Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

8 lipca 2019 r.
19:44

Leandro (Górnik Łęczna): Cieszę się, że wróciłem do domu

0 7 A A
Leandro był zawodnikiem Górnika, gdy ten występował w Ekstraklasie. Teraz ma pomóc klubowi w awansie na jej zaplecze<br />
<br />
Leandro był zawodnikiem Górnika, gdy ten występował w Ekstraklasie. Teraz ma pomóc klubowi w awansie na jej zaplecze

(fot. Dziennik Wschodni/archiwum)

Rozmowa z Leandro, nowym zawodnikiem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Po raz drugi zagrasz w Górniku, do którego wracasz po dwóch sezonach.

– Ostatnie dwa lata spędziłem w Stali Mielec. Cieszę się, że wróciłem do Górnika, gdzie czuje się jak w domu. To bardzo poukładany klub, który będzie jednym z kandydatów do awansu do pierwszej ligi. Do startu rozgrywek zostało jeszcze dużo czasu, a co za tym idzie czeka nas sporo pracy. Jesteśmy po sparingu ze Stalą Stalowa Wola, w którym każdy z zawodników zagrał po 45 minut. Mamy szeroką kadrę i tak powinno być, bo każdy z piłkarzy będzie potrzebny drużynie.

W ostatnim sezonie w barwach Stali nie grałeś zbyt wiele. Było to spowodowane jakimiś problemami zdrowotnymi?

– Po prostu taka była decyzja trenera. W sumie zagrałem w 16 meczach co uważam za zdecydowanie za mało. Nie mam jednak do nikogo żadnych pretensji. Szkoleniowiec miał inną wizję i miał do tego pełne prawo. Natomiast w barwach Górnika chcę zagrać w ponad 30 meczach i pomóc mu swoją grą w osiąganiu jak najlepszych wyników.

Zamykając temat Stali – za każdym razem byliście blisko awansu do Ekstraklasy….

– I za każdym razem czegoś jednak zabrakło. To dla mnie nowe doświadczenie, które pokazało, że aby cieszyć się z sukcesu wszystko w klubie musi być doskonale poukładane.

Przez ostatnie dwa sezony śledziłeś losy Górnika?

– Cały czas śledziłem poczynania drużyny. Robię tak zresztą w przypadku wszystkich zespołów, w których kiedyś występowałem. Teraz jednak będę się skupiać na grze w koszulce Górnika. Odchodząc z Łęcznej nie paliłem za sobą mostów. Dlatego Jestem bardzo szczęśliwy, że już zagrałem 45 minut przeciwko Stali Stalowa Wola.

W Łęcznej jest Twój dom?

– Zdecydowanie. Jestem po rozmowach z Veljko Nikitoviciem i prezesem Piotrem Sadczukiem. Miałem kilka ofert z pierwszej ligi, ale gdy usłyszałem, że mogę tutaj wrócić nie zastanawiałem się długo. Chciałem znowu grać w Łęcznej. Klub złożył mi propozycję kiedy byłem na wakacjach w Brazylii. Po powrocie spotkaliśmy się z dyrektorem sportowym i udało się w piątek podpisać kontrakt. Cieszę się, że tu jestem tym bardziej, że moja żona jest w ciąży.

A jak z Twoją formą?

– Musimy ciężko popracować przed startem ligi, ale jestem pewny, że będę w dobrej dyspozycji. Mamy dobrego trenera i sztab szkoleniowy, a ja mam nadzieję, że pomogę mojemu zespołowi.

Masz 35 lat więc jesteś doświadczonym zawodnikiem. Czujesz się dobrze pod względem fizycznym?

– Tak. Codziennie wstaję rano i mam wielką motywację do pracy. Taką samą mam jak wtedy gdy miałem 20 lat. Kocham grać w piłkę i czuje się bardzo dobrze.

Trener Kiereś widzi w Tobie obrońcę czy pomocnika?

– Myślę, że moje miejsce jest w linii obrony. Ale jeżeli będzie potrzeba jestem w stanie zagrać na każdej pozycji. Rozmawiałem zresztą z trenerem – bardzo krótko i konkretnie. Wiem czego ode mnie oczekuje zarówno na boisku jak i w szatni. Wraz z Pawłem Sasinem i Tomaszem Midzierskim będziemy najbardziej doświadczonymi zawodnikami. Musimy pomóc młodszym kolegom i pokazać, że dzięki ciężkiej pracy można osiągnąć sukces. W drużynie jest masa młodych, ambitnych zawodników.

Waszym celem jest walka o awans?

– Jeżeli będziemy sumiennie trenować i robić wszystko czego wymaga od nas trener wyniki powinny przyjść.

Kiedy poprzednio reprezentowałeś zielono-czarne barwy w ostatnim sezonie w Ekstraklasie klub rozgrywał mecze w Lublinie. Teraz będziecie grać w Łęcznej na swoim stadionie. To wam pomoże?

– Szczerze mówiąc to dość ciężki temat. Graliśmy na Arenie, a tam brakowało nam dopingu najbardziej oddanych kibiców. Ale taka była odgórna decyzja i jako piłkarze musieliśmy się jej podporządkować. To już jednak za nami.

W II lidze będziecie w tym sezonie walczyć chociażby z Widzewem Łódź czy rezerwami Lecha Poznań.

– To tylko pokazuje, że poziom piłki nożnej w Polsce się podnosi. Czekają nas bardzo ciekawe mecze, a my postaramy się wygrywać dla naszych kibiców.

Od 2018 roku masz polskie obywatelstwo więc nie będziesz traktowany jako zawodnik spoza Unii Europejskiej.

– To dla mnie bardzo ważne, że mam polskie obywatelstwo nie tylko jeśli chodzi o karierę piłkarską, ale generalnie o życie.

Rozumiem, że w Polsce czujesz się najlepiej, a do Brazylii wybierać się będziesz już tylko na wakacje?

– Oczywiście. Byłem w Brazylii przez dwa tygodnie i moja mama sama zauważyła, że tęsknię za Polską. Tutaj jest moje miejsce, mam bardzo dużo znajomych i przyjaciół. Czuje też wsparcie kibiców, a bez nich piłka nożna nie ma sensu. Chciałbym aby w tym sezonie na nasze mecze przychodziło jak najwięcej fanów.

Kibice polubili Cię nie tylko za grę, ale też za to, że nigdy na nic nie narzekasz.

– Uważam, że negatywne opinie lepiej zachować dla siebie. W życiu zawsze trzeba szukać pozytywnych aspektów, tego co dobre. Ja zawsze staram się pomagać kolegom i dbać o to by w drużynie panowała dobra, przyjazna atmosfera.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wielki Piątek – jak go świętować?

Wielki Piątek – jak go świętować?

Drugi dzień Triduum Paschalnego to dla katolików dzień powagi, skupienia i postu. Co jeszcze warto wiedzieć o tej dacie?

Nocny atak Rosji na Ukrainę. Polskie samoloty znów poderwane

Nocny atak Rosji na Ukrainę. Polskie samoloty znów poderwane

Dzisiaj w nocy Rosja przeprowadziła atak rakietowy i dronami na terytorium Ukrainy. Trwał on 9 godzin.

Szkoła przegrała z nauczycielką. Kara była zbyt surowa

Szkoła przegrała z nauczycielką. Kara była zbyt surowa

Czy dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 niepotrzebnie zawiesiła nauczycielkę po tym, jak jeden ze znajdujących się pod jej opieką siedmiolatków niezauważony opuścił budynek? Właśnie zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok. Jest niekorzystny dla puławskiej placówki.

Wielka ulga w Puławach. Wisła Grupa Azoty przerwała klątwę meczów bez zwycięstwa

Wielka ulga w Puławach. Wisła Grupa Azoty przerwała klątwę meczów bez zwycięstwa

Bardzo dawno piłkarze Wisły Grupy Azoty nie zaznali smaku zwycięstwa. Jednak w czwartek trwająca od siódmego października zła passa została wreszcie przerwana. Duma Powiśla pokonała na swoim stadionie Olimpię Elbląg i złapała głębszy oddech w kontekście walki o utrzymanie

Naprawa ulicy tak, ale nie kosztem drzew. Mieszkańcy nadal walczą

Naprawa ulicy tak, ale nie kosztem drzew. Mieszkańcy nadal walczą

Chcą naprawy nawierzchni swojej ulicy, ale bez wycinki drzew. Mieszkańcy ulicy Kościuszki wciąż walczą o zachowanie zieleni przed kamienicami. Ratusz odpowiada, że prowadzi rozmowy ze wspólnotami.

Edach Budowlani Lublin mają wolną sobotę

Edach Budowlani Lublin mają wolną sobotę

Nie odbędzie się mecz 12. kolejki: Edach Budowlani Lublin - Budo 2011 Aleksandrów Łódzki, który był planowany na sobotę.

W pożarze stracili dom. Rodzina prosi o wsparcie

W pożarze stracili dom. Rodzina prosi o wsparcie

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi życie rodziny z miejscowości Horodyszcze – Kolonia w gminie Chełm legło w gruzach. Pożar strawił ich dom. Co gorsza, mąż i ojciec rodziny próbując ugasić ogień doznał poważnych poparzeń, trafił do szpitala, jest w śpiączce. Pogorzelcy zwracają się z prośbą o wsparcie.

Zamojszczyzna wiosennie - zaproszenie na koncert w ZDK
6 kwietnia 2024, 17:00

Zamojszczyzna wiosennie - zaproszenie na koncert w ZDK

Chodzenie z Gaikiem, z Kogucikiem, z Marzanką oraz wiązanki tańców regionalnych i narodowych - złożą się na Koncert Wiosenny Zespołu Pieśni i Tańca Zamojszczyzna.

Jubileuszowy koncert Lubelskiej Federacji Bardów
2 kwietnia 2024, 20:00

Jubileuszowy koncert Lubelskiej Federacji Bardów

Lubelska Federacja Bardów obchodzi w tym roku jubileusz 25-lecia. Z okazji jubileuszu oraz 19 rocznicy śmierci Jana Pawła II, Miasto Lublin zaprasza na koncert „Miłość mi wszystko wyjaśniła”, który odbędzie się 2 kwietnia w Bazylice oo. Dominikanów.

Miliony dla szpitala dziecięcego. Będzie na leki i nowy sprzęt

Miliony dla szpitala dziecięcego. Będzie na leki i nowy sprzęt

Prawie 3 mln złotych otrzymał Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie. Ten zastrzyk finansowy pozwoli to na realizację bieżących inwestycji oraz zakup leków czy sprzętów.

Złodziej perfum aresztowany. Posiedzi 3 miesiące albo dłużej

Złodziej perfum aresztowany. Posiedzi 3 miesiące albo dłużej

Grozi mu 10 lat więzienia. Na wyrok najpewniej poczeka za kratkami, bo sąd już zdecydował się aresztować 20-latka z Międzyrzeca Podlaskiego.

PSL składa zawiadomienie. CBA zajmie się urzędem marszałkowskim?

PSL składa zawiadomienie. CBA zajmie się urzędem marszałkowskim?

Czy z zasadami podziału środków publicznych dokonanego przez marszałka województwa lubelskiego wszystko było w porządku? Działacze PSL chcą, by zajęło się tym Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zapowiedzieli, że będą o to wnioskować.

Wielkanoc. To czas na babkę i mazurek

Wielkanoc. To czas na babkę i mazurek

Paulina Golianek i Monika Niedźwiadek z Koła Gospodyń Wiejskich w Konopnicy już szykują święta. A my mamy dla was przepisy na mazurek i babkę z pierwszej ręki.

Starszy pan nie żyje. Ciężarówka potrąciła go, gdy był na pasach

Starszy pan nie żyje. Ciężarówka potrąciła go, gdy był na pasach

Lekarzom nie udało się uratować życia mężczyzny, który dzisiaj rano w Chełmie został potrącony przez ciężarówkę.

Tutaj wybory to czysta formalność. Kandydat na wójta jest jeden

Tutaj wybory to czysta formalność. Kandydat na wójta jest jeden

Kiedy nie ma konkurencji, to głosowanie staje się formalnością. Tak jak w gminie Obsza w powiecie biłgorajskim. Tam już wiadomo, kto zostanie wójtem. Znany jest też skład prawie połowy nowej rady. Jak to możliwe?

eWinner II LIGA
25. KOLEJKA

Wyniki:

Pogoń Siedlce - Olimpia Elbląg 1-0
Skra Częstochowa - Chojniczanka Chojnice 0-0
Olimpia Grudziądz - Radunia Stężyca 1-1
Polonia Bytom - Wisła Puławy 2-2
Sandecja Nowy Sącz - ŁKS II Łódź 0-1
Hutnik Kraków - Stal Stalowa Wola 1-1
KKS Kalisz - Stomil Olsztyn 0-0
Kotwica Kołobrzeg - Zagłębie II Lubin
Lech II Poznań - GKS Jastrzębie

Tabela:

1. Kalisz 25 44 38-22
2. Pogoń 25 44 42-33
3. Kotwica 24 42 46-32
4. Chojniczanka 25 38 32-29
5. Radunia 25 37 32-30
6. ŁKS II 25 36 37-33
7. Stal 25 36 28-29
8. Hutnik 25 35 34-32
9. Skra 25 33 29-26
10. Zagłębie II 24 33 36-34
11. Olimpia E. 25 33 30-32
12. Lech II 24 33 29-36
13. Polonia B. 25 31 33-36
14. Wisła 25 27 36-40
15. Jastrzębie 24 27 27-33
16. Stomil 25 25 21-32
17. Sandecja 25 24 26-38
18. Olimpia G. 25 23 25-34

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!