Novum zagra w grupie C drugiej ligi bez Ciechocińskiego i Gospodarka

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu działacze koszykarskiej centrali zaskoczyli wszystkich zmniejszeniem rozgrywek do dwóch grup. W wyniku tej decyzji lubelskie Novum miałoby do przejechania ponad 12 tysięcy kilometrów, co znacznie podniosłoby koszty funkcjonowania klubu.

– W efekcie musielibyśmy przeznaczyć na wyjazdy ponad 30 tys. zł. Powrót do pierwotnej wersji sprawił, że w tym sezonie na podróże wydamy nieco ponad 10 tys. zł – mówi Radosław Skrzetuski, specjalista ds. marketingu w Novum.

– Dobrze, że ktoś w PZKosz szybko zreflektował się i zmienił tę dziwną decyzję. Dla nas oznacza to, że znowu będziemy mogli bić się o wyższe cele, niż utrzymanie – dodaje Grzegorz Gospodarek, prezes Novum.

Na razie jednak trwa rozmontowywanie drużyny przez inne zespoły. Praktycznie przesądzone jest, ze Bartosz Ciechociński i Michael Gospodarek zasilą lokalnego rywala – Wikanę-Start Lublin. Z kolei lider zespołu, Jakub Karolak, przeniósł się do MKS Dąbrowa Górnicza.

– Proszę nie obawiać się o nasz skład. Do klubu zgłaszają się koszykarze, którzy chcieliby nas wzmocnić. Nie chcemy jednak żyć ponad stan, dlatego na razie poszukujemy sponsorów – podkreśla Gospodarek.

TERMINARZ GIER
6 października: Novum – Wisła Kraków * 13 października: Novum – PWiK Piaseczno * 20 października: Rosa II Radom – Novum * 3 listopada: Novum – AZS Politechnika Rzeszów * 10 listopada: Legia Warszawa – Novum * 17 listopada: Pułaski Warka – Novum * 1 grudnia: MCKiS Jaworzno – Novum * 8 grudnia: Novum – AZS AGH Kraków * 15 grudnia: Tur Bielsk Podlaski – Novum Lublin. Runda rewanżowa rozpocznie się 5 stycznia, a zakończy 16 marca.

MOCNE TRENINGI WIKANY-STARTU
Koszykarze pierwszoligowej Wikany-Startu Lublin pierwsze sparingi rozegrają najprawdopodobniej na przełomie sierpnia i września. Klubowi działacze prowadzą rozmowy z Sokołem Łańcut oraz klubami z Ukrainy i Białorusi. Obecnie „czerwono-czarni” są w trakcie obozu dochodzeniowego na własnych obiektach. Jedynym zawodnikiem, który narzeka na uraz jest Paweł Kowalski. Popularnego „Kowala” bolą plecy, dlatego był nieobecny na kilku treningach.