FC Barcelona dokonała niemożliwego i wygrała na własnym stadionie z PSG 6:1 co dało jej awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów po bramce w ostatnich sekundach spotkania. W drugim środowym meczu Borussia Dortmund wysoko pokonała Benfikę Lizbona.
O rewanżowym meczu na Camp Nou mówiło się już od kilku dni. Gracze z Barcelony zapowiadali, że są w stanie odrobić stratę do rywali, ale chyba tylko najbardziej niepoprawni optymiści nie sądzili że będzie to możliwe.
Tymczasem w3 minucie piłkę w bramce paryżan umieścił Luis Suarez. Później Katalończycy starali się atakować rywali, ale przez długi czas nie potrafiła strzelić kolejnej bramki. Dopiero na pięć minut przed końcem pierwszej połowy w wydawać by się mogło beznadziejnej sytuacji piłkę piętą uderzył Andres Iniesta, a Layvin Kurzawa interweniował tak niefortunnie, że umieścił ją we własnej bramce.
Po przerwie po faulu na Neymarze arbiter podyktował rzut karny, który w 48 minucie skutecznie wykonał Leo Messi. To obudziło PSG, które ruszyło do ataku. Najpierw Edinson Cavani trafił w słupek, a w 62 minucie pokonał Ter Stegena. Potem goście mieli jeszcze dwie doskonałe okazje na gola, ale ani Cavani, ani Angel Di Maria nie potrafili trafić do siatki.
Gdy w 88 minucie Neymar trafił z rzutu wolnego wydawało się, że jest to gol na otarcie łez. Trzy minuty później sędzia podyktował mocno kontrowersyjną „jedenastkę” za rzekomy faul na Suarezie, którą wykorzystał Neymar, a w 95 minucie Sergi Roberto wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony i wprowadził Barcelonę do ćwierćfinału.
FC Barcelona – Paris Saint Germain 6:1 (2:0)
Bramki: Suarez (3), Kurzawa (40- samobójcza), Messi (50- karny), Neymar (88 i 90), Roberto (95) – Cavani (62)
Wynik dwumeczu: 6:5
W Dortmundzie Borussia podejmowała Benfikę Lizbona. W 4 minucie gola zdobył Aubameyang i tym samym zespół Łukasza Piszczka odrobił stratę z pierwszego meczu. Gospodarze drugą bramkę zdobyli w 59 minucie za sprawą Pulisicia, przy którego trafieniu asystę zanotował Piszczek. Dwie minuty później po raz drugi trafił Aubameyang. To nie był jednak koniec strzeleckich popisów Gabończyka, który w 85 minucie skompletował hat-tricka.
Borussia Dortmund – Benfica Lizbona 4:0 (1:0)
Bramki: Aubameyang (4, 61, 85), Pulisic (59)
Wynik dwumeczu: 4:1