Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

17 grudnia 2021 r.
7:38

Prezes MZK Puławy odwołany. "Walczyłem o tę spółkę, a prezydent próbuje ją rozłożyć"

Rok 2021 MZK Puławy może zamknąć stratą na poziomie nawet 2 mln zł
Rok 2021 MZK Puławy może zamknąć stratą na poziomie nawet 2 mln zł (fot. Radosław Szczęch / archiwum)

Piotr Konieczny nie jest już prezesem Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Podczas czwartkowego zebrania rady nadzorczej został odwołany ze swojego stanowiska. – Ja walczyłem o tę spółkę, a prezydent próbuje ją rozłożyć – skomentował w rozmowie z nami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Napięcie na linii prezydent Paweł Maj - prezes Piotr Konieczny w ostatnich miesiącach rosło. Obydwaj panowie dostrzegają zupełnie inne rozwiązania istniejących problemów przedsiębiorstwa, które nadal nie otrząsnęło się po trudnym 2020 roku. MZK sprzedaje mało biletów, koszty działalności idą w górę (paliwo, prąd, praca), a okoliczne gminy w odpowiedzi na droższą ofertę przewoźnika tną kursy. Rok 2021 spółka może zamknąć stratą na poziomie nawet 2 mln zł, wliczając w to otrzymane rekompensaty od samorządów.

Według byłego już szefa puławskiego przewoźnika, remedium na te kłopoty, byłoby powołanie związku międzygminnego i pozyskania przez ten nowy twór rządowych dotacji do komunikacji publicznej.

Związek międzygminny kością niezgody

– Na stole leży 55 mln zł. Wystarczy po nie sięgnąć. Ale prezydent tego nie rozumie – mówi rozczarowany decyzją o swoim odwołaniu, Piotr Konieczny. – Różnica między nami jest taka, że ja walczyłem o dobro spółki, a Paweł Maj próbuje ją rozłożyć. Wiem, że wójtowie gmin byliby zainteresowani związkiem. My również na jego powstaniu byśmy skorzystali, ale jego utworzenie nie leży w mojej kompetencji – zaznacza.

Dzięki związkowi, gminy otaczające Puławy mogłyby za te same pieniądze otrzymać bogatszą ofertę, więcej kursów oraz dopłaty do biletów. Korzyścią dla MZK byłoby zwiększenie lub utrzymanie obecnej skali działalności. To oznaczałoby brak zwolnień pracowników, czego oczekują m.in. związki zawodowe. Wzrosnąć mogłoby także dochody spółki, co pozwoliłoby na niższe uzależnienie firmy od miejskiej kasy.

W tej łyżce potencjalnego miodu jest jednak trochę dziegciu, chodzi o utratę kontroli nad organizacją komunikacji w powiecie przez miasto na rzecz powiatu, potencjalnego lidera nowego związku międzygminnego. Ponadto, przy niekorzystnym scenariuszu, związek po kilku latach mógłby w ramach przetargu wybrać innego, tańszego przewoźnika. W takim przypadku MZK straciłoby połowę rynku. Według odsuniętego prezesa spółki, do takiej sytuacji na pewno by nie doszło, ale jak tłumaczył radnym Paweł Maj, miejscy radcy prawni takiej gwarancji mu nie dali. Ryzyko uznał za zbyt wysokie.

Radni stają za prezesem

Po odrzuceniu przez prezydenta pomysłu zainicjowania związku, Piotr Konieczny skupił się na zarządzaniu spółką oraz planowaniu jej modernizacji. Rozmowy z lokalnymi samorządami o pieniądzach chciał zostawić Ratuszowi uznając, że leży to w kompetencjach organizatora, a nie operatora transportu. Te nie poszły najlepiej. Do dzisiaj zagwarantowano zaledwie 3 mln zł z ponad 5 mln zł rekompensat od lokalnych gmin na 2022 roku. Czy to był powód odwołania - tego nie wiemy. Nie znają go także radni, którzy w większości krytycznie odnoszą się do czwartkowej decyzji rady nadzorczej.

– MZK jest obecnie na zakręcie. To trudna sytuacja, która wynika z wielu czynników od pandemii, przez wysokie ceny paliw. Mam wątpliwości, czy zwalnianie prezesa spółki w takim momencie to dobre posunięcie – mówi Mariusz Cytryński, radny Koalicji Samorządowej. – Wydaje mi się, że zapłacił za nie swoje winny. W moim przekonaniu to nie prezes powinien jeździć na spotkania z wójtami i dogadywać wysokość aneksowanych umów. To zadanie organizatora transportu, czyli prezydenta – dodaje.

Apel do nadzorczej

W podobnym tonie wypowiada się przewodnicząca rady miejskiej, Bożena Krygier z klubu Prawa i Sprawiedliwości, która wystosowała apel do rady nadzorczej MZK o zmianę decyzji.

– Odwołanie pana prezesa w tak trudnej sytuacji niewątpliwie pogłębi istniejące problemy i doprowadzi do dalszych utrudnień w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa. Pozbawienie pana prezesa możliwości pełnienia swojej funkcji jest działaniem na szkodę spółki, a w rezultacie na szkodę całego miasta – ocenia radna. Pismo kończy apelem o "niepodejmowanie uchwały związanej z odwołaniem" prezesa. Nie zdążyli. Uchwała została już podjęta.

Odsunięcia prezesa oceniać nie chce radny Andrzej Kuszyk z prezydenckiego ugrupowania "Niezależni". – Sam jestem zaskoczony tą decyzją. Nie znam jej powodów – przyznał w rozmowie z nami samorządowiec.

O komentarz w tej sprawie próbowaliśmy zapytać prezydenta Pawła Maja oraz zajmującą się nadzorem nad miejskimi spółkami wiceprezydent Puław, Beatę Kozik. Nie byli dla nas dostępni.

Zmiana warty

Według naszych informacji, wśród powodów odwołania Koniecznego była krytyczna ocena raportu dotyczącego MZK, który złożył radzie nadzorczej, a także niewystarczające efekty negocjacji nowych warunków świadczenia usług z poszczególnymi gminami.

Nowy prezes prawdopodobnie zostanie wybrany w konkursie. Zanim ten zostanie rozpisany, obowiązki prezesa ma pełnić Iwona Kuś. To była główna księgowa tej samej spółki, która od początku grudnia, po złożeniu wypowiedzenia, pozostawała poza MZK.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium