20. Memoriał Stanisława Zalewskiego. Lubelskie pokonało Podkarpackie!

Kibicom boksu Pana Stasia, patrona memoriałowych zmagań przedstawiać nie trzeba. Był dla lubelskiego pięściarstwa tym, kim dla polskiego boksu legendarny Feliks „Papa” Stamm, twórca największych sukcesów, trener wielu mistrzów olimpijskich.

– Zalewski był współautorem tych wspaniałych osiągnięć będąc masażystą reprezentacji, a medaliści igrzysk olimpijskich, na czele z dwukrotnym mistrzem Jerzym Kulejem wielokrotnie go-ścili w jego domu w Lublinie.  Był też jednym z założycieli sekcji bokserskich w naszych klubach – Motorze i Avii Świdnik. Zmarł w Lublinie 7 lipca 2001 r. w wieku 85. lat– mówi Krzysztof Sugier, były zawodnik Motoru, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskie

Podczas sobotniego Memoriału Stanisława Zalewskiego, którym przyglądał się między innymi Piotr Osiak, były znakomity pięściarz Lublinianki, wychowanek Zalewskiego, trzykrotny medalista mistrzostw Polski seniorów  w ringu stoczonych zostało 13 pojedynków towarzyskich, niepunktowa-nych, a także 10 walk meczowych w ramach Ogólnopolskiej Ligi.

– Jestem pod wrażeniem poziomu amatorskiego boksu prezentowanego przez naszych młodych pięściarzy. Zdecydowana większość walk stała na bardzo dobrym poziomie. Było na co popatrzeć – mówi Piotr Osiak.

Gospodarze, zespół LOZB, prowadzony przez trenerów Józefa Radziewicza z chełmskiego Olimpu i Pawła Berejowskiego z Berej Boxing Lublin pokonali drużynę Podkarpackiego OZB 24:16, chociaż po pięciu walkach to goście wyszli na prowadzenie 11:9. Sygnał naszym do zwycięstwa dał Wiktor Kulesza z Berej Boxing Lublin, który w szóstej walce (kat.60 kg juniorów) pokonał  po raz drugi w karierze Tymoteusza Jakubowskiego z Wisłoka Rzeszów, aktualnego mistrza Polski!  O ile przed rokiem w ligowym meczu wygrał 2:1, o tyle teraz zwyciężył jednogłośnie (3;0).

– Byłem lepiej przygotowany, co było widać choćby po pracy nóg. Trzymałem go w dystansie, a prawa ręka i lewe proste zrobiły swoje – lublinian przyznał po walce.

Podobać mogły się także kolejne pojedynki, w których zobaczyliśmy bliźniaków, Marka i Arkadiusza Tołyżów. Zawodnicy Olimpu Chełm walczyli efektownie i pewnymi zwycięstwami sprawili sobie urodzinowe prezenty, 9 maja kończą 17 lat.

W kolejnym ligowym zespół LOZB zmierzy się w drugiej połowie czerwca na wyjeździe z Łódzkim OZB.

Lubelskie – Podkarpacie 24:16

młodzik 40 kg: Bogdan Kirył – Sebastian Gajda 3 RSC (3:1)

młodzik 60 kg: Filip Czychryta – Hubert Anton 0:3 (4:4)

młodzik 42 kg: Wiktor Lipiec – Daniel Sudoł 2;1 (7:5)

młodzik 75 kg: Jakub Krysa – Aleksander Sikora 0:3 (8:8)

kadet 60 kg: Kacper Frymus – Seweryn Siorek 1:2 (9:11)

junior 60 kg: Wiktor Kulesza – Tymoteusz Jakubowski 3:0 (12:12)

junior 60 kg: Marek Tołyż – Tomasz Rabka 3:0 (15:13)

junior 63,5 kg: Arkadiusz Tołyż – Mateusz Hadała 3:0 (18:14)

junior 75 kg: Hubert Nowosad – Kacper Krawiec 3:0 (21:15)

junior 67 kg: Kacper Chachaj – Roman Golets 3:0 (24:16)