Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. azs.umcs.pl/Grzegorz Jurkowski)
Luxiona AZS UMCS Lublin wygrała we Wrocławiu z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli AZS AWF Profi Sport Wrocław
Faworytem spotkania byli goście, którzy zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli z realnymi szansami na awans do ekstraklasy. Natomiast drużyna z Wrocławia od dawna okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli mając w dorobku zaledwie trzy punkty.
Różnica w tabeli była zupełnie niewidoczna na parkiecie. Od samego początku ton spotkaniu nadawali niżej notowanie gospodarze. Zespół z Wrocławia stworzył sobie wiele sytuacji, ale albo brakowało mu skuteczności, albo na drodze stawał świetnie tego dnia dysponowany Adrian Parzyszek.
Mimo słabszej dyspozycji „Dziki” zdołały wywalczyć w stolicy Dolnego Śląska komplet punktów. Stało się tak dzięki bramce Michała Tkacza zdobytej w 12 minucie spotkania. Dzięki temu lublinianie odnieśli 11 z rzędu zwycięstwo i nadal zajmują pozycję wicelidera tabeli.
AZS AWF Profi Sport Wrocław – Luxiona AZS UMCS Lublin 0:1 (0:1)
Bramka: Tkacz (12).
Wrocław: Victor, Gołębiowski, Vlasik, Sztaba, Olejnik, Leśniewski, Ledwoń, Konieczny, Piesiak, Kukułka, Wielgosz, Sykulski, Pach
Luxiona: Parzyszek – Mietlicki, Marcin Ostrowski, Wankiewicz, Mazurkiewicz, Michał Ostrowski, Sekrecki, Hajkowski, Ławicki, Maciej Ostrowski, Rusyn, Nowak, Tkacz
