Reprezentacja Norwegii okazała się najlepsza w jednoseryjnych sobotnich zawodach drużynowych Pucharu Świata w Oslo, które składają się na cykl Raw Air
Sobotni konkurs drużynowy odbywał się przy trudnych warunkach atmosferycznych. Na skoczni mocno wiało, a co za tym idzie zawody miały nieco loteryjny przebieg. Najlepiej w trudnych warunkach poradzili sobie Norwegowie. Gospodarze na skoczni Holmenkollen zajęli pierwsze miejsce występując w składzie Johann Andre Forfang, Robin Pedersen, Marius Lindvik i Robert Johnasson. Ten ostatni popisał się fenomenalnym skokiem na odległość 144 metrów i ustanowiłnowy rekord obiektu.
Na drugim miejscu ze stratą trzynastu punktów do Norwegów uplasowali się Japończycy. Skład podium uzupełnili Austriacy. Tuż za podium zawody zakończyli Polacy. Po skokach Piotra Żyły, Jakuba Wolnego i Dawida Kubackiego Biało-Czerwoni prowadzili i szczęście było naprawdę blisko. Niestety skaczący jako ostatni Kamil Stoch nie poradził sobie ze złymi warunkami na skoczni i wylądował na zaledwie 112 metrze i nie utrzymał miejsca w czołówce.
W niedzielę w Oslo odbędzie się konkurs indywidualny. Lierem klasyfikacji Raw Air jest obecnie Johannsonn. Piąte miejsce zajmuje Kubacki, Stoch jest obecnie 11, a tuż za nim plasuje się Wolny.
WYNIKI SOBOTNIEGO KONKURSU DRUŻYNOWEGO
- Norwegia 469.8 * 2. Japonia 456.8 * 3. Austria 454.4 * 4. Polska 440.9 * 5. Niemcy 437.9 * 6. Słowenia 419.4 * 7. Czechy 391.5 * 8. Szwajcaria 365.5 * 9. Rosja 353.2 * 10. Finlandia 306