Olimp-Start Lublin przegrał 68:89 w wyjazdowym spotkaniu z Siarką Tarnobrzeg i mocno ograniczył swoje szanse na udział w fazie play-off. O wiele ważniejsza od aspektu sportowego jest jednak sprawa Tomasza Prostaka, który cały czwartek i piątek spędził w szpitalach w Tarnobrzegu i Lublinie.
Kolejny raz obaj panowie odwiedzili szpital w drodze powrotnej z Tarnobrzega, kiedy wysiedli z autokaru przy ul. Kraśnickiej. Prostak przeszedł w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym kolejne badania, po czym pojechał taksówką do domu. Jednak wczoraj o godz. 9 znowu poczuł się gorzej i wezwał pogotowie.
– Tomek przechodzi specjalistyczne badania, które mają wykluczyć problemy kardiologiczne – wyjaśnia Cezary Wicha. – Mam nadzieję, że to nie jest wina serca. Ostatnio mocno trenowałem, więc przyczyną mojej słabszej dyspozycji fizycznej może być przemęczenie. Bez wyników badań nie jestem jednak w stanie nic więcej powiedzieć – powiedział Tomasz Prostak.
Porażka z Siarką mocno skomplikowała sytuację lublinian w tabeli. Aby awansować do fazy play-off podopieczni Dominika Derwisza muszą najpierw wygrać 19 marca z Big Starem Tychy, a później liczyć, że Spójnia Stargard Szczeciński ogra w niedzielę na własnym parkiecie Znicza Pruszków.
– Liczę, że Spójnia zachowa się fair i da z siebie wszystko – powiedział Paweł Kowalski, który swojego występu w Tarnobrzegu nie musi się wstydzić. Lubelski skrzydłowy rzucił Siarce 16 punktów. – Zwyżka mojej formy w końcówce sezonu zasadniczego wynika z... kontuzji Łukasza Kwiatkowskiego. Ktoś musi przecież zdobywać punkty – dodał popularny "Kowal”.
– W czwartek grałem na środkach przeciwbólowych. Wytrzymałem 23 minuty, więcej nie dałem rady. Uważam, ze dwie ostatnie kolejki powinny być obligatoryjnie rozgrywane jednego dnia o tej samej godzinie. To ucięłoby łeb wszystkim spekulacjom – dodał Łukasz Kwiatkowski.
\"KWIATEK” WŚRÓD GWIAZD
– Jadę tam po zwycięstwo. Udział w takim wydarzeniu to ogromne wyróżnienie. Dziękuję wszystkim kibicom i trenerom za okazane zaufanie. Postaram się ich nie zawieść – obiecał lubelski środkowy.