Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

24 sierpnia 2019 r.
18:52

Przytul i poczochraj. Pani Natalia jest alpakoterapeutką [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
169 7 A A
To bardzo mądre zwierzęta. Rozpoznają twarze i kolory, szybko się uczą. Na przykład woziliśmy je na zajęcia do przedszkola. Po jednym razie, same już wskakiwały do auta. Umieją nawet chodzić po schodach - opowiada pani Natalia
To bardzo mądre zwierzęta. Rozpoznają twarze i kolory, szybko się uczą. Na przykład woziliśmy je na zajęcia do przedszkola. Po jednym razie, same już wskakiwały do auta. Umieją nawet chodzić po schodach - opowiada pani Natalia (fot. Ewelina Burda)

Rzucam wszystko i kupujemy alpaki - tak w grudniu pomyślała Natalia Horbaciuk z Międzyrzeca Podlaskiego. A już w marcu do domu Horbaciuków przyjechały cztery alpaki: Falco, Frodo, Carlos i Jeremiasz

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Z wykształcenia jestem pedagogiem specjalnym, przez kilka raz pracowałam z dziećmi w ośrodkach opiekuńczych - opowiada pani Natalia. - Urodziłam drugie dziecko i zastanawiałam się, co będę dalej robić zawodowo, bo sytuacja w oświacie jest niestabilna. I akurat wtedy, jak to mama na macierzyńskim, oglądałam telewizję śniadaniową. Był wywiad z panem, który prowadzi alpakoterapię. Pomyślałam „rzucam wszystko i kupujemy alpaki” - żartuje nasza rozmówczyni. 

Suri i Huacaya

Odważny pomysł spodobał się mężowi pani Natalii. - Uwielbiam zwierzęta, dlatego już następnego dnia zbierałem materiały i szukałem, gdzie można kupić te zwierzęta - przyznaje Grzegorz Horbaciuk. Później, na działce koło domu pan Grzegorz zbudował alpakarnię, czyli dom dla alpak.  W marcu Falco, Frodo, Carlos i Jeremiasz byli już u Horbaciuków.

- To samce, kupiliśmy je od hodowców spod Lublina i Białegostoku. To dwie odmiany: Suri oraz Huacaya. Te pierwsze mają długie, jedwabiste futro, a Huacaya charakteryzują się bardziej puszystymi kędzierzawym owłosieniem - opowiada pani Natalia. To alpaki, które urodziły się w Polsce. Za takie trzeba zapłacić kilka tysięcy. - Niektórzy hodowcy sprowadzają zwierzęta z Peru, Chile czy Nowej Zelandii, wtedy trzeba liczyć się z wydatkiem kilkudziesięciu tysięcy złotych - opowiadają właściciele „Alpakowe Love”. Pod tym szyldem pani Natalia prowadzi między innymi alpakoterapię.

Wpływ na ludzi

- Skończyłam kurs na ten temat. W Polsce wciąż niewielu jest takich specjalistów - zauważa nasza rozmówczyni. Alpakoterapia to rodzaj zooterapii, takiej jak dogoterapia czy hipoterapia. - Ktoś zobaczył, że alpaki mają wspaniały wpływ na ludzi, nie tylko na niepełnosprawnych. Alpakoterapaię można stosować jako metodę wspomagającą procesy rehabilitacji czy ogólny proces rozwojowy u dzieci - tłumaczy pani Natalia.


Obecnie „AlpakoweLove” prowadzi takie zajęcia z kilkoma podopiecznymi. - Taka forma terapii odpowiednia jest zarówno dla osób niepełnosprawnych ruchowo oraz intelektualnie, dla osób z autyzmem, zespołem Downa czy dziecięcym porażeniem mózgowym. Dzieci nie boją się alpak, zwierzęta mają miłą w dotyku wełnę, która jest hipoalergiczna - dodaje pani Natalia.

Jedne alpaki strzyże się raz w roku, a na przykład te z odmiany Suri: raz na dwa lata. - Z tej wełny można robić czapki, albo kołdry. Bo jest bardzo lekka i cieplejsza od wełny owczej. Poza tym, ma właściwości termoizolacyjne - dodaje pan Grzegorz. - Najcenniejsza jest wełna z pierwszego strzyżenia i my taką już mamy.  Magazynują ją aby w przyszłości posłużyła im jako wypełnione do kołdry.

Mądre i wrażliwe

Pierwsze alpaki trafiły do Polski w 2003 roku. - Bardzo dobrze odnajdują się w naszym klimacie, nawet zimą, bo przecież tam, gdzie występują w Ameryce Południowej, w Andach, żyją na wysokościach od 3500 do 5000 m n.p.m. Przyzwyczajone są więc do klimatu wysokogórskiego - tłumaczy pan Grzegorz. Wyróżniają je miękkie poduszki kopyt oraz dwudzielna warga. - Jedzą głównie siano, w sezonie trawę, dostają także paszę z witaminami.

Zdaniem Horbaciuków, to bardzo mądre zwierzęta. - Rozpoznają twarze i kolory, szybko się uczą. Na przykład woziliśmy je na zajęcia do przedszkola. Po jednym razie, same już wskakiwały do auta. Umieją nawet chodzić po schodach - zaznacza pani Natalia. Alpaki są jednak wrażliwe. - Trzeba dobrze je poznać, aby wiedzieć co im jest. Na pewno lubią życie stadne. Nie mogą być hodowane pojedynczo, bo wtedy autentycznie się stresują - podkreślają właściciele „Alpakowe Love”. Co wydawać się mogło mitem, jest prawdą: faktycznie, alpaki plują. - One w ten sposób się kłócą, plują z reguły na siebie, na przykład gdy odganiają się przy jedzeniu - tłumaczy pani Natalia.

Odpowiedzialna decyzja

- Z Falco i Frodo mieliśmy szczególne szczęście, bo są stworzone do alpakoterapii, lubią kontakt z człowiekiem, można się do nich przytulać, czochrać za futro. Z innymi od początku pracowaliśmy, poświęcając im dużo czasu, aby przyzwyczaiły się do nas mówi pani Natalia. W „Alpakowe Love” można umówić sie na spacer z tymi zwierzętami. - Wtedy zakładamy im specjalne uprzęże i spacerujemy po okolicy.

Rodzina chce jeszcze dokupić dwie alpaki. Tak, aby na zmianę pracowały i nie były zmęczone.  Alpaki wpływają pozytywnie również na nich. - Na pewno wnoszą dużo spokoju - podkreślają właściciele. Zwierzęta żyją do 25 lat. - To jest odpowiedzialna decyzja. Zwierzęta przyzwyczajają sie do ludzi. A czasami trzeba zakładać gumowce, brać widły i sprzątać alpakarium, więc są przy nich obowiązki - podkreślają Horbaciukowie, którzy są na bieżąco w kontakcie z innymi hodowcami dzięki grupie na Facebooku. - Czerpiemy wiedzę od doświadczonych hodowców na przykład z Niemiec i przecieramy szlaki.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Polski Cukier Start Lublin walczył do końca, ale minimalnie przegrał z Treflem Sopot [zdjęcia]
galeria

Polski Cukier Start Lublin walczył do końca, ale minimalnie przegrał z Treflem Sopot [zdjęcia]

W poniedziałkowy wieczór emocji w hali Globus było co niemiara. Polski Cukier Start po pierwszej kwarcie prowadził z Treflem Sopot 26:16. Niestety, w końcówce goście przechylili szalę na swoją stronę i mimo naprawdę ambitnej postawy gospodarzy, to rywale wracali do domu ze zwycięstwem (85:84).

W organizmie 3 promile, a samochód już stracony

W organizmie 3 promile, a samochód już stracony

39-letni chełmianin może pożegnać się ze swoim samochodem. Pod wpływem alkoholu spowodował kolizję, a zgodnie z nowymi przepisami jest orzeczenie przepadku pojazdu należącego do kierującego.

Pijany 18-latek zakończył jazdę w rowie

Pijany 18-latek zakończył jazdę w rowie

Nietrzeźwy kierowca mercedesa zderzył się z innym pojazdem i wpadł do rowu. Policja zabezpieczyła jego pojazd na poczet przyszłej kary.

KUL przenosi się do Brazylii. Powstało tam Centrum Badań nad Kulturą Polską

KUL przenosi się do Brazylii. Powstało tam Centrum Badań nad Kulturą Polską

W Porto Alegre będą się uczyć o Polsce. Właśnie w tym miejscu powstało Centrum Badań nad Kulturą Polską im. Jana Pawła II.

„Bogdanka kontra posłanka” i wycofany pozew

„Bogdanka kontra posłanka” i wycofany pozew

We wrześniu ubiegłego roku zarząd Lubelskiego Węgla Bogdanka złożył pozew przeciwko posłance Marcie Wcisło. Poszło o naruszenie dobrego imienia kopalni. Procesu jednak nie będzie.

„Kilka słów tylko do Ciebie (…)”. Spektakl w Centrum Kultury w Lublinie
21 marca 2024, 19:00

„Kilka słów tylko do Ciebie (…)”. Spektakl w Centrum Kultury w Lublinie

Czy jesteście gotowi na teatralne spotkanie z własnymi lękami i tajemnicami? W spektaklu "Kilka słów tylko do Ciebie, które powtarzam bez końca" dowiemy się, co kryje się za maską codzienności. Inspirując się „Procesem” Franza Kafki, „Fizyką Smutku” Georgiego Gospodinowa i „Językiem Przyszłości” Laurie Anderson, przeniesiemy się w mroczne korytarze ludzkiej psychiki.

Stabat Mater. Koncert wielkopostny w Filharmonii Lubelskiej
22 marca 2024, 19:00

Stabat Mater. Koncert wielkopostny w Filharmonii Lubelskiej

Podczas Wielkiego Postu Filharmonia Lubelska sięgnie po jedno z najpopularniejszych dzieł muzyki chóralnej "Stabat Mater" Giovanniego Battisty Pergolesiego. Koncert odbędzie się w piątek (22 marca) o godzinie 19.00.

Jakie zniżki dla puławian? Karta miejska już dostępna

Jakie zniżki dla puławian? Karta miejska już dostępna

Osoby zameldowane w Puławach otrzymają nowe benefity - zniżki na wybrane produkty lub usługi świadczone przez partnerów miejskiej karty. Jednym z partnerów programu jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który oferuje tańsze wejściówki i karnety na pływalnię.

Jest nowy prezes MZK. To były dyrektor Ursusa

Jest nowy prezes MZK. To były dyrektor Ursusa

W piątek wybrany został nowy prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Na to stanowisko rada nadzorcza asygnowała Pawła Dadeja związanego w przeszłości m.in. z lubelskim producentem autobusów Ursus Bus.

Zakon Bernardynów zaprasza na koncert papieski
2 kwietnia 2024, 19:00

Zakon Bernardynów zaprasza na koncert papieski

We wtorek 2 kwietnia w klasztorze oo. Bernardynów w Lublinie odbędzie się koncert ku czci św. Jana Pawła II. Wystąpi Magda Anioł z zespołem.

Zbigniew Jakubas skomentował odejście z Motoru Lublin trenera Goncalo Feio

Zbigniew Jakubas skomentował odejście z Motoru Lublin trenera Goncalo Feio

W poniedziałek kibice żółto-biało-niebieskich wpadli w kompletnie osłupienie po tym jak w mediach pojawiła się informacja o złożeniu dymisji przez Goncalo Feio, który wprowadził Motor Lublin na zaplecze PKO BP Ekstraklasy. Klub wydał już oficjalne oświadczenie w tej sprawie, a teraz głos zabrał również Zbigniew Jakubas

Kandydat PiS już nie chce walczyć o fotel burmistrza. Jak to tłumaczy?
wybory 2024

Kandydat PiS już nie chce walczyć o fotel burmistrza. Jak to tłumaczy?

Miał być kandydatem PiS na burmistrza Międzyrzeca Podlaskiego, ale niespodziewanie Janusz Skólimowski zrezygnował. – Podyktowane jest to komplikacjami zdrowotnymi – tłumaczy. Ale nieoficjalnie mówi się o wewnętrznych tarciach w partii.

Jest punkt paszportowy w Krasnymstawie. Nie trzeba już jechać daleko

Jest punkt paszportowy w Krasnymstawie. Nie trzeba już jechać daleko

Ponad 20 osób w ciągu 3 dni zaoszczędziło czas i pieniądze, bo mogło złożyć wniosek o paszport w Krasnymstawie bez konieczności wyjazdu do Chełma, Lublina czy Zamościa.

Wielkanocna akcja. Zrób większe zakupy i podziel się z potrzebującymi

Wielkanocna akcja. Zrób większe zakupy i podziel się z potrzebującymi

Organizują to co roku, przed Bożym Narodzeniem i przed Wielkanocą. Najbliższa świąteczna zbiórka żywności Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu odbędzie się w nadchodzący weekend (23-24 marca).

Prezydent Białej nie zgadza się na protest rolników

Prezydent Białej nie zgadza się na protest rolników

Nie ma zgody prezydenta Białej Podlaskiej na protest rolników. – Taka blokada zagrażałaby bezpieczeństwu mieszkańców – tłumaczy Michał Litwiniuk (PO). Krajowa dwójka miała być zablokowana na trzech skrzyżowaniach.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium