Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SIATKÓWKA

4 lipca 2010 r.
18:46
Edytuj ten wpis

Jan Dumek i Martin Tichy najlepsi w Grand Prix Polski w siatkówce plażowej

0 1 A A

W miniony weekend po raz pierwszy w Lublinie odbyło się Grand Prix Polski w siatkówce plażowej. Rozgrywkom towarzyszyło mnóstwo emocji i efektownych zagrań, a rywalizacja stała na wysokim poziomie. Ostatecznie najlepsi okazali się Czesi Jan Dumek i Martin Tichy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W finale po zaciętej walce pokonali Marka Leźnickiego i Michała Makowskiego 2:0. Oba zespoły, z powodu małej liczby punktów w rankingu PZPS, nie były rozstawione i musiały rozpocząć rywalizację w eliminacjach.

Wcześniejsze zapoznanie się z piaskiem oraz piłkami i dodatkowy dzień na przećwiczenie wyuczonych schematów okazało się jednak dodatkowym atutem i zaprocentowało w turnieju głównym. – Drugie miejsce to dla nas spory sukces. Nie spodziewaliśmy się, że uda się nam dojść tak daleko – powiedział Leźnicki, mistrz Europy do lat 20 sprzed roku.

Młodzi Polacy byli autorami największej niespodzianki w turnieju. W początkowej fazie pokonali rozstawioną z numerem pierwszym parę Damian Wojtasik i Rafał Szternel. Na tym samym etapie z rozgrywkami pożegnał się także były reprezentant Polski Marcin Nowak, grający w zespole z Michałem Michalakiem.

Finałowe spotkanie lepiej zaczęli Leźnicki i Makowski, którzy szybko wypracowali sobie trzypunktową przewagę. Czesi szybko doprowadzili jednak do wyrównania. Od stanu 9:9 trwała walka punkt za punkt. Dopiero w końcówce nasi południowi sąsiedzi zdołali przełamać serwis Polaków i ostatecznie zwyciężyli 21:19.

Druga partia była jeszcze bardziej wyrównana, choć początek na to nie wskazywał. Polacy, lekko podłamani po porażce w pierwszym secie, oddali pole rywalom, którzy szybko wypracowali sobie pięciopunktową przewagę.

Czesi grali dojrzale, widać było ich duże doświadczenie i spore umiejętności. Szczególnie dobrze prezentowali się w obronie, odbijając kilkanaście mocnych ataków. Polacy wykazali się jednak dużą determinację, zdobyli kilka punktów z rzędu i doprowadzili do wyrównania.

Wygrali też bardzo efektowną, kilkuminutową wymianę przy stanie 18:18, ale Dumek i Tichy nie złożyli broni. Co prawda nie wykorzystali sześciu piłek meczowych, ale później obronili dwie setowe i po bloku tego pierwszego wygrali partię do 27, a cały mecz 2:0.

Trzecie miejsce zajęli Grzegorz Klimek i Dominik Witczak, zdobywcy czerwcowego Pucharu Polski. W finale pocieszenia pokonali Artura Jacyszyna i Grzegorz Pietkiewicza z Olsztyna.

Turniej obserwowało kilkuset widzów, którzy prawie w całości zapełnili niewielkie trybuny.

– Bardzo się cieszę, że udało się przyciągnąć tyle osób. Nie spodziewaliśmy się, że nasza impreza cieszyć się będzie aż tak dużym zainteresowaniem. Mam nadzieję, że za rok przy wsparciu władz miasta uda się znów zorganizować Grand Prix w Lublinie – powiedziała Katarzyna Nowik, jedna z głównych organizatorek rozgrywek.

A już w najbliższy weekend dalszy ciąg rozgrywek amatorskich. Co prawda poziom nie będzie już tak wysoki, bo zabraknie zawodowych par, ale emocji na pewno również nie zabraknie.

Tichy i Dumek: Pomogła nam publiczność

• Wygraliście wszystkie mecze, nie tracąc nawet seta. Spodziewaliście się takiej passy przed przyjazdem do Lublina?
– Absolutnie nie. Zdajemy sobie sprawę, że siatkówka plażowa stoi w Polsce na bardzo wysokim poziomie i w najśmielszych marzeniach nie myśleliśmy o zwycięstwie. Nasze przypuszczenia potwierdziły się podczas turnieju. Było bardzo wielu dobrych zawodników, zaciętych pojedynków i efektownych zagrań. Na szczęście udało się nam trafić z formą i zostawiliśmy rywali w tyle. Bardzo pomogła nam również publika, bo, mimo, że jesteśmy obcokrajowcami, to zostaliśmy przyjęci bardzo ciepło.

• Spodziewaliście się, że takich przeciwników w finale?
– Znamy kilkunastu polskich siatkarzy, ale ich (Marka Leźnickiego i Michała Makowskiego – red.) akurat nie. W trakcie turnieju pokazali jednak, że są bardzo dobrymi zawodnikami i mają spory potencjał.

• Zwycięstwo nie przyszło wam łatwo.
– Bo chłopcy pokazali dużo determinacji i woli walki. Mimo, że mieliśmy już sporą przewagę, to spięli się i dogonili nas. Jesteśmy jednak bardziej doświadczeni i wykorzystaliśmy to w końcówce drugiego seta.

• Jak długo gracie już w siatkówkę plażową?
– Od kilku lat. Najfajniejsze, że zawody, to nie tylko rywalizacja, ale i wielkie show. Uwielbiamy rozgrzewać publikę i patrzeć jak się bawi. A jeśli uda się przy tym zarobić jakieś pieniądze, to tym fajniej.

• Gdzie gra się trudniej, na plaży czy na hali?
– Powiem szczerze, że w poważną siatkówkę na hali nigdy nie graliśmy. Na plaży trzeba mieć lepszą kondycję i koordynację ruchową. Mniejsze znaczenie ma także wzrost, bez którego na hali ani rusz.

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!