Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

23 marca 2019 r.
9:06

Kuba płakał. Kiedy się nieco uspokoił zapytał: Czy pan mnie uratuje? Odpowiedziałem: Tak, Kubuś, uratuję cię

0 15 A A

Katarzyna Zielińska, mama 3-latka: Dla mnie to był cud. Chyba sam Anioł Stróż czuwał nad Kubą. Syn wpadł do 12-metrowej studni i nic mu się nie stało. Mateusz Koszałka, naczelnik OSP KSRG Annopol, pierwszy dotarł do dziecka: Kuba płakał. Kiedy się nieco uspokoił zapytał: Czy pan mnie uratuje? Odpowiedziałem: Tak, Kubuś, uratuję cię

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Strażacy spisali się na medal. Jestem z nich bardzo dumny – mówi Paweł Borowski, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Annopolu. 

– Jestem dumny i cieszę się, że mam takich strażaków – podkreśla Mirosław Gazda, burmistrz Annopola, który wręczył już pamiątkowy grawerton Mateuszowi Koszałce i pamiątkowe dyplomy pozostałym strażakom biorącym udział w akcji ratującej życie 3-letniego chłopca – mieszkańca Annopola. Burmistrz, za pośrednictwem wojewody lubelskiego wystąpił też z wnioskiem do prezydenta RP o odznaczenie państwowe – „Medal za ofiarność i odwagę” dla druha Mateusza Koszałki. – Rzadko się zdarza, żeby ktoś podjął się takiego bohaterskiego czynu – podkreśla Gazda.

7 marca

Annopol, czwartek, 7 marca br. – Byliśmy na dworze. Kuba się bawił – opisuje chwile poprzedzające dramatyczne wydarzenia mama 3-latka. – Dosłownie na chwilę odwróciłam głowę. W tym czasie syn wszedł na studnię i deska się pod nim załamała.

Chłopiec spadł w 12-metrową przepaść. – Usłyszałam Kubę, wołał mnie. Zadzwoniłam pod numer 112, żeby wezwać pomoc. Prosiłam też Kubę, żeby do mnie mówił, bo chciałam mieć z nim nieustanny kontakt. Pytałam, czy jest cały – relacjonuje pani Katarzyna.

Pierwszy na miejsce wypadku dojechał zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Annopola. Strażacy ochotnicy byli na miejscu w ciągu 4 minut. – Przyjechali bardzo szybko, choć dla mnie te cztery minuty potwornie się dłużyły – przyznaje mama Kubusia.

Bez wahania

– Mama chłopca zadzwoniła do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kraśniku. Od nich sygnał poszedł dalej. Kiedy jest jakieś zdarzenie, dostajemy SMS-a, np. o treści „pożar” – mówi Mateusz Koszałka, naczelnik OSP KSRG Annopol, który dowodził czwartkową akcją. – Tak było i tym razem. Odczytałem wiadomość i wybiegłem z domu. Od naszego kierowcy Andrzeja Bednarka dowiedziałem się, że chodzi o zdarzenie w studni w Annopolu.

Na akcję strażacy pojechali we czterech. – Kiedy dojechaliśmy na miejsce, mama chłopca była bardzo spanikowana. Zapytałem, jak jej syn ma na imię. I zacząłem wołać Kubę. Chłopiec krzyczał: „Ratunku! Pomocy!”.

W międzyczasie na miejsce dojechała karetka pogotowia i policja. – Przepasałem się linką, tuż pod rękami i poprosiłem o pomoc przy zejściu do studni. Postanowiłem, że schodzę po chłopca. Nie zastanawiałem się ani chwili. Nie mogłem postąpić inaczej, słysząc płacz małego dziecka – opowiada strażak, który sam jest ojcem. Ma córkę.

Strach

Pan Mateusz przyznaje, że na dole ogarnął go strach. W pewnym momencie zaczął bać się nie tylko o życie poszkodowanego chłopca, ale i o swoje. – To było wtedy, kiedy byłem po pas w wodzie i nie czułem gruntu – opowiada. – Krzyknąłem do kolegów, żeby podciągnęli mnie nieco do góry. Tak też zrobili. Plecami oparłem się o jedną ścianę, a nogami zaparłem się o drugą. Wziąłem Kubę na kolana.

W momencie, kiedy pan Mateusz dotarł do chłopca Kuba trzymał się deski, która razem z nim wpadła do studni. – Chłopiec po upadku do wody wypłynął i dwoma rączkami trzymał się jej mocno – precyzuje strażak. – Potem chwycił mnie za szyję. Wtulił się we mnie. Pytałem go o różne rzeczy, np. czy chodzi do szkoły. Byle tylko nie mówić o akcji.

21 minut

Malec na początku płakał. – Słyszał swoją mamę, która stała na górze. Próbował się wyrwać, chciał już być razem z nią. Tłumaczyłem mu, że czekamy na strażaków z Kraśnika, którzy nas stąd wyciągną. Kiedy chłopiec się nieco uspokoił, zapytał: Czy pan mnie uratuje? Odpowiedziałem: Tak, Kubuś, uratuję cię.

Pan Mateusz był na dole z Kubą 21 minut. Kiedy na miejsce dojechali strażacy z Kraśnika, zaczęła się akcja wyciągania chłopca i ratownika ze studni.

– Jeden ze strażaków zjechał na dół. Powoli podałem mu Kubę. Przypiął chłopca do siebie i zostali wciągnięci na górę. Później zjechał po mnie.

Śmigłowiec LPR

– Kuba był wyziębiony. Czekaliśmy na śmigłowiec – opowiada mama chłopca. 3-latek został przetransportowany do szpitala dziecięcego. Opuścił już oddział, jest w domu z rodziną.

– Kuba jest cały i zdrowy – cieszy się mama malca. – Spotkało nas ogromne szczęście. Dopiero po kilku dniach, kiedy szok minął, dotarło do mnie, co się wydarzyło i jak to wszystko mogło się zakończyć. Dla mnie to był cud. Chyba sam Anioł Stróż czuwał nad Kubą. Syn wpadł do 12-metrowej studni i nic mu się nie stało.

– Po raz pierwszy uczestniczyłem w takiej akcji, choć innych akcji jest sporo i praktycznie na każdej staram się być – mówi pan Mateusz. – Nie wyobrażam sobie, że mógłbym nie uratować Kuby. Nie przeżyłbym tego, że mogłem pomóc, a tego nie zrobiłem.
„Jestem Ci wdzięczna za uratowanie mojego syna. Do końca życia będziesz moim bohaterem. Gdyby nie Ty, to nie wiem, jak by to było. Jeszcze raz Ci dziękuję Mateusz.” – napisała na Facebooku mama Kuby, dziękując strażakowi za pomoc.

OSP KSRG Annopol

Działa od 1903 roku. Rocznie strażacy-ochotnicy biorą udział w ok. 100 akcjach. Jednostka w Annopolu jest w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym. Obecnie liczy 56 strażaków. – Łącznie z kobietami, których jest w sumie 7 – mówi naczelnik Paweł Borowski.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i przepłynął rzekę. Wszystko po to, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

To się nazywa udane otwarcie zawodów. Pierwszego dnia mistrzostw Europy na krótkim basenie, które wystartowały w Budapeszcie mnóstwo powodów do radości miał Kacper Stokowski. Pływak AZS UMCS Lublin najpierw awansował do finału na 100 metrów stylem grzbietowym. Niedługo później wraz ze sztafetą 4x100 metrów stylem dowolnym wywalczył brązowy medal.

Terapia z Dr Misio
koncert
20 grudnia 2024, 18:00

Terapia z Dr Misio

Dr Misio, to rock’n’rollowa ekipa grająca ostrego rocka pod wodzą niesamowitego Arka Jakubika – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów oraz scenarzysty, znanego m.in. z ról w filmach Wojtka Smarzowskiego („Wesele”, „Dom zły”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler”). Już 20 grudnia (piątek) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt Dr Misio pokaże Wam co to znaczy rock’n’roll.

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego
DLA PACJENTÓW
galeria

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego

Dziś (10 grudnia) na Oddziale Ortopedycznym Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie otwarto dwie wyjątkowe świetlice: „salę morską” i „salę leśną”. To miejsca, w których mali pacjenci mogą bawić się i integrować z rówieśnikami, znajdując emocjonalne wsparcie w procesie leczenia.

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

W ostatnich latach obserwujemy fascynujący trend w branży mieszkaniowej - rosnącą popularność całorocznych domków mobilnych. Te innowacyjne konstrukcje łączą w sobie zalety tradycyjnego domu z elastycznością i swobodą, jakiej nie zapewni żadne mieszkanie w bloku. Czym właściwie są całoroczne domki mobilne? To kompaktowe, przenośne jednostki mieszkalne, zaprojektowane z myślą o komfortowym użytkowaniu przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Doskonałym przykładem są domki mobilne od firmy Mobildom, które łączą w sobie skandynawską jakość wykonania z polską myślą techniczną

Pamiątki z prywatnego archiwum Krzysztofa Cugowskiego
DO ZOBACZENIA
19 grudnia 2024, 18:00

Pamiątki z prywatnego archiwum Krzysztofa Cugowskiego

19 grudnia o godz. 18 w Klubie Muzycznym CSK odbędzie się spotkanie z Krzysztofem Cugowskim. Pretekstem do spotkania będzie otwarcie ekspozycji pamiątek z prywatnego archiwum artysty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium