Zawodniczka z Łęcznej została zmuszona do poddania się przez byłą bokserkę i dziennikarkę Polsatu Sport
Konflikt między obiema paniami trwał od dłuższego czasu. Jego rozwiązanie przyszło podczas sobotniej gali KSW 52: The Race w Gliwicach.
Rola weszła do klatki przy dźwiękach piosenki Marka Grechuty „Nie dokazuj”. Na Owczarz nie zrobiło to jednak wrażenia i od samego początku ruszyła na Rolę. Serią prostych ciosów zepchnęła rywalkę do brzegu klatki. Rola jednak odwróciła pozycję i dominowała. Co więcej, w klinczu zadawała wiele mocnych ciosów kolanami i łokciami. Obie panie nie pokazały jednak wielkiego MMA, dlatego kibice liczyli na więcej w drugiej rundzie.
W niej Owczarz zaczęła dominować. Najpierw próbowała założyć na głowie Roli „gilotynę”. Łęczniance udało się jednak wyswobodzić. Chwilę później Rola była blisko utknięcia między nogami przeciwniczki, która chciała zastosować duszenie trójkątne nogami. Z tej opresji 28-latce również udało się wyjść obronną ręką. Trzecia próba w wykonaniu Owczarz okazała się już skuteczna i Rola poddała się ponosząc w ten sposób pierwszą porażkę w zawodowej klatce.
W walce wieczoru gali w Gliwicach zmierzyli się Mamed Chalidow i Scott Askham. Walka trwała pełne trzy rundy, a decyzja sędziów jej triumfatorem okazał się Anglik.