FC 2016 Siemianowice Śląskie – AZS UMCS Lublin 8:3. Lider był za mocny

W meczu padło aż 11 bramek a strzelanie już w pierwszej minucie rozpoczął Sebastian Klaus. Pięć minut później było już 2:0 po strzale Marcina Krzywki, a do przerwy miejscowi zdobyli jeszcze dwie bramki, a ich autorami byli Michał Włodarek i Łukasz Jagiełło i stało się jasne, że akademikom nie uda się wygrać tego spotkania.

„Dziki” wyszły jednak zmotywowani na drugą połowę i po rzucie karnym podyktowanym za zagranie ręką pierwszą bramkę dla gości zdobył Łukasz Mietlicki. Odpowiedź gospodarzy był jednak bardzo szybka i po trzech skutecznych atakach miejscowych zrobiło się 7:1. Lublinianie walczyli jednak do końca i najpierw drugi raz na listę strzelców wpisał się Mietlicki, a chwilę później do siatki trafił Jakub Wankiewicz. Ostatnie słowo należało jednak do zespołu z Siemianowic, a konkretnie Jagiełły, który ustalił wynik meczu na 8:3.

FC 2016 Siemianowice Śląskie – AZS UMCS Lublin 8:3 (4:0)

Bramki: Klaus (1, 28), Krzywka (6), Włodarek (12, 32), Jagiełło (13, 33), Gładkowski (29) – Mietlicki (27, 32), Wankiewicz (32).

FC Siemianowice: Gruszyński – Klaus, Jagiełło, Włodarek, Pękala, Gładkowski, Krzywka, Cuber, Małek, Tkacz, Machura, Hajduk, Kozlowski, Kluz

AZS UMCS: Furtak, Parzyszek – Kutnik, Szafrański, Michał Ostrowski, Mietlicki, Stelmaszuk, Wankiewicz, Godyński, Ławicki, Tarkowski, Marcin Ostrowski.