Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

13 maja 2024 r.
8:45

Odbudowa hodowli potrwa kilkanaście lat. „Wielka trójka” Stojanowska, Białobok i Trela będą wspierać!

Autor: Zdjęcie autora Krzysztof Kot

Nowy rozdział w Janowie Podlaskim. Po 7-letniej karuzeli kadrowej stadnina koni arabskich zyskuje nowego prezesa. Leszek Świętochowski, działacz PSL-u, obejmuje ster w obiekcie o narodowym znaczeniu, co wywołuje mieszane reakcje. W tle rozgrywają się inwestycje warte miliony i strategiczne plany odbudowy renomy hodowli, które mają przywrócić świetność polskim arabskim koniom. Jakie zmiany czekają Janów Podlaski i stadninę w Michałowie?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rozmowa z dr. inż. Henrykiem Smolarzem – Dyrektorem Naczelnym – Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

 

Od kilku dni w Janowie Podlaskim jest nowy prezes, Leszek Świętochowski, działacz PSL-u. Od razu pojawiły się zarzuty, że on nie jest fachowcem, tylko politykiem. Co pan na to? Pan go powoływał na stanowisko?

Tak, no niestety, my wiemy, jak wyglądała sytuacja poprzednio, było bardzo dużo zmian, niektórzy nazwali to karuzelą kadrową, jeśli chodzi o prezesów spółek, które nadzoruję, które wyszły z tego wsparcia rolnictwa, w szczególności Janowa. Znaleźliśmy się w takiej oto sytuacji, że dotychczasowy prezes złożył kategoryczną, jednoznaczną i nieodwołalną rezygnację z funkcji prezesa przed weekendem majowym. W związku z tym znalazłem się w dosyć trudnej sytuacji zapewnienia ciągłości funkcjonowania stadniny w tym trudnym okresie. Trudny okres polega na tym, że jesteśmy w trakcie przygotowań, które rozpoczęły się do dni konia arabskiego na początku sierpnia, czempionatu koni arabskich i aukcji, która mam nadzieję, że odbędzie się, to jest jedna ważna okoliczność. Druga to taka, że rozpoczęte są też inwestycje budowlane w gospodarstwach, w stadninach, zatem sytuacja była dosyć trudna. Jeśli chodzi o samego prezesa, Leszka Świętochowskiego, jest osobą niezwykle doświadczoną. Ja tylko przypomnę, że kierował zarówno lubelskim oddziałem Agencji Nieruchomości Rolnych przez kilka lat, jak i również przez kilka lat był prezesem całej agencji. W związku z tym nadzorował nie tylko Janów Podlaski, ale kilkadziesiąt innych spółek, w tym spółek strategicznych, i warto przypomnieć, że to za jego czasu zarówno aukcje w Janowie Podlaskim, jak i też championaty, czy funkcjonowanie samych spółek, było na dobrym poziomie, celem uzyskiwane za konie były dobre, dochodowość była stabilna, nie było deficytów w spółkach. W związku z tym myślę, że jest osobą właściwą. Ponad 20 lat temu, był przez krótką chwilę również posłem, ale gdyby tak oceniać blisko 40-letnią pracę, jaką wykonywał, to przez niewielki okres była ona ściśle związana z polityką. 

 

 

No ale właśnie, czy on się zna na koniach, panie dyrektorze?

 Już odpowiem. Byłoby idealnie i to nadal jest postępowanie otwarte i oferta skierowana również za państwa pośrednictwem do osób, które mają wiedzę, mają kompetencje i chciałyby zarządzać takimi podmiotami, jak chociażby stadnina koni w Janowie Podlaskim. Takich osób nadal poszukujemy.

 

Czyli to jest tymczasowy prezes, rozumiem, na zasadzie trochę gaszenia pożaru.

 Tak nie wypada mówić, ale ma to zrealizowania określone zadania, którymi są no poprowadzenie inwestycji. Jest 30 milionów złotych do wykorzystania na poprawę funkcjonowania samego gospodarstwa. Stadnina koni w Janowie Podlaskim to nie tylko konie, ale jest ponad 600 sztuk bydła mlecznego, ponad 1700 hektarów gospodarstwa rolnego i do wydatkowania ponad 30 milionów złotych na bieżące inwestycje poprawiające efektywność funkcjonowania samego gospodarstwa. Od kiedy ja tu przyszedłem od połowy stycznia, mamy problem ze znalezieniem osób, które byłyby świetnymi hodowcami, fachowcami, znającymi się na koniach i jednocześnie spełniały kryteria menadżera. Tego, kto będzie zajmował się produkcją polową na często tysiącach hektarów, który będzie ogarniał sprawę, mówiąc tak kolokwialnie, młodzieżowo, pracownicze. W samym Janowie jest ponad 80 osób zatrudnionych i który będzie również znał się na hodowli bydła, która tak naprawdę była źródłem tej stabilności ekonomicznej. 

 

No ale właśnie, Marek Trela, po tylu latach. Wiemy, jaka była historia, że on z tego Janowa musiał odejść. Wiemy, że prokuratura nie znalazła żadnych nieprawidłowości, a po wielu latach po cichu sprawy umorzyła. Może on by chciał wrócić?

Panie redaktorze, my, sam, od samego początku, mając na celu przywrócenie dobrego imienia hodowli konia arabskiego, właściwego poziomu funkcjonowania stadnin, dumy, rzeczywiście, tak jak sama nazwa aukcji "Pride of Poland", dumy z hodowli koni arabskich, podjąłem rozmowy z tą trójką osób, z prezesem Trelą, z prezesem Białobokiem, czy też z panią Anną Stojanowską. Dziękuję im za to, że podjęły wyzwanie i wspierają nas. Oni są autorami audytu hodowlanego w stadninach koni i oni zapewniają nam wsparcie.  

 

Rozumiem, chodzi o Janów i Michałów?

 Tak, chodzi o Janów i Michałów. Chcę powiedzieć, że pan Jerzy Białobłok, były prezes, na naszą prośbę, będzie wspierał Michałów od połowy maja na stanowisku wiceprezesa. Zapewne nie niezbyt długi okres, ale w tym kluczowym momencie wróci do Michałowa i będzie wsparciem dotychczasowej pani prezes. Podobnie kwestie związane z Janowym Podlaskim. Przede wszystkim podjęliśmy decyzję o tym, żeby zapewnić stały i bezpośredni nadzór nad hodowlą koni, zwiększając zatrudnienie i zatrudniając na pełne etaty. Nie jak to było dotąd na jakieś cząstki etatów dla głównych hodowców w Janowie Podlaskim. Jest to Weronika Sosnowska, którą rekomendowały osoby z grona najbardziej doświadczonych. Ona będzie zajmowała się sprawami hodowlanymi, sprawami związanymi z końmi arabskimi. 

 

A były prezes Trela, pomoże?

 On ma inne zobowiązania, swoje inne też plany życiowe, ale cały czas deklaruje, uczestniczy i wspiera nas w tych obszarach. Pani Weronika, główny hodowca, jest w stałym kontakcie z tymi osobami, które mają ogromne tutaj doświadczenie, więc kwestie hodowlane tych dwóch kluczowych dla nas stadnin są zapewnione. Poprzez wsparcie tych osób, które przez lata, dziesiątki lat, pracowały tam, stały się wręcz już legendarnymi postaciami.  Kwestie koni i hodowli konia arabskiego, przygotowania samego do aukcji, mają ogromne znaczenie i są zapewnione. Ja również podjąłem tutaj rozmowy z panią Anną Stojanowską, która z poziomu centrali Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa również będzie doradzała w tych obszarach i aukcji, kontaktów międzynarodowych, czy przygotowania do aukcji, prowadzenia kwestii hodowlanych, wyboru koni do aukcji. Te obszary, które były najbardziej newralgiczne i najbardziej istotne na pewno są w sposób należyty zabezpieczone. 

 

Czyli można powiedzieć, ta "wielka trójka" powróciła, tak, do polskich stadnin arabskich?

 Powróciła. Mimo że ma już swoje też, no swoje życie, inne plany i była dosyć źle potraktowana, ale jesteśmy wdzięczni, że podjęli współpracę, będą nas wspierać. Bo najważniejsze jest przywrócenie tego dobrego imienia hodowli koni arabskich w Polsce, więc w kwestii hodowlanej, konie mówiąc brzydko, są jakby zaopiekowane. Samo prowadzenie stadniny to  nadal kwestia pozostaje otwarta. Ja bardzo bym chciał, żeby to było tak, jak w przeszłości, że osoby, które wywodzą się z hodowli koni, znają się na koniach, więc już tak, bardzo krótko, na były te umiejętności do zarządzania gospodarstwami, do znajomości upraw polowych również hodowli bydła, i w ten sposób zapewniły stabilność ekonomiczną w gospodarce i wierzę, że tak się stanie. Pierwszy krok został uczyniony.

 

 

Panie dyrektorze, a proszę powiedzieć, jakby pan na tę chwilę określił stan naszych stadnin? Janów Podlaski, Michałów, ile czasu będzie trzeba, i czy w ogóle to jest możliwe, żeby powrócić do tej świetności?

Nie jest tajemnicą, że kwestia hodowlana, wymaga tak jak cały cykl rozrodczy, hodowlany lat. W najlepszym przypadku odtworzenie cennego genetycznie zasobu hodowlanego to jest minimum kilkanaście lat. Kwestia powrotu na rynki międzynarodowe, uczestnictwa w aukcjach, czempionatach, to wszystko będzie się działo, ale też wymaga lat. My od samego początku mówimy, że celem nadrzędnym nie jest tutaj spektakularny wynik sam finansowy z aukcji, bo nie sztuka wyprzedawać srebra rodowe. To było czynione nagminnie w ostatnich latach, tylko później już nie ma co sprzedać. Na pewno to zajmie lata, ale wierzę, że nam się uda.

 

Miejmy nadzieję, że  "Pride of Poland", to rzeczywiście będzie nasza duma narodowa, tak jak to było jeszcze 10 czy 15 lat temu, kiedy to polskie konie arabskie osiągały rekordy na skalę światową i wszyscy najwięksi hodowcy osobiście tu przyjeżdżali, a nie wysyłali tylko pośredników.

Zapraszam już w tej chwili, proszę rezerwować drugi weekend sierpnia na uczestnictwo w wydarzeniu, "Dni Konia Arabskiego" w Janowie Podlaskim. Zapraszam państwa wszystkich. 

 

Dziękuję za rozmowę.

 

 

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka
galeria

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania.

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Mieszkańcy północno-wschodniej części miasta muszą szykować się na kolejne zmiany w ich otoczeniu. Miasto zapowiada inwestycje związane z węzłem przesiadkowym stacji PKP Ponikwoda. Między innymi będzie to rozbudowa ulicy Trześniowskiej, która ma się połączyć z przedłużeniem Węglarza.

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Polskie Towarzystwo Geograficzne Oddział Lubelski oraz Akademicki Dyskusyjny Klub Książki zapraszają na spotkanie z Iloną Wiśniewską – cenioną reporterką, fotografką i autorką książek o Północy.

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Podczas uroczystej gali w Warszawie wręczono Nagrody BohaterON 2025 im. Powstańców Warszawskich – jedno z najważniejszych wyróżnień za działania na rzecz pamięci historycznej i współczesnego patriotyzmu. Wśród laureatów znalazło się Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, które zdobyło Złotego BohaterONa w kategorii Organizacja Non-Profit oraz nagrodę publiczności.

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”
MŁODZIEŻOWE SŁOWO ROKU 2025
galeria

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”

Poznaliśmy finałową piętnastkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Boomersi mogą już szukać tłumaczeń i głosować na swoich faworytów. Organizatorem konkursu, który w tym roku odbywa się po raz dziesiąty, jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Akademicy z Białej Podlaskiej pokonali na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

AZS AWF Biała Podlaska z kolejną wygraną w lidze

W zaległym spotkaniu szóstej kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli zakończyło modernizację pracowni brachyterapii, jednej z najnowocześniejszych tego typu w kraju. Inwestycja warta blisko 8,6 mln zł obejmowała zakup specjalistycznego sprzętu, w tym tomografu i aparatu USG, oraz kompleksowy remont pomieszczeń.

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Ponad 1,9 tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy wykryli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Koroszczynie. Do odkrycia przemytu przyczyniły się służbowe labradory Vigo i Zora, wyszkolone do wykrywania wyrobów tytoniowych.

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie
17 listopada 2025, 13:00

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie

Już w najbliższym tygodniu w dniach 17–21 listopada Miejska Biblioteka Publiczna w Lublinie (filie nr 6 i 27) stanie się miejscem spotkań mody, ekologii i społecznego zaangażowania. Biblioteka, we współpracy z Fundacją Mody Cyrkularnej, organizuje wydarzenie ,,Biblioteka w Obiegu’’, które połączy ze sobą pokolenia poprzez ciekawe wykłady, kreatywne zajęcia oraz stylowe pokazy mody. Uczestników czekają lekcje gotowania i rękodzieła oraz przestrzeń do wymiany ubrań i akcesoriów.

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Kolejny przegrany proces Warbusa. Sąd apelacyjny po stronie Lublina

Spółka Warbus ponownie przegrała w sądzie z Gminą Lublin. Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację przewoźnika i podtrzymał wcześniejszy, korzystny dla miasta wyrok dotyczący wielomilionowych roszczeń. To już kolejna sprawa zakończona na korzyść lubelskiego Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego (dawniej ZTM).

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty