Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

8 sierpnia 2022 r.
21:33

Bitwa pod Komarowem. Kawalerzyści już na postumencie. Odsłonią ich na 102. rocznicę

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc

Jeszcze trzeba dopiąć ostatnie szczegóły, uporządkować teren, zamontować tablice. Pomnik Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej jest już prawie gotowy. Między potężnymi skrzydłami wielkie dźwigi posadowiły rzeźby. Odsłonięcie niebawem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kazimiera Petruk z Ruszczyzny na ściernisku w Wolicy Śniatyckiej (gm. Komarów-Osada) była w poniedziałek od godz. 11. Widziała, jak na postument wznosi się pierwszy kawalerzysta, później drugi, do godz. 14 poczekała aż zacznie się ustawianie trzeciego. – Ludzie mówią, że drugiego takiego pomnika nie ma w całej Polsce. A u nas będzie. To radość.

Miejscowi tym żyją

O tym, że rzeźby dojechały na pole dowiedziała się dzień wcześniej, od syna, bo to on jest w rodzinie największym pasjonatem historii i dopinguje od początku inicjatorów budowy. Przyjechali więc razem, żeby na własne oczy zobaczyć, jak to wszystko powstaje.

– Ale obserwowałam tę budowę od dawna. Jak tylko był czas, jechałam albo szłam, aby przekonać się, jak postępują prace – opowiada pani Kazimiera.

Na pole, gdzie w 1920 roku Polacy stoczyli zwycięską potyczkę z armią Budionnego przychodziła również jako mała dziewczynka, ze szkołą. Wtedy rosły tu buraki, a oni je plewili. Była tam niewielka mogiłka upamiętniająca bitwę z wojny polsko-bolszewickiej. Po wielu, wielu latach stworzono bardziej okazałe miejsce pamięci, później zaczęły się uroczystości i widowiskowe rekonstrukcje historyczne, a teraz nieopodal stanął potężny, wysoki na 20 metrów pomnik.

– To dobrze, że jest, że się udało. Na pewno będzie do nas teraz dużo ludzi przyjeżdżać, aby go zobaczyć – przewiduje nasza rozmówczyni.

Pomnik Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej ma być odsłonięty pod koniec miesiąca, podczas obchodów 102. rocznicy Bitwy pod Komarowem. Jego budowa to inicjatywa Stowarzyszenia „Bitwa pod Komarowem”, którego partnerem w przedsięwzięciu jest zamojski oddział Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

– Ale należy podkreślić, że  nic by się nie udało, gdyby nie wielkie serca Polaków,  bo strona społeczna dała na to przedsięwzięcie ponad 2,3 mln zł. Pozostałe pieniądze (koszt całości to grubo ponad 3 mln zł – red.) wyłożył za pośrednictwem równych instytucji rząd – mówi poseł Sławomir Zawiślak, prezes ŚZŻAK oddziału w Zamościu. Ubolewa, że mimo licznych apeli w budowę nie włączył się żaden lokalny samorząd, tylko jedna niewielka gmina z Pomorza.

Zaczęło się przed wojną

O postawieniu pod Komarowem pomnika myślano już od bardzo dawna. Komitet jego budowy zawiązał się w 1936 roku, ale wybuch II wojny światowej zniweczył te zamierzenia, a projekt, który był już gotowy, zaginął. Ale grupa pasjonatów historii spod Zamościa w 2006 roku wróciła do tej idei. Tomasz Dudek, prezes stowarzyszenia „Bitwa pod Komarowem” dotarłem do syna projektanta i akwareli przedstawiającej salon ich domu, w którym nad drzwiami wisiała wizualizacja.

Z obrazu udało się odczytać, że najważniejszym elementem pomnika były husarskie skrzydła. Pierwsze szkice Dudek wykonał wraz z Weroniką Kobylińską (wnuczką Szymona Kobylińskiego). Później dotarł też do projektu autorstwa Borysa Zinserlinga i na tej podstawie, po konsultacjach m.in. z prof. Wiktorem Zinnem wraz z Konradem Głuchowskim stworzył projekt całości. Konstrukcję monumentu zaprojektował inżynier Jan Dworzycki, a autorami rzeźb kawalerzystów, które wykonała odlewnia artystyczna Garstka Studio, są Tomasz Radziewicz i Artur Wochniak.

Na polu w Wolicy Śniatyckiej, które prezes przekazał stowarzyszeniu zaczęto budować pomnik. Jego głównym elementem są kilkunastometrowe skrzydła husarskie umiejscowione w stropie betonowego pulpitu, do którego prowadzą schody z czterech stron i na którym ustawiono słupy. Na nich z kolei znajdą się znaki 40 pułków kawalerii, a także cytaty z bitwy. Pomiędzy skrzydłami umocowane zostały właśnie trzy odlane z brązu sylwetki trzech szarżujących kawalerzystów.

– Czekamy jeszcze na tablice od Instytutu Pamięci Narodowej, przed uroczystościami cały teren zostanie uporządkowany – wylicza Zawiślak. Nie udało się niestety zbudować parkingu, ani zainstalować monitoringu, który miał 24 godziny na dobę transmitować obraz z pola bitwy. To jest w planach na przyszłość. – Podobnie jak budowa muzeum i stworzenie ścieżek dydaktycznych.

 

 

Uroczystości w 102. rocznicę

Oficjalne odsłonięcie pomnika nastąpi podczas uroczystości rocznicowych planowanych na ostatni weekend tego miesiąca. W sobotę 27 sierpnia o godz. 17.30 na mogile poległych w bitwie na cmentarzu w Komarowie-Osadzie złożone zostaną wieńce, a w kościele parafialnym odprawiona msza.

Wieczorem, już w Wolicy Sniatyckiej przy pomniku ma się odbyć koncert Reprezentacyjnego Artystycznego Zespołu Wojska Polskiego.

– Szykujemy iluminacje – zapowiada Tomasz Dudek.

W niedzielę w samo południe na historycznym polu planowana jest msza, po niej uroczyste odsłonięcie pomnika, a następnie inscenizacja epizodów z Bitwy pod Komarowem i pokazy wyszkolenia wojskowego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium