Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

27 października 2020 r.
7:29

Ksiądz po wyzdrowieniu z Covid-19: "Konałem. Szeroko otwierałem usta, ale nie mogłem złapać oddechu"

Ja uważam i głośno to mówię, że zagrożenie jest bardzo duże – mówi ks. Józef Hałabis. Na zdjęciu kapłan jeszcze podczas leczenia w szpitalu
Ja uważam i głośno to mówię, że zagrożenie jest bardzo duże – mówi ks. Józef Hałabis. Na zdjęciu kapłan jeszcze podczas leczenia w szpitalu (fot. Archiwum prywatne)

Rozmowa z ks. Józefem Hałabisem, proboszczem parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Księżomierzy (powiat kraśnicki), który bardzo ciężko przechodził infekcję Covid-19. W niedzielę, po dłuższej nieobecności związanej z chorobą, kapłan odprawił mszę św. w kościele.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak przywitali księdza parafianie?

– Reakcje były bardzo pozytywne. A spotkanie wzruszające. Nie mówiłem za wiele, bo jestem jeszcze osłabiony i muszę nabrać więcej sił. Ale czułem się w miarę dobrze. Nie odczuwałem jakiegoś dyskomfortu przy oddychaniu. Rozdając Komunię św. miałem nałożoną maseczkę ochronną. Nie mówiłem jednak kazania. Wygłoszę je w niedzielę. Wtedy opowiem swoim parafianom więcej.

• 15 października na profilu parafii na Facebooku napisał ksiądz: „Kochani parafianie, mogę już pisać, bo mam więcej siły. Dziękuję za waszą modlitwę i wiarę. To, co przeżyłem, te 5 dni, byłem na granicy życia i śmierci”. Było aż tak źle?

– Tak. Bardzo ciężko przeszedłem infekcję Covid-19. Byłem na granicy życia i śmierci. Gdyby nie lekarze z Kliniki Chorób Zakaźnych szpitala przy ul. Staszica w Lublinie, to byłoby ze mną bardzo źle. Przez te 5 dni krążyłem między światami. Ale zawróciłem.

• Od czego choroba się zaczęła?

– Nie wiem ani kiedy się zakaziłem, ani od kogo. Nikt w moim otoczeniu nie chorował. W pewnym momencie zaczęła boleć mnie głowa. Po czterech dniach doszła gorączką, dość wysoka. Byłem osłabiony. Pociłem się. Czułem ogólne zmęczeniem, brakowało mi sił. Nie miałem też w ogóle apetytu. Pojawił się męczący kaszel. Przez 3 tygodnie schudłem 12 kg.

• Kiedy pojawiły się te niepokojące objawy, skonsultował się ksiądz z lekarzem?

– Tak. Brałem leki. Tyle że nie było żadnej poprawy. Dostałem skierowanie na test w kierunku koronawirusa. Wynik był dodatni. Lekarka skierowała mnie do szpitala, jednak mimo wielu wysiłków nie udało się jej znaleźć wolnego miejsca. Poradziła mi, abym sam dzwonił na numer alarmowy 112. Tak też zrobiłem. Do szpitala zabrała mnie covidowa karetka pogotowia.

• Ale nie od razu trafił ksiądz do szpitala w Lublinie.

– Nie, bo tu nie było miejsca. Na początku byłem leczony w Biłgoraju. Dopiero po 4 dniach zostałem przetransportowany do Lublina. I dobrze, bo to był już ostatni moment. Dzień później mój stan bardzo się pogorszył. Miałem ogromne problemy z oddychaniem i krążeniem. Pamiętam, jak przyszedł wtedy do mnie lekarz i powiedział, że moje płuca są bardzo zniszczone przez wirusa, ale że będą robić wszystko, aby mnie uratować. Wtedy się zaczęło. Respirator. Śpiączka. Tak było przez 3 dni. Kolejne dni spędziłem na OIOM-ie, gdzie wiele maszyn podtrzymywało mnie przy życiu.

Konałem. Nie mogłem oddychać. Szeroko otwierałem usta, ale nie mogłem złapać oddechu. Drętwiały mi ręce. Było mi zimno. Zdawało się, że to już koniec.

Poprosiłem wtedy o kartkę papieru aby napisać testament. I tak też zrobiłem. Podczas tych bardzo ciężkich dla mnie dni przyszła do mnie pani i przyniosła mi różaniec. Podając mi go, powiedziała: My robimy wszystko, aby pomóc, maszyny pracują. Proszę walczyć wiarą.

• To była lekarka czy pielęgniarka?

– Tego nie wiem. Wszyscy pracownicy służby zdrowia, który zajmują się chorymi z Covid-19 są w kombinezonach. Widać tylko ich oczy i brwi. To zdarzenie to był dla mnie impuls, żeby walczyć. Dało mi to siłę. Modlitwa przyniosła skutek. To był początek odwrotu choroby. Już następnego dnia zostałem przeniesiony z OIOM-u na salę. Wiem, że to ozdrowienie zawdzięczam Bogu, ale też wielu osobom, które się za mnie w tym czasie modliły.

• A co by ksiądz powiedziałby osobom, które nie wierzą w pandemię koronawirusa? Przekonują, że to jest zwykła grypa.

– Jak przechodzi się tę infekcję bezobjawowo, to pewnie można i tak mówić. Ja uważam i głośno to mówię, że zagrożenie jest bardzo duże. Przed zakażeniem koronawirusem byłem zdrowy. Nie miałem innych chorób. A mimo to poważnie zachorowałem. Dlatego też apeluję i proszę: Noście maseczki, dezynfekujcie ręce i zachowujcie dystans społeczny. To jest konieczne. Zróbcie to dla własnego dobra i dobra innych. Oczywiście nie wszyscy poważnie zachorują, ale dla niektórych ten wirus może być śmiertelnym zagrożeniem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium