Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

19 września 2024 r.
19:50

Dziecko poza obwodem? Gmina nie chce już płacić za dowóz do szkoły

Szkoła Podstawowa w Wojciechowie
Szkoła Podstawowa w Wojciechowie (fot. SP w Wojciechowie/FB)

Przez lata gmina solidarnie opłacała dowóz dla wszystkich dzieci, ale w tym roku lokalne władze postanowiły to zmienić pozbawiając pomocy uczniów uczęszczających do placówek spoza swojego obwodu. Za ich dowóz rodzice mieli płacić 180 zł miesięcznie, ale po negocjacjach stanęło na 100 zł. Rodzice są oburzeni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W gminie Wojciechów w powiecie lubelskim do szkół podstawowych chodzi blisko 600 uczniów spośród których ponad 50 uczęszcza do innej szkoły, niż wynika z przypisanych obwodów. Dotyczy to głównie dzieci ze Stasina i Starego Gaju, których rodzice zamiast do placówek w Palikijach i Łubkach, zapisali je do lepiej ocenianej szkoły w Wojciechowie. Przez lata taki wybór nie wiązał się z konsekwencjami finansowymi, bo gmina solidarnie opłacała dowozy zarówno dzieciom obwodowym jak i pozaobwodowym.

W tym roku od tej zasady lokalne władze odstąpiły zrzucając na rodziców pełny koszt dowozu obliczony początkowo na 200, a następnie na 180 zł miesięcznie. O tej nowej, niespodziewanej opłacie, rodziców gmina poinformowała tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego wywołując powszechne oburzenie.

Wygrał najdroższy

- Nie rozumiem jak można było potraktować nas w taki sposób. Jest nam bardzo przykro. Odnoszę wrażenie, że władze gminy nie traktują nas uczciwie - mówi nam jedna z mam ze Stasina, która prosiła nas o anonimowość. - Tak się po prostu nie robi. Komunikacja z mieszkańcami zawiodła na całej linii - uzupełnia Bogusława Grzelak, radna gminy Wojciechów, która otwarcie krytykuje nie tylko sposób rozmowy z rodzicami, ale także organizację przetargu na dowóz dzieci. - Dopuszczono do tego, by wygrał najdroższy przewoźnik. Tak być nie powinno - dodaje.

Problem w tym, że na drugi przetarg gmina nie miała już czasu. Zapytanie ofertowe w sprawie dowozu ukazało się dopiero 12 sierpnia, nieco ponad pół miesiąca przed startem roku szkolnego. Na domiar złego okazało się, że najtańsza z ofert (która i tak przebijała zeszłoroczną o prawie 40 proc.) oraz ta nieco droższa - zostały wycofane. Gmina została zmuszona do podpisania umowy z najdroższym przewoźnikiem, firmą Rago z gminy Jeziorzany. Ta zarządała 200 zł brutto za bilet miesięczny, co było wzrostem o połowę w stosunku do poprzedniego roku szkolnego.

Wymuszony kompromis

Rodzice na taki wydatek nie byli przygotowani, nie znali również powodów skasowania przywileju, z którego korzystali od wielu lat. Gdy zaczęli głośno krytykować decyzję władz Wojciechowa, wójt zaczął szukać kompromisu.

- Po rozmowach z rodzicami i wysłuchaniu ich argumentów zaproponowaliśmy podzielenie się kosztami w proporcji pół na pół. Spróbujemy udziwignąć ten koszt jeszcze w tym roku, co i tak stanowi około 50 tys. rocznie tylko dla dzieci nieuprawnionych (do bezpłatnych dowozów red.) według prawa oświatowego. Dla rodzica będzie to koszt około 100 zł miesięcznie, drugie 100 zł gmina jeszcze w tym roku weźmie na siebie - tłumaczy Artur Markowski, wójt Wojciechowa. - Warunkiem jest zadeklarowanie około 40 dzieci do przewozu na tych warunkach - zaznacza.

Tutaj powstał kolejny problem. Po ogłoszeniu nowych cen biletów, część rodziców uznała, że taniej będzie im wozić swoje pociechy samochodem lub poprosić o pomoc rodzinę. Tymczasem ci, którzy takiej alternatywy nie mieli, zaczęli gorączkowo szukać sprzymierzeńców w podobnej sytuacji, by zebrać listę deklaracji w wyznaczonym czasie, czyli w kilka dni. - Robimy co możemy, żeby się skrzyknąć, ale nie wiem, czy uzbieramy tych 40 uczniów. Gmina nam nie ułatwia - przyznaje mieszkanka Stasina.

Szukają oszczędności

Wiemy już, że zebrano około 30 deklaracji. W piątek być może dojdą kolejne. Władze nieoficjalnie przyznają, że nawet jeśli zabraknie jednego, czy dwóch uczniów, postarają się dotrzymać słowa i podzielić koszty na pół. Wójt Markowski ciągle powtarza, że gmina "może, ale nie musi" pomagać rodzicom uczniów spoza obwodu. Nastrojów wśród mieszkańców to jednak nie poprawia. Zwłaszcza, że nikt im nie tłumaczy w jakiej sytuacji finansowej znajduje się gmina.

Według Bożeny Pajduszewskiej, z-cy wójta, szukanie oszczędności to skutek presji ze strony radnych, którzy oczekają szybkiej poprawy ekonomicznych wyników. Rodzice z kolei przypominają o tegorocznych podwyżkach dla urzędników. - Skoro gminę było na to stać, to powinna poradzić sobie także z dowozami - słyszymy od jednej z mieszkanek.

Szykują nowy przetarg 

Koszty dowozu dzieci po stronie rodziców mogą spaść z zapowiedzianych 200 zł do 100 zł już za kilka dni. Niewykluczone, że obniżek będzie więcej. To dlatego, że jak przyznaje wicewójt, na przełomie września i października gmina ogłosi kolejne zapytanie ofertowe na dowozy, co może zakończyć się zerwaniem umowy z Rago. Gmina może to zrobić nawet od zaraz bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Ponadto w planach władz jest zakup busa ze wsparciem PFRON-u, czyli funduszu dla osób niepełnosprawnych. Pojazd ten, o ile uda się pozyskać dotację, mógłby pojawić się w Wojciechowie nawet w przyszłym roku, przez co gmina część dowozów mogłaby wziąć na siebie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium