E-mail o podłożonych ładunkach wybuchowych dotarł dzisiaj do wielu urzędów administracji publicznej w całym kraju. Budynki przeszukiwała policja. Pirotechniczny patrol pojawił się m.in. w ryckim Starostwie Powiatowym.
Treść maila, który dzisiaj ok. godz. 12:40 wysłano do wielu urzędów skarbowych oraz innych podmiotów administracji publicznej, była taka sama. Wynikało z niego, że w budynku podłożono ładunki wybuchowe, które eksplodują równo 30 minut po odczytaniu wiadomości. W związku z tym natychmiast poinformowano policję, a ta wysłała na miejsce zespoły pirotechników. Zadysponowano je m.in. do lubelskich urzędów skarbowych, a także Starostwa Powiatowego w Rykach, które znajduje się w tym samym budynku, co miejscowa skarbówka.
Wbrew pogróżkom, żadnych materiałów niebezpiecznych we wskazanych nieruchomościach (jak dotąd) nie znaleziono. W związku z niską wiarygodnością pseudobombowego ostrzeżenia, nie zarządzano ewakuacji.
Policja informuje, że sprawdzi IP, z którego wysłany został fałszywy alarm i postara się zidentyfikować osobę odpowiedzialną za całe zamieszanie. Jeśli uda się odszukać sprawcę, ten będzie musiał przygotować na dość surowy wyrok. Zgodnie z prawem, za taki czyn grozi od 6 miesięcy do nawet 8 lat więzienia. Co ważne, do odbycia kary za takie przestępstwo nie jest wymaga pełnoletność. Wystarczy ukończone 15 lat.