Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

25 maja 2023 r.
10:23

Koniec z kałużami w Świdniku. Po deszczu nie utkniemy w jeziorku

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 A A
(fot. Piotr Michalski)

Po gwałtownych deszczach wcale nie musi być wielkich kałuż i zalanych posesji. Świdnik będzie zbierał deszczówkę w dwa zbiorniki. To początek deszczowych inwestycji i okazja by przypomnieć: mamy oczyszczalnię deszczu w mieście!

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zza płotu okalającego nieczynny parking widać ogromne kręgi, którymi by można przejść jak tunelem. W pobliżu Urzędu Miasta trwa inwestycja polegająca na umieszczeniu pod powierzchnią gruntu dwóch zbiorników retencyjno-przepływowych.

Złapią i wypuszczą

– Zbiorniki retencyjne spełnią rolę bufora, który przechwyci nadmiar wód opadowych spływających w czasie deszczu, co odciąży dalsze odcinki kanalizacji deszczowej i ograniczy możliwość wylewania prowadzonych przez nie wód na powierzchnię. Po ustaniu opadów zebrana w zbiornikach woda będzie stopniowo odprowadzana przez kanalizację do oczyszczalni, a następnie do odbiornika – wyjaśnia prof. Dariusz Władysław Kowalski z Katedry Zaopatrzenia w Wodę i Usuwania Ścieków Politechniki Lubelskiej, który wraz zespołem pracowników katedry przygotowywał koncepcję rozwiązania dla Świdnika.

– Przeprowadzone badania symulacyjne wykazały, że na terenie całego miasta istnieje szereg miejsc w których powinny być zlokalizowane inwestycje odciążające kanalizację deszczową. Nie muszą być zbiorniki podziemne, a na przykład ogrody deszczowe. Ich szczegółowa lokalizacja wymaga kompleksowego podejścia do rozwiązania problemu bezpiecznego i zrównoważonego systemu odwadniania miasta. Badania trwają i nie ma jeszcze decyzji, gdzie powstaną pozostałe rozwiązania. Z racji wielkości tych obiektów i ich położenia w terenie zabudowanym realizacja jest kłopotliwa. Wiąże się między innymi z czasowym, lokalnym ograniczaniem komunikacji czy parkowania, dlatego prowadzi się ją etapami. Montaż zbiorników stanowi pierwszy z nich – dodaje.

Dawno nie było nawałnicy

Naukowiec pytany, kiedy mieszkańcy odczują obecność zbiorników na wodę deszczową tłumaczy, że już w momencie ich uruchomienia. W najbliższej okolicy ograniczona zostanie możliwość zalewania chodników czy ulic. Gromadzenie wód deszczowych w zbiornikach odciąży także dalsze fragmenty kanalizacji, przez co ograniczy możliwość jej przepełnienia i wylewu zebranych wód na powierzchnię terenu.

– Ostatnio nie było takiej sytuacji, ale po dużych deszczach jest kłopot z kałużami w mieście, na przykład dzieje się tak na ul. Niepodległości – ocenia Waldemar Pleskot, który od wielu lat jeździ po Świdniku taksówką.

Mieszkanka z bloków przy ul. Racławickiej, które sąsiadują z placem budowy, kiwa głową, że widziała pracujące maszyny ale nie słyszała, żeby sąsiedzi narzekali na zalewane piwnice. Jedynie lokatorzy z sąsiedniego domu mówili, że mają w nich wilgoć ale sugerowali, że to drzewa zacieniają posesje.

Internauci komentujący miejską inwestycję przypominali, że dawniej w tym rejonie miasta było jeziorko i podmokłe tereny, które miały być uwzględnione przez stare mapy.

Profesor nie miał dostępu do dokumentacji potwierdzającej te informacje ale lokalizację zbiorników w takich miejscach uznał jednak za naturalną.

Oczyszczanie deszczu

Prace na które narzekają mieszkańcy, bo nie mogą korzystać z parkingu koło urzędu, to wdrożenie pierwszych rezultatów prac naukowców. Po przeprowadzeniu komputerowej symulacji zaproponowali oni miastu, by w kilku newralgicznych miejscach zbierać spływające wody opadowe, a następnie w sposób bezpieczny odprowadzać je do odbiornika już po ustaniu deszczu. Rozwiązanie takie ogranicza prawdopodobieństwo zalewania terenów miasta (chodniki, jezdnie i posesje) znajdujących się poniżej zbiorników retencyjnych.

– Współpracę z władzami miasta Świdnik w zakresie kanalizacji deszczowej rozpoczęliśmy w roku 2018. Otrzymaliśmy wówczas zlecenie na opracowanie komputerowego modelu miejskiej sieci kanalizacji deszczowej. Później powstały dwie prace dyplomowe, których przedmiotem było wskazanie celowości i lokalizacji zbiorników retencyjnych zintegrowanych z tą siecią. Obecnie przygotowujemy z władzami miasta umowę dotyczącą rozszerzenia naszej współpracy. Zamierzamy przeprowadzić pogłębioną inwentaryzację istniejącej sieci kanalizacji deszczowej. Dodatkowo chcielibyśmy rozpocząć badania jakości wód opadowych odpływających z terenu miasta – mówi prof. Dariusz Władysław Kowalski.

Naukowiec z Politechniki Lubelskiej przypomina, że Świdnik ma unikalny na skalę kraju system podczyszczania wód opadowych, które później trafiają do rzeki Stawek-Stoki, stąd zainteresowanie naukowców skutecznością jego funkcjonowania. Pierwsze rezultaty badań wskazują, że jest ona wysoka. W ramach przewidywanej współpracy inżynierów z samorządowcami dotychczasowe badania zostaną poszerzone celem wypracowania rekomendacji dla innych miast zainteresowanych takim rozwiązaniem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pokłóciła się z chłopakiem i uciekła jego autem. Szukali jej pół nocy

Pokłóciła się z chłopakiem i uciekła jego autem. Szukali jej pół nocy

Od niedzielnego wieczoru do godz. 1 w nocy policjanci szukali 17-latki z gm. Krasnystaw. Kiedy ją w końcu znaleźli, przedstawili kilka zarzutów.

Usuwanie zaćmy: innowacyjne metody chirurgiczne w zwalczaniu problemu wzroku

Usuwanie zaćmy: innowacyjne metody chirurgiczne w zwalczaniu problemu wzroku

Zaawansowana zaćma całkowicie upośledza codzienne funkcjonowanie Pacjenta, stąd rosnące zainteresowanie zabiegami operacyjnymi. Z jakich metod chirurgicznych możesz skorzystać, by pozbyć się zmętniałej soczewki? W opinii lekarzy okulistów najnowocześniejszą metodą usuwania zaćmy jest fakoemulsyfikacja. Sprawdź, na czym polega ta procedura medyczna, zanim odwiedzisz gabinet specjalisty.

Ważna decyzja w sprawie aukcji Pride of Poland.  Kto wybierze konie?

Ważna decyzja w sprawie aukcji Pride of Poland. Kto wybierze konie?

W tym tygodniu zapadnie ostateczna decyzja w sprawie koni wytypowanych na aukcję Pride of Poland. Stadnina już szuka organizatora całego zaplecza sierpniowych Dni Konia Arabskiego.

Skazany za pedofilię 24-latek odsiedzi wyrok. Już po ekstradycji z Holandii

Skazany za pedofilię 24-latek odsiedzi wyrok. Już po ekstradycji z Holandii

Został skazany za wykorzystanie seksualne dziewczynki. Miał 3 lata do odsiadki. Ale ukrywał się skutecznie, by nie trafić do więzienia. W końcu udało się zatrzymać 24-letniego mieszkańca Krasnegostawu.

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Podpalacz z Lublina zatrzymany. Może posiedzieć nawet 10 lat

Mógł doprowadzić do tragedii. Na szczęście w pożarach, które wywołał, nikt nie ucierpiał. Ale za stworzenie zagrożenia i potężne straty 44-latek z Lublina może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Dzieci jeździły na rowerkach po parku. I nagle zrobiło się niebezpiecznie

Chłopiec zjeżdżał rowerem z górki. Na tyle szybko, że nie zdołał zahamować, gdy nagle na jego trasie pojawiła się mała rowerzystka. Dziewczynka trafiła do szpitala.

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Zmiany w lubelskiej fabryce cukierków. Pszczółka ma nową-starą prezes i nową Radę Nadzorczą

Po pięciomiesięcznej przerwie Katarzyna Lonc ponownie została prezesem lubelskiej Fabryki Cukierków. Oprócz nowej-starej szefowej, Pszczółka ma też nową Radę Nadzorczą. Jej przewodniczącego poznamy do końca maja.

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Szpital szuka lekarzy. Zarobki "do uzgodnienia"

Zamojski Szpital Niepubliczny ogłosił, że zamierza zatrudnić lekarzy kilku specjalności. Czeka na zgłoszenia chętnych.

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Janicka odpowiada na oświadczenie partyjnych działaczy. Czemu odeszła z klubu KO?

Umieszczenie radnej PiS na liście Koalicji Obywatelskiej było jednym z głównych powodów mojej rezygnacji z zasiadania w klubie radnych w Radzie Miasta Chełm – tak radna Katarzyna Janicka, która startowała z listy KO w wyborach samorządowych, odpowiada chełmskim działaczom Platformy Obywatelskiej na ich oświadczenie z zeszłego tygodnia.

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Aż 4 tys. zł grzywny dla młodego kierowcy. Ten 20-latek to recydywista

Gdyby zrobił to po raz pierwszy, zapłaciłby o połowę mniej. Ale 20-latek z gminy Rachanie został na zdecydowanie zbyt szybkiej jeździe przyłapany kolejny raz, więc ukarano go w warunkach recydywy.

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno sprawił niespodziankę w Chodywańcach. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Potok Sitno tydzień temu został zdemolowany przez Huczwę Tyszowce ulegając jej na swoim boisku aż 0:11. Dlatego jego kibice przed wyjazdowym meczem z Grafem Chodywańce poważnie obawiać się o morale w zespole. Tymczasem dowodzona przez trenera Jarosława Czarnieckiego ekipa wywiozła z trudnego terenu komplet punktów

Teraz czas na ósmoklasistów. Jutro zaczynają egzaminy

Teraz czas na ósmoklasistów. Jutro zaczynają egzaminy

Egzaminacyjny maj w pełni. Absolwenci szkół średnich w trakcie matur, a ósmoklasiści zaczynają swoje egzaminy jutro. Będą je pisać przez trzy dni.

Zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor Namysłowiaków

Zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor Namysłowiaków

W niedzielę zmarła Anna Gruszkiewicz, wieloletnia wicedyrektor zamojskiej orkiestry im. Karola Namysłowskiego.

Zderzenie 5 aut na trasie Łuków - Siedlce

Zderzenie 5 aut na trasie Łuków - Siedlce

Do zderzenia 5 aut doszło dziś, około godz. 9 w Okninach Nowych na trasie DK 63

Nowa atrakcja turystyczna Włodawy. To budki nietelefoniczne
galeria

Nowa atrakcja turystyczna Włodawy. To budki nietelefoniczne

Jedna jest poświęcona Krystynie Krahelskiej, druga przedwojennej historii miasta. Dwie nietelefoniczne budki stanęły już w centrum Włodawy. To nowa atrakcja turystyczna miasta.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium