyc Nowych w kierunku Emilcina. Zobaczył dwie dziwne postacie. Zabrały go na swój statek kosmiczny. O małej miejscowości w Lubelskiem usłyszała cała Polska.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Czarne kombinezony, pokryte czoła. Twarze mieli zielone, i ręce zielone. Kiwnęli ręką, żeby iść z nimi – tak mówił 71-letni Jan Wolski w jednym z wywiadów. Wspominał wydarzenia z 10 maja 1978 roku.

Do końca życia mężczyzna twierdził, że spotkał UFO. Opowiadał, że razem z kosmitami udał się do ich pojazdu, który unosił się nad ziemią.

– Ich pojazd był czysty, przezroczysto-biały. Wisiał w powietrzu. W środku widziałem tylko parę gawronów czy kruków. Takich jak naszych – opowiadał pan Jan.

W środku statku czekało na niego kolejnych dwóch kosmitów. Dali mu na migi rozkaz, żeby się rozebrał. Jeden z przybyszy trzymał narzędzia w kształcie talerzy. Położył je na torsie Wolskiego. Potem kazał mężczyźnie się ubrać. Dał mu do jedzenia coś w kształcie sopla, ale Ziemianin odmówił. Wtedy kazali mu opuścić statek. Wolski uciekł ze strachem.

Kosmitów spotkał o godzinie 5 nad ranem.

Emilcin

Wieść o przygodzie pana Jana obiegła Polskę. Do Emilcina zjechali dziennikarze. Mieszkańcy nie mogli opędzić się od reporterów. Kosmiczna sława miejscowości niedaleko Opola Lubelskiego nie przeminęła szybko. Jeszcze lata po domniemanym porwaniu kosmitów Emilcin był na ustach wszystkich interesujących się zjawiskami paranormalnymi.

>>>Tajemnicze kręgi na polu. Próbujemy rozwikłać zagadkę spod Szczebrzeszyna. Wideo<<<

Jeszcze w 2020 roku w swoim angielskojęzycznym raporcie  „Encountering UFOs and aliens in the tourism industry” Daniel William Mackenzie Wright wspomina o pomniku postawionym w Emilcinie.

- Upamiętnia najsłynniejszy przypadek rzekomego uprowadzenia przez UFO w historii Polski, Jana Wolskiego, która miała się odbyć 10 maja 1978 r. Postawiono pomnik upamiętniający przeżycie Wolskiego przez Fundację Nautilus, warszawską organizację, która „bada” incydenty UFO – podaje Mckenzie Wright.

Po 2000 roku pamięć o Wolskim mocno odświeżyła wspomniana fundacja Nautulius. Swego czasu była tak popularna, że jej założyciel Robert Bernatowicz miał autorskie audycje w radio. A trzeba tu dodać, że to był czas, kiedy jeszcze trwał boom na takiego rodzaju informacje, a który zaczął serial „Z archiwum X”.

Wieś została okrzyknięta ,,polskim Rosswell”. To oczywiste nawiązanie do miejscowości w USA, która uznawana jest za najsławniejsze miejsce, w którym  doszło do kontaktu z cywilizacją pozaziemską.

Co zostało po UFO w Emilcinie? Od 2005 roku stoi tu pomnik. Opolskie Centrum Kultury zwykło organizować tu festyn ,,Wakacje z UFO”, ale ostatnie wydarzenie odbyło się w 2018 roku. Nie oznacza to jednak, że miejsce cieszy się małą popularnością. Jest częstym celem wycieczek oraz postojem na trasach rowerowych. Uwagą cieszy się nie tylko pomnik, ale też trzy figury kosmitów stojące na jednym z podwórek nieopodal.

– Cały czas przychodzą tu i dzieci, i dorośli. Robią sobie zdjęcia. Zwłaszcza teraz, kiedy jest majówka – mówi mieszkaniec wsi.

– Jeśli Emilcin miałby w przyszłości ponownie zorganizować festyn poświęcony kosmosowi i związanymi z nim rzeczami, to przyjechałbym z przyjemnością. Okolice Emilcina są niezwykle piękne, jednak infrastruktura pozostawia wiele do życzenia – mówi nam turysta, który spędził tu majówkę.

Nikt się nie śmiał

Osób, które pamiętają spotkanie z kosmitami jest coraz mniej. Kiedy pojechaliśmy tam w 2007 roku, opowiadał o tym 73-letni wówczas Stanisław Bakalarz. ­ – Wolski był moim sąsiadem. Nasze pola były obok siebie. Po tym, jak ufoludki go wypuściły, zawołał mnie, żeby pokazać mi ślady.

Bakalarz widział w lasku na trawie ślady małych stópek i rozlany smar. - Janek był bardzo wzburzony. Mówił, że ich maszyna nie wylądowała na ziemi, tylko wisiała w powietrzu. Mieli na głowie zielone maski, pewnie nie mogli bez nich oddychać. Kosmici kazali mu się rozebrać, badali go, ale najbardziej chichotali na widok jego paska - wspominał pan Stanisław.

Z uwierzeniem w opowieść było trudno, ale Wolski miał dobrą opinię. Nie był oszustem, nie zmyślał, regularnie chodził do kościoła.

- Wolski był za porządny, żeby kłamać. Niektórzy uważają, że on spotkał żołnierzy. Ale to nie mogło być wojsko, bo oni nie mówili w jakimś języku, ale popiskiwali. Ludzie mu wierzyli, nigdy się z niego nie śmiali – mówiła lata temu pani Alina.

Diabelski kamień

Czemu kosmici wybrali właśnie Emilcin? Mieszkańcy mają swoją teorię. Chodziło o kamień. Leżał kilkadziesiąt metrów od miejsca lądowania. Już wcześniej mówiono o nim  „diabelski kamień” i to on mógł naprowadzić UFO.

>>>Słoneczne halo w Emilcinie w rocznicę lądowajnia UFO. Zdjęcia<<<

I ten kamień miał związek z Wolskim, bo to ojciec Jana wziął kamień z łąki i podłożył pod stodołę jako fundament. Potem ludzi mówili, że zaczęły się dziać różne dziwne rzeczy. – Moja mama mówiła, że w całej wsi nie padał grad, tylko u nich. Zniszczyło im wtedy cały sad. Potem krowy im padały, stodoła się spaliła. Niczym się nie dało tego wytłumaczyć - wspominał pan Tadeusz.
Jakiś czas potem Wolskiemu seniorowi przyśniło się, że ma zwrócić kamień skąd go wziął. Zrobił to i od tamtej pory miał spokój. – Aż do lądowania UFO – dodał Stanisław Bakalarz.

Kamienia już nie ma w Emilcinie. Zaraz po lądowaniu kosmitów, ktoś zabrał go do Warszawy i ślad po nim zaginął.

(fot. Maja Ostrowska)

Hipnotyczna zagadka

Po latach powstała teoria, że żadnego UFO nie było. Że to wynik konfliktu Witolda Wawrzonka i Zbigniewa Blani, dwóch ufologów. Wolski miał zostać zahipnotyzowany przez Wawrzonka, który chciał się odegrać na Blani za upokorzenie, jakiego doznał przez niego w programie telewizyjnym. Wawrzonek miał wysłać mu informację, że koło Opola Lubelskiego zaobserwowano kosmitów. Ufolog udał się do wsi i spotkał człowieka, który opowiedział mu historię, którą dziś znamy jako ,,UFO w Emilcinie”.

Tę wersję zwalcza od lat fundacja Nautilius i rodzina Wawrzonka. Tłumaczyli, że Witold Wawrzonek nawet nie interesował się hipnozą w tamtych czasach, więc nie mógł zmanipulować Wolskiego.

Jan Wolski zmarł w 2003 roku.

Polacy wierzą w UFO

Ostatnie badania pracowni Kantar wskazują, że Polacy wciąż wierzą w obecność życia pozaziemskiego. 54 proc. badanych stwierdziło, że istnieją dowody na istnienie kosmitów.

– Jak najbardziej wierzę w kosmitów oraz cywilizacje pozaziemskie. Osobiście uważam, ze jesteśmy regularnie odwiedzani, ale oni nie wiedzą, jak nawiązać z nami kontakt – mówi pasjonat UFO z Lublina.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

Obecnie w Lublinie Ruch zlikwidował wszystkie swoje kioski. W przeszłości takich punktów było łącznie 12.
MAGAZYN

Kioski Ruchu: to już koniec

Kiedyś były praktycznie na każdej ulicy, na każdym osiedlu. Dzisiaj w Lublinie nie ma już ani jednego.

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Znęcał się nad rodzicami i groził im nożem. To nie pierwsza taka sytuacja

Wyzywał, poniżał, popychał, nie pozwalał spać – schorowani rodzice 34-letniego mężczyzny nie mieli łatwego życia. O losie ich syna zdecyduje teraz sąd.

Camilla Herrem

ME piłkarek ręcznych: Norwegia i Dania zagrają w finale

Za nami pierwsze kluczowe rozstrzygnięcia trwających od 28 listopada mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet. W piątkowych półfinałach rozegranych w Wiedniu triumfowały reprezentacje Norwegii i Danii, które w niedzielę zagrają o złoty medal. O najniższe stopień podium powalczą Francuzki i Węgierki.

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?
ROZMOWA Z EKSPERTEM

Ptasia grypa zaczyna nowy sezon. Czy jest się czego obawiać?

Co roku zabija w Polsce miliony ptaków hodowlanych uderzając w rodzimy przemysł drobiarski. O ile zeszły sezon był pod względem spokojny, ten zaczął się o wiele gorzej. Na Lubelszczyźnie mamy już cztery ogniska: trzy w powiecie lubartowskim i jedno w ryckim. O tym skąd się wziął wirus H5N1, gdzie występuje najczęściej i czy może być groźny dla ludzi, rozmawiamy z prof. KrzysztofemŚmietanką z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.

Mikołajki w Helium
foto
galeria

Mikołajki w Helium

Jeśli chcecie zobaczyć, jak się bawiliście na ostatniej imprezie w Helium Club, to zapraszamy do naszej fotogalerii. Tym razem fotki z cotygodniowego Ladies Night w Mikołajkowym wydaniu. Tak się bawi Lublin!

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Zgubił narkotyki w sklepie. Wszystko nagrały kamery

Do nietypowej sytuacji doszło w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Świdnika. 20-latkowi wypadł woreczek strunowy, który szybko trafił wraz z właścicielem w ręce policji.

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Wyprzedzanie zakończone tragedią. Nie żyje 39-latka

Kobieta próbowała wyprzedzić kilka samochodów na raz, ale jej jazda zakończyła się kraksą na drzewie. Razem z nią podróżowało dziecko.

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Siała baba mak, nie wiedziała jak… więc zrobiła struclę makową!

Gdy zakwas na barszcz gotowy, a śledzie się marynują, warto pomyśleć o czymś słodkim na świąteczny stół.

The Analogs w Zgrzycie
koncert
14 grudnia 2024, 19:00

The Analogs w Zgrzycie

Dziś w Fabryce Kultury Zgrzyt będzie głośno i skocznie ponieważ wystąpi jeden z najbardziej znanych polskich zespołów street punkowych – The Analogs, którego koncerty są bardzo żywiołowe. Jako support zaprezentuje się Offensywa.

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Jutro zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium