Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
300 zł stracił mężczyzna, który pozbył się odpadów poremontowych, wyrzucając je w krzaki na obrzeżach miasta. W jeden dzień Straż Miejska zanotowała dwa takie przypadki
10 tysięcy maseczek mają rozdać pasażerom komunikacji miejskiej pracownicy nadzoru ruchu wspólnie z policjantami i strażnikami miejskimi.
Na 1,5 mln zł opiewają mandaty wypisane w ubiegłym roku przez Straż Miejską. To o 300 tys. zł mniej niż zakładały władze miasta uchwalając budżet na 2020 r. Najwięcej osób ukarano za nieprawidłowe parkowanie, najmniej za brak nadzoru nad psem.
Sześć etatów ma do obsadzenia lubelska Straż Miejska, która właśnie ogłosiła nabór na wolne stanowiska. Dokumenty od zainteresowanych pracą (wykaz dostępny na 986.pl) będą przyjmowane do 12 marca.
Uszkodzona została – i to więcej niż raz – nowa fontanna zamontowana w parku Ludowym. Spacerowicze nie mieli nawet okazji popatrzeć jak działa. Wandali, mimo nagrania z miejskiego monitoringu, nie udało się namierzyć.
Na „nękanie przez Straż Miejską” skarży się mieszkaniec Czubów. Mundurowi egzekwują tu zakaz parkowania na ul. Rubinowej. Mieszkańcy odpowiadają, że w okolicy nie mają miejsca na samochody.
Tradycyjne niedzielne morsowanie w Lublinie odbyło się z udziałem Straży Miejskiej. Ale nie chodziło o brak maseczek.
Straż Miejska nie będzie wspierać policji w jej działaniach przy protestach - zapowiada prezydent Lublina Krzysztof Żuk w swym oświadczeniu, w którym stwierdził, że państwo przekroczyło granice, które nie powinny być przekroczone.
Władze miasta zapewniają bezpłatny hotel zwierzętom osób pozostających w kwarantannie oraz tym, które przebywają w szpitalu z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Z takiego wsparcia mogą skorzystać mieszkańcy Lublina, którzy nie są w stanie zapewnić właściwej opieki swojemu pupilowi.
Na powracający problem spalania odpadów w domowych paleniskach, szczególnie zauważalny wieczorami w dzielnicach domów jednorodzinnych, skarży się nam jeden z Czytelników.
Zdjęcie prezydenta Lublina wsiadającego do nieprzepisowo zaparkowanego samochodu trafiło na portal Facebook. Krzysztof Żuk przeprosił oraz przyznał, że było to naganne. Jedni chwalą go za szybką reakcję, drudzy pytają o to, kiedy miasto ukróci proceder rozjeżdżania chodników przez samochody.
W śródmieściu Lublina pojawiły się wyznaczone miejsca do parkowania hulajnóg wypożyczanych na minuty. W ten sposób Urząd Miasta próbuje walczyć z częstym porzucaniem tych urządzeń byle gdzie, ale Straż Miejska przyznaje, że nie może karać użytkowników za pozostawienie hulajnogi poza takim miejscem.
Straż miejska została wezwana na trwający właśnie w Lublinie Jarmark Jagielloński. Organizatorzy imprezy chcieli usunięcia ulicznego grajka. W obronie muzyka stanęli przechodnie.
Pokaźne fragmenty tynku odpadają z balkonów bloków przy ul. Juranda. Pani Marzena nie wytrzymała i zadzwoniła na straż, gdy kolejna porcja gruzu spadła na chodnik.
17 nowych funkcjonariuszy ukończyło podstawowe szkolenie i stało się pełnoprawnymi strażnikami miejskimi.
Pojawiły się już pierwsze w tym roku sygnały o obecności w Lublinie niebezpiecznego barszczu Sosnowskiego. To roślina mogąca wywołać poważne poparzenia u osób, które nawet jej nie dotknęły, a jedynie znalazły się zbyt blisko. Straż Miejska apeluje do mieszkańców o zgłaszanie każdego zauważonego barszczu.
Strażnicy miejscy z Lublina włączyli się do akcji #GaszynChallenge, podczas której zbierane są pieniądze na rzecz Kajtka, chłopca chorego ma SMA.
Posypały się mandaty dla kierowców ignorujących zakaz parkowania na ul. Szczytowej. Zakaz, zdaniem jednych mieszkańców, jest tutaj zbędny. Zdaniem innych, którzy wzywają tu Straż Miejską, pojazdy zaparkowane na jezdni stwarzają zagrożenie w ruchu.
Kolejny szczur wtargnął do tego samego mieszkania na Czechowie, którego lokator został wcześniej pogryziony przez innego szczura. Ale to jeszcze nie koniec zaskakujących zwrotów akcji.
Bardzo nieprzyjemnie skończyło się dla jednego z mieszkańców Czechowa spotkanie ze szczurem, który dostał się do jego mieszkania. W schwytaniu agresywnego zwierzęcia musieli pomagać funkcjonariusze Straży Miejskiej.
Od miesięcy zwały ścinków z gąbki walają się po jednej z działek w pobliżu ul. Wrzosowej, skąd wiatr roznosi je po okolicy. Właściciel nieruchomości dostał już mandat od Straży Miejskiej, ale dotychczas nie posprzątał terenu i ścinki można znaleźć coraz dalej i dalej. Sprawą ostatecznie zajmie się sąd.
Do zwykłych obowiązków wraca stopniowo Straż Miejska, która od 1,5 miesiąca podlega policji. Przez pewien czas zajmowała się tylko tym, co wiąże się z epidemią i nie wlepiała mandatów za śmiecenie lub złe parkowanie. Teraz znów karze i upomina, chociaż sprawy związane z epidemią wciąż mają pierwszeństwo.
Nie będzie mandatów za rozjeżdżanie trawnika i spalanie śmieci w piecach, nie będzie też tropienia tych, którzy wyrzucają śmieci w krzakach. Wszystkie codzienne zajęcia Straży Miejskiej zostały odłożone na później, a sami strażnicy zostali z dnia na dzień podporządkowani policji. Powód? Epidemia.
W lubelskich galeriach handlowych praktycznie nie ma klientów. Spotkać można w nich tylko pojedyncze osoby, które przyszły po z góry zaplanowane zakupy i sprzedawców czytających książki.
Coraz liczniejsze kradzieże przystankowych koszy na śmieci nękają Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. – Chcemy ukrócić ten proceder – mówi prezes spółki, który rozpoczyna polowanie na złodziei przy użyciu... ukrytej kamery.