Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

10 marca 2019 r.
9:03

Kluczowy gol do szatni, czyli opinie po meczu Motor - Orlęta Spomlek

(fot. Krzysztof Mazur)

Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji, ale w drugiej było dużo lepiej. Ostatecznie Motor pokonał Orlęta Spomlek 3:0. Jak sobotnie zawody oceniają trenerzy i piłkarze obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rafał Borysiuk (Orlęta)

– Przede wszystkim gratulacje za zwycięstwo i zdobycie trzech punktów. Motor zasłużenie wygrał to spotkanie, ale moim zdaniem wynik jednak jest trochę za wysoki. Wiadomo, że piłka to gra błędów, ale my popełnialiśmy w Lublinie naprawdę szkolne błędy, które nie powinny na tym poziomie się przydarzyć. Przy dwóch sytuacjach kiepsko zachował się nasz bramkarz. Ja z Krzyśkiem Stężałą grałem 10 lat i dziesiątki meczów nam w tym czasie wybronił. I pewnie jeszcze nie jeden wybroni. Tym razem przydarzył mu się jednak słabszy dzień i Krzysio zdaje sobie z tego sprawę. Na pewno punktem zwrotnym była bramka do szatni, którą straciliśmy. Uważam, że graliśmy bardzo poprawnie, byliśmy zdyscyplinowani. Nie dopuszczaliśmy Motoru do żadnych sytuacji. Jeden strzał groźny Grześka Bonina i to by było na tyle. Potem tracimy bramkę do szatni, która podłamała drużynę. 20 minut po przerwie też graliśmy dobry mecz. Szkoda, bo uważam też, że była bramka na 1:1. Jeżeli sam bramkarz gospodarzy sam mówi, że był gol (po strzale Macieja Wojczuka piłka odbiła się od poprzeczki – red), to pewnie tak było, zobaczymy to jeszcze na wideo. Pewnie mecz ułożyłby się inaczej. Sędzia nie mógł tego widzieć, bo był na 20 metrze, więc nie mógł tego zauważyć. Sam jestem ciekawy tej sytuacji, bo przy 1:1 grałoby się nam łatwiej, a Motor byłby pod większą presją. Głowy jednak do góry, my mamy inne cele niż Motor. Walczymy w każdym meczu o zwycięstwo i jak najwyższe miejsce. Mieliśmy 10 młodzieżowców w kadrze i w tym kierunku zmierzamy. Za tydzień jest kolejny mecz, równie ważny. Mam nadzieję, że jestem tu ostatni raz, życzę Motorowi awansu, żeby piłka lubelska szła do góry, wszystkiego dobrego.

Robert Góralczyk (Motor)

– Piękny stadion, świetna murawa, jak na ten czas to ewenement, jak na nasze realia. Duża rzesza kibiców, a do tego świetny doping i wynik 3:0. Co tu więcej mówić. Na pewno bardzo istotna była bramka na 1:0. Wierzę, że dzisiaj naszymi atutami stały się: dobra dyspozycja fizyczna do końca i zmiany, które wprowadziły dużo polotu. Nie chcę rozpatrywać sytuacji, o których mówił trener. Tak to jest, że te pojedyncze sytuacje decydują o obliczach meczu. Dzisiaj wszystko potoczyło się po naszej myśli, ale myślimy także o tych kilkunastu meczach, które jeszcze nas czekają, zwłaszcza o tym najbliższym z Avią. Transfery? To były przemyślane ruchy. W dużym procencie, w tym meczu nowi zawodnicy potwierdzili, że będą wzmocnieniem nie tylko rywalizacji, ale i siły naszego zespołu. Na początkach meczów nie jest łatwo, bo każdy rywal jest zdeterminowany, zwłaszcza na Arenie, co mnie nie dziwi, bo takich miejsc na tym poziomie rozgrywek już nie ma. Dzisiaj tak to wyglądało, że dominowaliśmy wraz z upływem czasu i miejmy nadzieję, że tak będzie także w kolejnych spotkaniach. W poprzedniej rundzie Konrad Nowak był najczęściej naszą dziewiątką. Tym razem grał z boku, ale i tak strzelił bramkę. Liczymy, że nie ostatnią. Oby tak samo było w następnym tygodniu.

Maciej Wojczuk (Orlęta)

– Na pewno mecz mógłby się różnie potoczyć gdybyśmy nie stracili gola w końcówce pierwszej połowy. Taki był nasz plan – żeby nie stracić bramki do przerwy i utrzymać 0:0, a przy odrobinie szczęścia nawet coś strzelić. Wiedzieliśmy, ze im dłużej Motor nie zdobędzie gola, tym lepiej dla nas, a przeciwnik będzie coraz bardziej sfrustrowany. Niestety, nie udało się, a bramka na 0:1 podcięła nam skrzydła. Tak naprawdę gospodarze nie stworzyli sobie zbyt wielu klarownych sytuacji, a mimo to wygrali aż 3:0. Nie uważam, żeby byli specjalnie lepsi od nas. Popełnialiśmy jednak bardzo głupie i proste błędy. I stąd ten wynik. Mój strzał w poprzeczkę? Szkoda, że tylko w poprzeczkę. Chłopaki mówili, że piłka przekroczyła linię i powinien być gol. Nie mnie oceniać jednak tę sytuację.

Tomasz Brzyski (Motor)

– Graliśmy z dobrym przeciwnikiem. Nie ma co ukrywać, że w pierwszej połowie postawili nam ciężkie warunki. Próbowali nas pressować, a w obronie byli konsekwentni. Nie mogliśmy za wiele zdziałać w ataku. Dobrze, że udało się tuż przed przerwą. Wiadomo, że jak dostaje się bramkę w 44 minucie, to chęci trochę spadają. U nas z kolei morale się podniosło skoro strzeliliśmy do szatni. Później już poszło trochę łatwiej. Orlęta to młody zespół, więc było jasne, że w końcu opadną z sił. Byliśmy w stanie to wykorzystać i zdominować mecz w drugiej połowie. Nie ważne, czy zaliczyłem jedną asystę, czy dwie, nie liczę tego. Najważniejsze, że drużyna wygrała.

Mecz Motor Lublin - Orlęta Radzyń Podlaski

Pozostałe informacje

Weekend z 30-tką.
foto
galeria

Weekend z 30-tką.

Nieważne, czy święto, czy weekend, popularna Trzydziestka wypełniona jest spragnionymi dobrej zabawy gośćmi. Na parkiecie króluje najlepsza muza, począwszy od najnowszych hitów po klasyki. Do tego atmosfera i można się bawić. Zobaczcie, jak się bawiono w ostatni weekend, i co się działo na parkiecie.

W pierwszym spotkaniu finału play-of PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał Mickiewicza Kluczbork 3:0

ChKS Chełm lepszy od Mickiewicza Kluczbork

W pierwszym spotkaniu finałowym play-off ChKS Chełm pokonała Mickiewicza Kluczbork 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych objął prowadzenie 1-0. W poniedziałek drugi mecz finału, w Kluczborku o godzinie 20.30

Do tragedii doszło w lesie w Woli Małej koło Biłgoraja

Tragedia w lesie. Życia nastolatki nie udało się uratować

Tragiczny finał majówki pod Biłgorajem. W lesie w miejscowości Wola Mała doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 14-letnia dziewczynka.

Julia PIętakiewicz była bohaterką rywalizacji w Rzeszowie

Górnik Łęczna rozbił Resovię

Podopieczne Artura Bożyka nie pozwoliły sobie na moment dekoncentracji w swojej pogoni za brązowym medalem mistrzostw Polski. Zawodniczki Górnika rozbiły aż 6:0 Resovię.

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina
Przypominamy

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina

W sobotę 3 maja w Lublinie odbędzie się barwny korowód tańczący poloneza. Na kierowców w czasie obchodów święta czekają utrudnienia.

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Mężczyzna został sprawnie zmanipulowany przez przestępców, którzy wyłudzili od niego wszystkie oszczędności.

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Czas na drugi domowy mecz Orlen Oil Motoru Lublin w PGE Ekstralidze. W piątek wieczorem lubelskie "Koziołki" zmierzą sie z Innpro ROW Rybnik i będą zdecydowanym faworytem do zwycięstwa. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

W spotkaniu 24 kolejki KPR Padwa Zamość przegrała na wyjeździe z liderem I ligi centralnej Handball Stalą Mielec 23:26

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?
SMACZNEGO

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?

Czas rozpalic grilla i zrobić kaszankę albo golonkę. Do tego chłodnik z ziemniakami i ukisić małosolne, A na deser jabłka z grilla w glazurze miodowej. Albo boczniaki z rusztu.

Konferencja bialskiego oddziału Nowej Nadziei i przedstawiciela mieszkańców, Jacka Dobrzyńskiego
galeria

Od incydentu Brauna się odcinają, ale flagi Ukrainy na urzędzie nie chcą

-Flaga Ukrainy powoduje podziały w społeczeństwie Białej Podlaskiej -uważa bialski oddział Nowej Nadziei. Jego szef Paweł Borysiuk apeluje do prezydenta Michała Litwiniuka o zaniechanie pomysłu ponownego jej wywieszenia.

Bartosz Zmarzlik

Rusza żużlowa GP. Bartosz Zmarzlik zdecydowanym faworytem

W sobotę w niemieckim Landshut zainaugurowane zostaną indywidualne mistrzostwa świata na żużlu. Cykl Grand Prix składa się z 10 turniejów, w tym trzech w Polsce: w Warszawie, Gorzowie Wlkp. i Wrocławiu. Faworytem będzie walczący o czwarty z rzędu, a szósty w karierze tytuł Bartosz Zmarzlik.

Zaczęli fatalnie, a potem próbowali gonić. Sparingowa porażka Motoru Lublin z Widzewem Łódź

Zaczęli fatalnie, a potem próbowali gonić. Sparingowa porażka Motoru Lublin z Widzewem Łódź

Planowo w ten weekend Motor Lublin miał zmierzyć się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Jednak ze względu na udział „Portowców” na PGE Stadionie w finale Pucharu Polski spotkanie zostało odwołane. Lublinianie nie próżnowali jednak i w piątek w meczu sparingowym zmierzyli się z innym zespołem, który miał w ten weekend przymusowe wolne od walki o punkty czyli Widzewem Łódź

MPK w długi weekend, czyli autobusy w Lublinie

MPK w długi weekend, czyli autobusy w Lublinie

Więcej kursów nad Zalew Zemborzycki, więcej kursów na Dworzec Lublin. A to dopiero początek zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej w Lublinie na długi weekend majowy.

Piłkarze Wisły Puławy w sobotę zagrają na wyjeździe z Wieczystą Kraków

Wisła Puławy w sobotę zagra na wyjeździe z Wieczystą Kraków

Wisła Puławy kontynuuje granie na wyjazdach. Po zeszłotygodniowej wysokiej porażce w Bytomiu tamtejszą Polonią podopieczni trenera Macieja Tokarczyka pojadą szukać punktów do innego z faworytów rozgrywek – Wieczystej Kraków. Spotkanie zaplanowano na sobotę (godz. 15)

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

BETCLIC III LIGA, GR. IV
27. KOLEJKA

Wyniki:

Sandecja Nowy Sącz - Podhale Nowy Targ 2-1
Świdniczanka Świdnik  - Korona II Kielce 1-1
KSZO Ostrowiec Św. - Chełmianka 3-0
Siarka Tarnobrzeg - Unia Tarnów 4-1
KS Wiązownica - Pogoń Sokół Lubaczów 1-1
Lewart Lubartów  - Wiślanie Skawina 1-0
Czarni Połaniec - Star Starachowice 0-2
Wisła II Kraków - Avia Świdnik 1-4
Podlasie Biała Podlaska - Wisłoka Dębica 2-1

Tabela:

1. Sandecja 27 61 56-23
2. KSZO 27 56 46-28
3. Podhale 27 52 50-35
4. Chełmianka 27 49 62-44
5. Siarka 27 49 50-34
6. Korona II 27 46 51-40
7. Avia 27 46 56-35
8. Star 27 45 50-33
9. Podlasie 27 42 44-33
10. Wisłoka 27 39 54-41
11. Wiślanie 27 32 33-38
12. Wisła II 27 31 59-49
13. Czarni 27 30 37-53
14. Pogoń Sokół 27 30 39-52
15. Świdniczanka 27 25 29-48
16. Wiązownica 27 25 32-51
17. Lewart 27 18 26-63
18. Unia 27 3 19-93

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!