Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Włodawa

19 lipca 2021 r.
19:04

Na stopie chłopca został tylko ślad po ugryzieniu. Zaatakował sum-gigant z jeziora Białego?

12-letniego chłopca w jeziorze Białym miał zaatakować sum. Część wędkarzy nie dowierza. Ale matka jako dowód pokazuje zdjęcia ze śladami ugryzienia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Niedziela, skwar leje się z nieba. Wielu mieszkańców Lubelszczyzny wsiada w samochody i jedzie nad jeziora. Jedno z tych najpopularniejszych to Białe w Okunince. Duże, głębokie z przejrzystą wodą przyciąga nie tylko pływaków, ale też wędkarzy. Ci czują się tu wspaniale, bo otchłań skrywa pokaźne okazy ryb.

W niedzielę nad jeziorem była też pani Izabela z 12-letnim synem Szymonem. Przyjechali tu z Warszawy. Chłopak pływał na desce, a kiedy wypłynął na środek akwenu, zeskoczył do wody. – Nagle zaczął krzyczeć. Coś wielkiego ugryzło go w nogę i próbowało wciągnąć pod wodę ­– opowiada kobieta Super Tygodniowi Chełmskiemu, który opisał sprawę.

Nastolatek na desce dopłynął do brzegu, a na stopie miał krwawiąca ranę – jak po przejechaniu tarką. Znajomi kobiety obejrzeli ranę i orzekli, że chłopaka zaatakował sum. ­– Sami doświadczeni wędkarze – zaznacza w rozmowie z nami matka chłopca i przyznaje, że sama początkowo niedowierzała. – Ale jak zobaczyłam ślady, to wyglądały właśnie jakby mógł to być sum.

Marcin Domaciuk z lubelskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego przyznaje, że sum to nasz największy słodkowodny drapieżnik. Potrafi zaatakować i pożreć kaczkę lub mniejsze ptactwo wodne. Fachowiec widział też zdjęcie obrażeń Szymona. – Faktycznie wygląda to charakterystycznie, jak ugryzienie suma. Zupełnie inne ślady zostawiłby szczupak albo sandacz – przyznaje, ale w atak morderczej ryby nie do końca wierzy. – Musiałaby być bardzo, bardzo duża. Pierwszy raz słyszę o takim przypadku – dodaje.

Tak samo mówi pan Michał, zapalony wędkarz regularnie jeżdżący nad lubelskie jeziora. – Nigdy nie spotkałem się nawet z opowieścią o tym, że sum zaatakował człowieka. To byłoby coś dziwnego – ocenia nasz rozmówca.

Co jest dziwnego w tej historii? – Małe rybki mogą gdzieś podpłynąć do człowieka, ale duży drapieżnik raczej nie. To ryby tak cwane, tak ostrożne, że raczej do tego nie dochodzi – tłumaczy Domaciuk i dodaje: – To jezioro Białe. Myślę, że to może być kolejna wakacyjna historia jak krokodyl.

Dariusz Semeniuk, wójt gminy Włodawa: – Mogło tak być, mogło. Są w jeziorze takie okazy. Mogło dojść do ataku, a czy to prawda… – zastanawia się, a zapytany, o to czy historia z sumem przyciągnie albo odstraszy wczasowiczów odpowiada z uśmiechem: – Może się to rozwinąć w różne strony. Zobaczymy.

Pani Izabela nie zamierza porzucać Białego. – Powiedziałam o sprawie jako o ciekawostce, a zrobił się z tego jakiś wielki szum. Przyjeżdżam tu od 30 lat i nadal będę. Domku też nie będziemy sprzedawać – dodaje.

„Potwór” z jeziora

Co roku w Okunince obchodzone są Dni Krokodyla (z powodu pandemii odwołane). To festyn, który swą nazwę wziął od innej mrożącej krew w żyłach plażowiczów legendy. W 1999 roku to była ogólnopolska sensacja. Ponoć jeden z mieszkańców zobaczył krokodyla przechodzącego przez jezdnię. Potem podawano, że zwierzę miał do Białego wypuścić ktoś zza wschodniej granicy. Krokodyl pozostał jednak w sferze opowieści i nikt nigdy nie udowodnił, że gad grasował w Okunince.

Trzy misie

Niemal równo tydzień temu lubelscy dziennikarze odkryli inną sensację. W lasach koło Chełma kamery Straży Granicznej miały nagrać niedźwiedzicę z dwoma młodymi. To by znaczyło, że te zwierzęcia wróciły w te rejony po 40 latach. Rzecz w tym, że pogranicznicy ponoć zauważyli niedźwiedzie, ale ich nie nagrali. Jak udowodniliśmy, leśnicy nic o tym nie wiedzą, a zdjęcia jakie obiegły internet były zrzutem z ekranu materiału TVP z 2015 roku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium