Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

21 października 2015 r.
14:14

Veljko Nikitović: Każdy mecz jest ważny

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek
0 1 A A
Z powodu kontuzji sobotnie zwycięstwo Veljko Nikitović świętował na plecach Jana Bednarka, fot. Przemysław Gąbka/gornikleczna.pl<br />
<br />
Z powodu kontuzji sobotnie zwycięstwo Veljko Nikitović świętował na plecach Jana Bednarka, fot. Przemysław Gąbka/gornikleczna.pl

ROZMOWA z Veljko Nikitoviciem, kapitanem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Co się stało w 29 min meczu z Jagiellonią?

– Przemysław Frankowski wszedł w pojedynek z Łukaszem Mierzejewskim, a ja chciałem pomóc i przechwycić piłkę. Udało się, lecz niestety rywal całym ciężarem ciała stanął na moją nogę.

  • Z tej akcji padła pierwsza bramka dla Górnika, ale pana był to koniec meczu.

– Prawdę mówiąc, nawet nie widziałem, że w tym momencie strzeliliśmy gola. Dopiero jak zostałem zniesiony do szatni powiedzieli mi o tym lekarz z masażystą. Choć obaj też tego nie oglądali.

  • Kontuzja wyglądała bardzo groźnie.

– Sam się mocno przestraszyłem, bo pomyślałem, że noga mogła zostać nawet złamana. Zabolało mocno, dlatego brałem pod uwagę coś poważnego. Na szczęście torebka stawowa nie pękła, pojawiała się za to duża opuchlizna.

  • Przerwa będzie długa?

– Nigdy wcześniej nie miałem urazu kostki. Nigdy też nie opuszczałem wcześniej boiska z kontuzją, choć gram już ładnych parę lat w piłkę i różnie bywało. Na razie nie chcę mówić ile będę musiał pauzował, bo jest na to za wcześnie. Na pewno jednak nie ma sensu robienie czegoś na siłę.

  • Długi fragmentami panowaliście w środku pola.

– Uważam, że byliśmy lepsi od Jagiellonii i zasłużenie wygraliśmy. Niepotrzebnie tylko dopuściliśmy do strzelenia gola kontaktowego i to w najgorszym momencie, tuż przed przerwą. W efekcie zrobiło się trochę nerwowo.

  • A kiedy „Jaga” odprowadziła do wyrównania, zaczęły odżywać demony z meczu ze Śląskiem Wrocław.

– Siedzieliśmy na ławce z Serkiem Prusakiem i obaj tak pomyśleliśmy, żeby nie powtórzył się tamten scenariusz, gdy z 2:0 zrobiło się 2:3. Bałem się, że kiedy goście wyrównali, nasz zespół może wpaść w dołek psychiczny. Ale tym razem szczęście było po naszej stronie. Widać również, że tamtym występem przeciwko Śląskowi czegoś się nauczyliśmy.

  • Trochę pomógł wam chyba także Michał Probierz, wystawiając inny skład niż wszyscy przypuszczali.

– Faktycznie, to było zaskoczenie. Spodziewaliśmy się, że od pierwszej minuty zagrają Konstantin Vassiljev, Fedor Cernych, Jacek Góralski czy Taras Romanczuk. Byliśmy na to nastawieni, bo oglądaliśmy wiele fragmentów z udziałem Jagiellonii. Trener Probierz zdecydował jednak inaczej i to już jego problem. Ale trudno było nie zauważyć ile piłkarskiej jakości daje Vassiljev, który jeszcze w pierwszej połowie wszedł na boisko.

  • Rywale dali też Górnikowi sporo możliwości do grania i już dawno takiego meczu nie widzieliśmy w Łęcznej.

– W tym spotkaniu były sprzyjające warunki do gry, a dzięki temu wszystko czego pragną kibice. Przeprowadziliśmy kilka fajnych akcji, szybkich kontr, strzeliliśmy trzy ładne gole. Przyznam, że ten mecz przypominał nasze występy sprzed roku, kiedy za swoją grę zbieraliśmy wiele komplementów.

  • Dobrze, że Sergiusz Prusak to kawał chłopa.

Bo musiał mnie trochę ponosić? Nie mogłem odpuścić sobie wspólnego świętowania. Może i kawał, w końcu to bramkarz, ale i tak pomagał mu Janek Bednarek. (śmiech)

  • Jurij Szatałow dwa mecze spędził na trybunach, w których zdobyliście cztery punkty.

– W Mielcu trybuny są daleko od boiska, ale teraz trener był raczej w stałym kontakcie z Andrzejem Rybarskim i mógł podpowiadać. Mam nadzieję, że podtrzymamy dobrą passę.

  • Jednak w Lubinie przed Górnikiem trudne zadanie.

– Zagłębie jest beniaminkiem, ale lepiej ubrać to w cudzysłów. To klub poukładany, a zespół Piotra Stokowca robi w ekstraklasie dobre wrażenie. Mimo to jesteśmy w stanie wrócić z punktami, musimy tylko zagrać zdyscyplinowani i blisko siebie. Dzięki temu pokonaliśmy Jagiellonię, która w ubiegłym sezonie była trzecia i do końca liczyła się w walce o tytuł. Ścisk w tabeli jest niemiłosierny, więc każdy występ nabiera szczególnego znaczenia, można wysoko awansować lub nisko spaść. Chcemy utrzymać miejsce w ósemce, bo w przyszłym roku zostanie tylko dziewięć kolejek.

Rozmawiał Artur Ogórek

Pozostałe informacje

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej
galeria

Wielka Sobota w Cerkwi prawosławnej

Wierni obrządku prawosławnego obchodzą Wielką Sobotę, kończąc w ten sposób czas oczekiwania na Święta Wielkanocne. W tym roku Wielkanoc u prawosławnych przypada na 5 maja, w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca wg. kalendarza juliańskiego, po obchodach Paschy Żydowskiej. W Cerkwi prawosławnej wierni poświęcili pokarmy jakie będą spożywać podczas wielkanocnego śniadania.

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

Trener Motoru przed meczem z Wisłą Płock: Mamy w sobie dużo dobrej energii

W niedzielę o godzinie 15.00 Motor Lublin rozegra jeden z kluczowych meczów w tym sezonie. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się w Płocku z tamtejszą Wisłą i chcąc myśleć o barażach o PKO BP Ekstraklasę nie mogą tego spotkania przegrać. O tym jakie nastroje panują w obozie lublinian przed tym spotkaniem zdradził trener Mateusz Stolarski

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty nie składa broni. Cenne zwycięstwo na Kaszubach

Wisła Grupa Azoty Puławy sprawiła swoim kibicom bardzo miłą niespodziankę. W sobotę podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego wygrali w Stężycy z tamtejszą Radunią i wciąż są w grze o pozostanie w przyszłym sezonie na centralnym poziomie rozgrywkowym

Przepisy na grilla: młoda kapusta

Przepisy na grilla: młoda kapusta

Nie ma lepszej rzeczy w maju niż młoda, zasmażana kapusta z koperkiem. No chyba, że jest to chrupiąca golonka z grilla podana z młodą kapustą

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

1 maja 2024r. w wieku 85 lat zmarł mój Tata HENRYK PRAŻMO - sportowiec, pięściarz wagi ciężkiej WKS Lublinianka. Młodzieżowy Mistrz i Wicemistrz Polski ,,ZRYW”, 10-krotny Mistrz Województwa Lubelskiego. W latach 1956-1969 stoczył ok. 150 walk w większości zwycięskich. Był czołowym bokserem wagi ciężkiej w Polsce. Kuszony intratnymi ofertami z czołowych klubów - Legii, Gwardii i innych…pozostał wierny Lublinowi….! W środową majową noc usłyszał ostatni gong…- poinformował Jerzy Prażmo

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

Listerioza to choroba zagrażająca głównie kobietom w ciąży, noworodkom i osobom z obniżoną odpornością. Bakterie, które mogą ją wywołać wykryto w mleku modyfikowanym dla niemowląt

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Tak gmina dba o eko turystykę, nad jeziorem Piaseczno pełno śmieci, gdy zawieje wiatr, fruwają po okolicy i pływają w wodzie - alarmuje nasz Czytelnik

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji
4 maja 2024, 8:00
galeria

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji

Od rana do popołudnia jest otwarta 4 maja Zamojska Akademia Kultury mieszcząca się w gmachu dawnej Akademii Zamojskiej. Na dziś zaplanowano tutaj mnóstwo atrakcji dla dużych i małych gości. Bo to ma być rodzinne otwarcie sezonu letniego

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Marzy ci się policyjny mundur? Jest okazja, bo komenda w Krasnymstawie prowadzi nabór do służby

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole
galeria

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole

W piątkowy wieczór Górnik Łęczna zdobył bardzo ważne trzy punkty pokonują na swoim stadionie Odrę Opole. Dla łęcznian było to tym samym przełamanie po dwóch domowych porażkach z rzędu. Jak mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Niepokonany Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę (godz. 16.30) zmierzy się na wyjeździe z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry we wtorek nadrobiła ligowe zaległości, ale wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w tym sezonie

Motor Lublin w niedzielę zagra w Płocku z Wisłą i celuje w kolejne zwycięstwo

Motor Lublin w niedzielę zagra w Płocku z Wisłą i celuje w kolejne zwycięstwo

Po wyjazdowym zwycięstwie w Opolu nad Odrą piłkarzy Motoru Lublin czeka kolejny mecz w delegacji. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego zagrają w niedzielę (godz. 15) w Płocku z tamtejszą Wisłą. Dla obu ekip wynik meczu może okazać się kluczowy w kontekście walki o PKO BP Ekstraklasę

Puławy. Dryfujące zwłoki zauważył wędkarz

Puławy. Dryfujące zwłoki zauważył wędkarz

Dryfujące w Wiśle zwłoki zauważył wędkarz

Świdniczanka mocno postraszyła KSZO Ostrowiec Świętokrzyski [zdjęcia]
galeria

Świdniczanka mocno postraszyła KSZO Ostrowiec Świętokrzyski [zdjęcia]

W spotkaniu 28. kolejki trzeciej ligi Świdniczanka Świdnik zremisowała bezbramkowo z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski

Lublinalia - dzień drugi (zdjęcia)
galeria

Lublinalia - dzień drugi (zdjęcia)

Piątkowe Lublinalia przyciągnęły prawdziwe tłumy. Kolejka oczekujących ciągnęła się przez całą ulicę Bernardyńską.

PKO BP EKSTRAKLASA
30. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - ŁKS Łódź 4-1
Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 2-2
Lech Poznań - Cracovia 0-0
Piast Gliwice - Warta Poznań 2-0
Radomiak Radom - Zagłębie Lubin 3-4
Stal Mielec - Legia Warszawa 1-3
Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów 2-3
Widzew Łódź - Raków Częstochowa 0-1
Puszcza Niepołomice - Korona Kielce

Tabela:

1. Jagiellonia 30 56 64-41
2. Lech 30 52 43-34
3. Górnik Z. 30 51 43-33
4. Śląsk 30 51 40-29
5. Legia 30 50 46-34
6. Raków 30 48 51-32
7. Pogoń 30 48 56-36
8. Widzew 30 42 39-39
9. Piast 30 38 32-32
10. Stal 30 38 36-42
11. Zagłębie 30 38 35-46
12. Radomiak 30 35 37-51
13. Warta 30 34 31-37
14. Cracovia 30 33 38-40
15. Puszcza 29 32 35-46
16. Korona 29 30 34-38
17. Ruch 30 23 34-52
18. ŁKS 30 21 29-65

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!