Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

8 czerwca 2015 r.
10:58

Veljko Nikitović: Czuję siły na kolejny sezon

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl

ROZMOWA z Veljko Nikitviciem, kapitanem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Miał pan chwile zwątpienia w walce o utrzymanie?

– Choćby jako kapitan nie mogłem ich mieć. Dlatego cały czas wierzyłem w utrzymanie, że ten sezon zakończy się happy endem. W części finałowej, kiedy do końca pozostało tylko siedem kolejek, bardziej od nóg pracowała głowa. W tych rozgrywkach już nie raz udowadnialiśmy, że jesteśmy mocni psychicznie. W decydującym momencie udowodniliśmy to i poradziliśmy sobie z trudną sytuacją.

• I chce pan powiedzieć, że spokojnie sypiał przed ostatnim meczem z Bełchatowem?

– Nie będę okłamywał, że tak, bo trudno było uciec od tego tematu. Sprawa utrzymania pojawiała się w każdym kontekście, nawet podczas luźnych rozmów. Nie dało się o tym nie myśleć, a już na pewno po przekroczeniu progu klubu. Temat był nieuchronny i pojawiał się jak najgorszy natręt. Poza tym nikt nie chce mieć w swoim CV degradacji.

• Może nie byłoby tych nerwów, gdyby nie przedziwne odwrócenie ról. Najpierw wasz stadion okrzyczany został twierdzą, a potem bawił się w niej kto chciał. Na szczęście na finiszu przełamaliście się na wyjazdach i dzięki temu zostaliście w ekstraklasie.

– Rzeczywiście trudno to wytłumaczyć, bo przecież na łęczyński stadion nie przychodzi po 20 tysięcy ludzi, nie ma aż tak gorącej atmosfery ani presji. Wszystko obróciło się o 180 stopni, ale na szczęście na koniec zdołaliśmy pokonać Bełchatów, przy świetnym wsparciu naszych kibiców.

• Dlaczego druga część sezonu była kompletnie nieudana?

– Byliśmy beniaminkiem, na którego nikt nie stawiał. Myślę, że byliśmy nawet lekceważeni. Ale potem element zaskoczenia zniknął, zostaliśmy rozszyfrowani i wszyscy ustawiali się na nas całkiem inaczej. Dopóki graliśmy fajną piłkę, to zdobywaliśmy punkty.

• A potem wszystko się zacięło. Bardzo słabo wyglądaliście w ofensywie, nie potrafiliście utrzymać się przy piłce, przeprowadzać składnych akcji, stwarzać sytuacji i strzelać goli. Klapą okazały się zimowe transfery, przez które zabrakło wam jakości.

– Patrząc na statystyki na papierze, trudno z tym polemizować. Tylko Filip Ruddik strzelił jednego gola.

• Górnikowi mógł też poważnie zaszkodzić regulamin rozgrywek i dzielnie punktów po dwóch rundach. Można nie grać przez większą część sezonu, a po udanej końcówce uchronić się przed degradacją.

– Nie mamy na to wpływu, ale swoje zdanie możemy mieć. Naprawdę niewiele zabrakło Zawiszy do utrzymania, który przez 20 meczów był słaby, a w 10 zaczął wreszcie punktować. A kiedy dorobek został podzielony, nagle wszyscy byli blisko siebie. Nie poradził sobie z tym Bełchatów. A co miałoby powiedzieć Podbeskidzie? „Góralom” zabrakło jednego punktu do grupy mistrzowskiej, a gdyby nam nie strzelili gola w ostatniej minucie, to mieliby ogromne problemy z utrzymaniem. My piłkarze chcemy grać więcej meczów, ale ta reforma jest trochę niezrozumiała. Wiem, że chodzi o podniesienie atrakcyjności, ale jeśli gdzieś to nastąpiło, to raczej w górze tabeli.

• A czy Górnikowi paradoksalnie nie zaszkodziła wygrana z Legią, bo niektórzy chyba za bardzo uwierzyli w swoją wielkość i nieomylność?

– To świetna sprawa ograć uznaną firmę, w dodatku w takim stylu. I to dobra cecha wierzyć w siebie, której nie można mylić z pychą. Jednak jako zespół chyba zbyt długo żyliśmy tym zwycięstwem i byliśmy przekonani o swojej wielkości. Po pierwszych wiosennych meczach zrozumieliśmy, że coś jednak nie gra i szybko wróciliśmy na ziemię.

• Gdzie pan spędzi urlop?

– W Belgradzie.

• Kontrakt już przedłużony?

– Mam nadzieję, że zostanę w klubie na kolejny sezon. Przed dwoma miesiącami wstępnie rozmawiałem już na ten temat z zarządem. Mam w umowie podpunkt mówiący o przedłużeniu kontraktu. Czuję się na siłach grać w Górniku i w ekstraklasie.

• Wzmocnienia będę niezbędne.

– To kwestia sztabu szkoleniowego i działaczy, a nie zawodników. Ale na pewno każdy zespół tego wymaga, nawet najlepszy. Kibice, trenerzy, piłkarze czy także dziennikarze chcieliby mieć w szatni swojej drużyny najlepszych graczy, nawet gwiazdy. Jednak pod względem wysokości budżetu Górnik Łęczna raczej nie zalicza się do mocarzy, więc trudno spodziewać się by rządził na rynku transferowym tego lata.

 

Pozostałe informacje

PGE Start Lublin zdobył Pekao Superpuchar Polski. Pierwsze trofeum w historii

PGE Start Lublin zdobył Pekao Superpuchar Polski. Pierwsze trofeum w historii

To jest niezwykle ciężkie do wytłumaczenia. PGE Start Lublin w pierwszej połowie nie istniał na parkiecie i był kompletnie zdominowany przez Energę Trefl Sopot. Po zmianie stron jednak „czerwono-czarni” włączyli zdecydowanie wyższy bieg i wygrali 82:77. Nie trzeba dodawać, że jest to pierwszy taki triumf w historii klubu.

Orlen Oil Motor Lublin gonił z całych sił, ale nie obronił mistrzostwa PGE Ekstraligi
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin gonił z całych sił, ale nie obronił mistrzostwa PGE Ekstraligi

Orlen Oil Motor Lublin był blisko odrobienia ogromnych strat z Torunia w drugim finale PGE Ekstraligi. „Koziołki” wygrały na swoim torze z PRES Grupą Deweloperską 52:38, ale do obrony tytułu ostatecznie zabrakło im czterech „oczek”

Łada łatwo ograła Bug, a Hetman zrobił swoje w Majdanie Starym

Łada rozbiła groźnego beniaminka, dwie czerwone kartki w Krasnymstawie i siódma wygrana Hetmana

W ósmej kolejce ciekawie zapowiadało się spotkanie w Biłgoraju. Łada podejmowała groźnego beniaminka z Hanny, który potrafił odebrać już punkty Hetmanowi Zamość i Lubliniance. W sobotę drużyna Bartosza Bodysa była jednak tylko tłem dla rywali. Przegrała 0:5, a mogła jeszcze wyżej.

Dave Assuncao zaliczył w niedzielę dwie asysty

Avia lepsza od Podlasia, skromna wygrana Chełmianki

Po derbowej porażce ze Świdniczanką nastroje w obozie Avii nie mogły być najlepsze. Drużyna Wojciecha Szaconia błyskawicznie powetowała sobie jednak straty. Najpierw odprawiła z kwitkiem Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski, a w niedzielę przywiozła komplet punktów z kolejnych derbów, tym razem w Białej Podlaskiej.

Bez celnego strzału i bez punktów. Górnik Łęczna przegrał z Chrobrym

Bez celnego strzału i bez punktów. Górnik Łęczna przegrał z Chrobrym

W tym sezonie nie brakowało meczów, w których Górnik Łęczna zasługiwał na więcej. Niestety, niedzielne spotkanie w Głogowie do nich nie należało. Bardzo mało wykreowanych sytuacji, ani jednego celnego strzału, a na koniec w pełni zasłużona porażka z Chrobrym 0:2. A to oznacza, że zielono-czarni po jedenastu kolejkach pozostają jedynym zespołem w Betclic I lidze bez zwycięstwa.

Kibice przed wejściem na Z5
galeria

Motor kontra Toruń – emocje sięgają zenitu. Opinie kibiców spotkanych przed Z5

Kibice z niepokojem patrzą w niebo i zaklinają pogodę na minuty przed wielkim rewanżem w finale żużlowej ligi. Na torze spotkają się Lublin i Toruń. Oba zespoły wierzą w swoje szanse, choć ton wypowiedzi kibiców zdradza różne nastroje – od pełnej wiary po ostrożny optymizm.

Po liturgii w Bazylice Narodzenia NMP, uczestnicy w uroczystym pochodzie udali się do siedziby Akademii przy ul. Wojsławickiej.
galeria

Ćwierć wieku nauki i tradycji. PANS w Chełmie świętuje jubileuszowy rok akademicki

Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainaugurowała jubileuszowy – 25. rok akademicki. Uroczystość stała się nie tylko okazją do świętowania historii, lecz także do podkreślenia przyszłych ambicji uczelni.

Znamy mistrza PGE Ekstraligi 2025. Orlen Oil Motor Lublin - PRES Grupa Deweloperska Toruń [zapis relacji na żywo]

Znamy mistrza PGE Ekstraligi 2025. Orlen Oil Motor Lublin - PRES Grupa Deweloperska Toruń [zapis relacji na żywo]

O godzinie 19.30 rozpocznie się rewanżowy mecz finału PGE Ekstraligi pomiędzy Orlen Oil Motorem Lublin, a PRES Grupą Deweloperską Toruń. Czy "Koziołki" odrobią 18 punktów straty z Torunia i po raz kolejny zostaną mistrzami Polski? Zapraszamy na wspólne sportowe emocje

System kaucyjny ma zmniejszyć liczbę odpadów, w tym plastikowych butelek.
sonda

System kaucyjny tuż-tuż. Co się zmieni?

Od 1 października w Polsce obowiązywać będzie system kaucyjny. Co to w praktyce oznacza i w jaki sposób wpłynie na nasze życie?

Zatrzymany jest już w celi

Jeździł na „podwójnym gazie”, ukrywał się w pensjonacie

Lubelscy „łowcy głów” zatrzymali 31-latka, którego poszukiwano listem gończym i dwoma nakazami. Mężczyzna łącznie do odbycia ma karę prawie 2 lat pozbawienia wolności. Poszukiwany został namierzony w jednym z pensjonatów na terenie powiatu krasnostawskiego.

Lubelscy naukowcy pracują nad rewolucją w światowej psychiatrii. Można im pomóc!
galeria

Lubelscy naukowcy pracują nad rewolucją w światowej psychiatrii. Można im pomóc!

Czy możliwe jest wykrywanie zaburzeń lękowych na podstawie aktywności mózgu, bez konieczności długich wywiadów psychiatrycznych? Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i Uniwersytetu Medycznego w Lublinie rozpoczynają nowatorski projekt, którego celem jest stworzenie narzędzia diagnostycznego opartego na analizie fal mózgowych EEG.

Dzisiejszy targ staroci
galeria

Jesienna aura na targu staroci

Plac Zamkowy w Lublinie, jak zwykle w ostatnią niedzielę miesiąca, zamienił się w olbrzymi pchli targ. Już od rana ustawiali się sprzedawcy, którzy na straganach wystawili wiekowe różności.

Edach Budowlani Lublin wygrali drugi mecz w sezonie

Edach Budowlani Lublin odjechali rywalom po przerwie

W meczu czwartej kolejki Edach Budowlani Lublin pokonali na wyjeździe AZS AWF Warszawa 62:21

Stal Kraśnik urwała punkt liderowi tabeli z Ostrowca Świętokrzyskiego

Stal Kraśnik wywalczyła punkt na boisku lidera. "Oby nam się poukładało w klubie"

W polskiej piłce nie raz i nie dwa zdarzało się, że kluby, które miały problemy finansowe potrafiły osiągać bardzo dobre wyniki. To samo można już chyba napisać o Stali Kraśnik. Drużyna Roberta Chmury w sobotę po raz kolejny pokazała się z dobrej strony. Tym razem urwała punkt liderowi tabeli i to w Ostrowcu Świętokrzyskim po remisie 2:2.

Zdjęcie ilustracyjne

Nowy rok akademicki z kilkoma zmianami. Będą mLegitymacje studenckie

W rozpoczynającym się roku akademickim 2025/26 będą już obowiązywać niewielkie, ale znaczące dla środowiska przepisy, np. wprowadzające mLegitymacje studenckie czy raportowanie inwestycji tylko powyżej 100 tys. zł. Na te kluczowe i nowelizację tzw. ustawy Gowina trzeba jednak jeszcze poczekać.

PKO BP EKSTRAKLASA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Korona Kielce 0-0
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0-2
GKS Katowice - Cracovia 0-3
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3-2
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 3-4
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1-0
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 2-2
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 0-1

Tabela:

1. Górnik 9 18 14-7
2. Cracovia 8 17 16-9
3. Wisła Płock 8 16 10-5
4. Jagiellonia 7 16 14-10
5. Korona 9 15 11-7
6. Lech 7 13 13-12
7. Legia 7 11 11-6
8. Radomiak 9 11 15-16
9. Zagłębie 8 10 16-13
10. Widzew 9 10 13-12
11. Motor 8 10 9-12
12. Pogoń 9 10 14-18
13. Bruk-Bet 9 9 11-13
14. Arka 9 9 5-10
15. Raków 7 7 7-11
16. Katowice 9 7 10-20
17. Lechia 9 6 18-22
18. Piast 7 4 3-7

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!