Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje książek

22 listopada 2017 r.
9:23

Aleksandra Zaprutko-Janicka „Dwudziestolecie od kuchni. Kulinarna historia przedwojennej Polski”

Autor: Zdjęcie autora pab

Perfekcyjna pani domu, programy kulinarne, poradniki jak sobie radzić jeśli chcesz być nowoczesną gospodynią. Kobieta XXI wieku zewsząd jest raczona, a może nawet i atakowana radami, które mają sprawić jej życie łatwiejszym. A czy zastanawialiście się kiedyś jak radziły sobie nasze prababcie?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Odpowiedzi podsuwa Aleksandra Zaprutko-Janicka w książce „Dwudziestolecie od kuchni. Kulinarna historia przedwojennej Polski”. Ważna uwaga na wstępie: to nie jest książka z przepisami na potrawy, choć wokół jedzenia wiele się tu kręci. To opowieść o tym jak ciężko miały kobiety w Polsce przed 100 laty.

Po pierwsze technika. Czy współczesna gospodyni lub gospodarz domu wyobraża sobie w ogóle życie bez lodówki? Pamiętam takie wyjątkowe sytuacje w czasach niedługo po studenckich, kiedy wiele razy się przeprowadzając gdzieś zdarzyło się mieszkanie z zepsutą lodówką. W zimie jedzenie można było wystawić na balkon. W lecie wszystko trzeba było zjadać od razu. No ale to była sytuacja chwilowa. Nasze prababki o lodówkach nawet nie marzyły. Jedyne o czym mogły usłyszeć to lodownie, czyli specjalne pomieszczenia w których przez cały rok można było trzymać lód zebrany zimą. Takie lodownie były budowane przy arystokratycznych dworach. Żeby można było sobie pozwolić na luksus lodu w lecie trzeba było być majętnym. A gdzie tam jaka lodownia w zwykłym urzędniczym czy robotniczym domu w mieście?

Książka obfituje w takie ciekawostki z życia codziennego Polaków w dwudziestoleciu międzywojennym. Jest o tym jako wyglądały zakupy, jakie były modne lokale gastronomiczne (oraz jak w niektórych oszukiwano klientów), jest o służących, które zatruwały życie dam w bogatszych domach czy też o tym jak wówczas obchodzono tradycyjne polskie święta.

Ale, co ważne, „Dwudziestolecie od kuchni” to nie tylko książka o prowadzeniu domu. Opisuje także zmiany na rynku pracy które dokonały się w związku z I wojną światową. Kobiety coraz częściej bowiem musiały już łączyć prowadzenie domu z pracą zawodową. Wcześniej inteligentki pracowały tylko w kilku zawodach. Zajmowały się modą, pracowały w bibliotekach, były telefonistkami, księgowymi, czy pielęgniarkami. Wojna wymusiła zmiany, bo mężczyźni poszli się bić na frontach, w niektórych zawodach brakowało pracowników, powoli zaczęto więc dopuszczać do nich panie. I wprawdzie niezbyt chętnie wciąż było to widziane, ale jednak zaczęły się pojawiać kobiety lekarki. 

Zmiany zachodziły jednak powoli i wciąż na każdym kroku widać było przejawy dyskryminacji. Sejm Śląski przyjął w 1926 r. ustawę o celibacie nauczycielek. Każda kobieta ucząca w szkole, kiedy wychodziła za mąż automatycznie traciła pracę. Taka ustawa na Śląsku obowiązywała aż do 1938 roku! Mężczyzn nauczycieli celibat naturalnie nie obowiązywał.

To co kobiety niejako wywalczyły podczas wojny, kiedy były potrzebne w wielu zawodach, po wojnie jednak zaczęły tracić. Po zakończeniu walk przyszedł ciężki okres budowy niepodległego kraju, miejsc pracy nie było zbyt dużo, więc kiedy mężczyźni wrócili, zaczęto masowo zwalniać kobiety. Aleksandra Zaprutko-Janicka pisze, że powstały nawet specjalne instrukcje przewidujące, że w razie takiej potrzeby należało zwolnić pracownika - w pierwszej kolejności kobietę, niezależnie od jej wkładu pracy czy umiejętności. Tak samo było ze znanym w niektórych branżach do dziś tzw. szklanym sufitem - kobiety nie mogły awansować wyżej niż na z góry określone stanowiska.

Na końcu w książce jest sympatyczny dodatek. To seria wskazówek, jak w prosty sposób poradzić sobie z np. z myciem tłustych butelek (bez płynu do mycia naczyń!), jak przechowywać warzywa na zimę (z własnego ogródka, a nie kupione w supermarkecie a pochodzące np. z Boliwii), czy też jak zrobić domową pastę do butów. Dzisiaj vlogerzy nazwaliby te wskazówki lifehackami. Sprawdźcie jakie lifehacki wykombinowały wasze prababki.

Pozostałe informacje

HALO LUBLIN – PUSTELNIA NA ZANA – COŚ NOWEGO!

HALO LUBLIN – PUSTELNIA NA ZANA – COŚ NOWEGO!

Zniknęła zielona przyczepa PUSTELNI na ul. Zana przez CH E.Leclerc. Zniknęła bo zastąpił ją sklepik – w tym samym niemal miejscu, z dużym napisem PUSTELNIA. Nowa odsłona to nowa jakość i nowe możliwości – miłośnicy świeżych pstrągów, karpi, jesiotrów i innych ryb ze stawów gospodarstwa rybackiego koło Opola Lubelskiego w dalszym ciągu będą zadowoleni, tu nic się nie zmienia. Królować będą także w dalszym ciągu przetwory z tych ryb autorstwa Szefa kuchni Restauracji PUSTELNIA Sławomira Obela. Będą za to dodatkowo (ponieważ w końcu będzie na nie miejsce) inne produkty z ryb oraz produkty naturalne od okolicznych producentów – soki, octy, herbaty i inne.

FIBA Europe Cup: PGE Start Lublin zaczął od wygranej
ZDJĘCIA
galeria

FIBA Europe Cup: PGE Start Lublin zaczął od wygranej

PGE Start Lublin w środę zagrał pierwszy mecz w ramach FIBA Europe Cup. I rozpoczął przygodę z pucharami od zwycięstwa nad KK Bosna, czyli wicemistrzem Bośni i Hercegowiny 90:80.

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

O oszustwo 60 osób i instytucji – na łączną kwotę blisko 3,6 mln zł – oskarżyła Prokuratura Regionalna w Lublinie 56-letniego adwokata z Oławy, Michała K.. Wśród pokrzywdzonych znalazły się m.in. instytucje kościelne. Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż
16 października 2025, 10:30
galeria

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż

Amelia Grabarczuk, Dawid Prusiński, Magdalena Krawczuk, Magdalena Muszyńska, Weronika Bednarz, Wiktor Maziarczyk i Zofia Ziemińska - to młodzi ludzie, których zdjęcia złożą się na wystawę "Tempus Fugit". Jej wernisaż odbędzie się w czwartek, 16 października w II LO im. Marii Konopnickiej w Zamościu.

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Dzisiaj rano w gminie Wąwolnica w powiecie puławskim zderzyły się dwa samochody. Zawinił kierowca opla, który wyjechał z podporządkowanej i uderzył w jadącego prawidłowo hyundaia.

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty
Kraśnik

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty

Kraśniccy strażacy pokazali, że dla nich liczy się każde życie. Także to należące do czworonogów.

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

W miniony weekend, na drogach powiatu chełmskiego, w odstępie zaledwie kilkunastu godzin doszło do dwóch niemal identycznych dachowań samochodów osobowych. W obu przypadkach kierowcy trafili do szpitala.

pałac Potockich
Radzyń Podlaski

Wcześniej pałac, teraz park. Miliony na rewitalizację zielonego zakątka Radzynia Podlaskiego

Wcześniej pałac Potockich, teraz park. Miasto dostało unijną dotację na rewitalizację zielonego terenu. Na razie będzie to pierwszy etap.

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

II wojna światowa przyniosła ze sobą nie tylko strach, śmierć i zniszczenie. Mogło być coś gorszego? Mogło. Płacz dzieci. Był, wciąż jest, o wiele trudniejszy do zniesienia. Maleńkie ręce kurczowo trzymające się matczynych spódnic, oczy starszych próbujące zrozumieć, to czego nie mógł pojąć rozum... Wtedy dla tysięcy istnień zatrzymał się czas. Zostali wypędzeni z ciepłego domu, pachnącego matczyną miłością i chlebem. Niemieccy żołnierze nie pozwalali na zbyt wiele. Kołdra, garnek… ostatnie spojrzenia na domy, ukochanych Burków i Reksów… Wieziono ich do obozu w Zamościu, „za druty”, tam w nieludzkich warunkach trwali. Część razem, część rozdzielona. Nie każdy miał siłę na jakieś dalej, niektórym zabrakło szczęścia i tam w nieludzkich warunkach kończyli ludzką wędrówkę… Tych, którzy przeżyli pędzono do wagonów bydlęcych. W ciemności i chłodzie rozpoczynał się kolejny etap, znów dla wielu droga bez powrotu. Cel był jednak jasno określony. Czekały na nich obozy koncentracyjne lub roboty przymusowe. Dzieci – te, które „nadawały się do germanizacji” – zostały wyrwane z rąk matek i wywiezione do Niemiec. Reszta jechała w nieznane…

Trener Motoru Mateusz Stolarski

Mateusz Stolarski przed meczem z GKS Katowice: Motor ma być znowu Motorem

Już w piątek o godz. 18 piłkarze Motoru rozegrają bardzo ważny mecz z GKS Katowice. W Lublinie spotkają się drużyny, które świetnie radziły sobie w poprzednim sezonie, ale w tym mają sporo problemów i zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli.

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Śmierć bliskiej osoby wiąże się z silnymi emocjami, ale także z koniecznością szybkiego załatwienia wielu formalności. Od uzyskania aktu zgonu po organizację ceremonii pogrzebowej. W takich chwilach wybór odpowiedniego zakładu pogrzebowego ma ogromne znaczenie. To od jego profesjonalizmu, podejścia i zakresu usług zależy, czy uroczystość przebiegnie sprawnie i z należytą powagą. W artykule omawiamy, na co zwrócić uwagę, by podjąć przemyślaną decyzję.

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Automatyczne noże sprężynowe OTF (Out The Front) zyskały w ostatnich latach popularność wśród polskich entuzjastów sprzętu taktycznego. Wokół ich legalności narosło jednak wiele mitów i nieporozumień, które często prowadzą do błędnych wniosków. Rzeczywistość prawna okazuje się bardziej złożona niż sugerują internetowe dyskusje.

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Mieszkańcy Puław są wstrząśnięci tym, co w niedzielę zdarzyło się w lesie koło Zielonej Góry. 46-letni Marcin na przerwie w trasie poszedł na grzyby. Zaatakowały go agresywne psy. Dzisiaj, mimo starań lekarzy, w tym przeprowadzonych operacji, mężczyzna zmarł.

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie
na sygnale

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie

Z pozornie niewinnego weekendowego spotkania przy alkoholu wynikła kłótnia i dramat. Dwaj mężczyźni i kobieta zaatakowali swojego znajomego, bijąc go młotkiem i nożem technicznym. Pokrzywdzony trafił do szpitala, a sprawcy – do aresztu. Grozi im nawet 20 lat więzienia.

W czasie, gdy w Zamojskiej Akademii Kultury trwało podsumowanie sezonu turystycznego, miasto zwiedzały panie Grażyny, sąsiadki z Blachowni koło Częstochowy, które na wycieczkę przyjechały z grupą słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W ramach kilkudniowego pobytu zwiedziły już Lublin, Kazimierz a w planach miały jeszcze Puławy. Zamościem były zachwycone
galeria

Miasto idealne na city break. Tak Zamość widzą turyści

Z reguły wpadają na krótko, przeważnie w weekend. Są zadowoleni z oferty, choć czasem kręcą nosem np. na gastronomię czy stosunek jakości do ceny. Byłoby ich więcej, gdyby nie wojna w Ukrainie. Taki obraz turystów odwiedzających Zamość wyłania się z podsumowania tegorocznego sezonu.

Kalendarz
październik 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31