Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(MACIEJ KACZANOWSKI)
W miniony weekend najwięcej działo się na najwyższym szczeblu rozgrywek, gdzie odbyły się aż dwa hitowe spotkania. Niespodzianek nie było. Matematyka ograła Alco 64:46, a Bracia Mrozik pokonali Kaddi.pl 85:62.
Szczególnie ciekawy przebieg miał pierwszy z meczów. Po dziesięciu minutach Alco prowadziło 22:10, ale w kolejnej kwarcie rywale odrobili straty i doprowadzili do wyrównania.
– Chyba uśpiło nas to wysokie prowadzenie i za bardzo się rozluźniliśmy. Z takim rywalem jak Matematyka to niedopuszczalne – mówi Wojciech Pazur z Alco.
W drugiej połowie gra była bardzo wyrównana, aż do szóstej minuty czwartej odsłony toczyła się punkt za punkt. Wówczas ekipie Pazura przestały jednak "siadać” rzuty, a przeciwnicy błysnęli skutecznością i odskoczyli na kilkanaście "oczek”, zapewniając sobie zwycięstwo.
– Uważam, że wynik nie do końca odzwierciedla to, co działo się na parkiecie. Przecież równie dobrze mogliśmy wygrać to spotkanie. Zresztą my z Matematyką znamy się jak łyse konie, razem trenujemy i w naszych meczach zazwyczaj decydują szczegóły. Teraz też tak było, wspólnie stworzyliśmy wielkie widowisko – dodaje Pazur.
W drugim spotkaniu na szczycie wyrównana była tylko pierwsza połowa, po której Bracia prowadzili zaledwie trzema punktami.
– Później doświadczenia i warunki fizyczne rywali wzięły górę nad naszymi ambicjami. W ogóle uważam, że Bracia Mrozik oraz Matematyka to dwa zdecydowanie najsilniejsze zespoły w stawce i ciężko będzie z nimi walczyć.
My celujemy w medal. Rok temu byliśmy na czwartym miejscu, a teraz chcemy powalczyć o trzecie – tłumaczy Bartłomiej Jóżwiakowski z Kaddi.pl.
W meczu Skarpy Nadar z Ekbudem niebywałej rzeczy dokonał zawodnik pierwszej z ekip, Dariusz Prażmo, który trafił do kosza rywali z własnej połowy, z miejsca, z którego normalnie wykonuje się... rzuty osobiste. Jego wyczyn nie miał wielkiego wpływu na końcowy wynik, bo Skarpa miała już zwycięstwo w kieszeni, ale z pewnością zasłużył na wielkie słowa uznania.
Na drugim froncie nowym liderem został KSC Rodmos, który bez większych kłopotów ograł Kalina Team 77:59 i dzięki lepszemu bilansowi małych punktów wyprzedził Betax Lubartów.
Niezwykle ciekawa sytuacja jest w trzeciej lidze, gdzie cztery zespoły mają na koncie komplet punktów. Na szczególne uznanie zasługuje wyczyn zawodników Ibry Poniatowa, którzy na początku sezonu radzą sobie z bardzo wymagającymi rywalami.
– Tak jakoś się ten terminarz ułożył, że zaczynamy od grania z najmocniejszymi. Trochę brakuje nam jeszcze zgrania, bo nie zawsze udaje się na tygodniu potrenować, ale na szczęście nie tracimy punktów.
Nasz cel, czyli co najmniej trzecie miejsce jest na pewno w zasięgu, ale nie dzielimy skóry na niedźwiedziu. Rywale z Lublina mogą się jeszcze przecież wzmocnić, a wtedy ligowa hierarchia może wywrócić się do góry nogami – twierdzi Michał Nowaczek z Ibry.
I LIGA
Combit – Cukropol Pszczółka 43:80 * AT Vision – Zdrój MPWiK 70:52 * Grizzly Asseco Business Solution – Inwest Dźwig 59:73 * Ekbud – Skarpa Nadar 49:60 * Alco – Matematyka 46:64 * Bracia Mrozik – Kaddi.pl 85:62.
1. Matematyka 4 8 +102
2. Bracia Mrozik 4 8 +74
3. Invest Dźwig 4 7 +44
4. Cukropol Pszczółka 4 7 +39
5. Alco 4 7 +33
6. Kaddi.pl 4 7 -4
7. Skarpa Nadar 4 6 -4
8. Grizzly 4 5 -34
9. AT-Vision 4 5 -21
10. Zdrój MPWiK 4 4 -49
11. Ekbud 4 4 -53
12. Combitgroup.pl 4 4 -127
II LIGA
All in team – Korwex 70:59 * CGM Polska pl – Arkada 32:50 * Betax – Elto Pszczółka 76:51 * Refsteam – Kalina Team 84:54 * KSC Rodmos – No To Co 77:59 * Dbros Puławy – WSNS 76:56 * Mentor – Jurand 54:52.
1. KSC Rodmos 5 10 +125
2. Betax Lubartów 5 10 +124
3. Mentor 5 10 +74
4. Arkada 5 9 +81
5. Dbros Puławy 5 9 +43
6. CGMPolska.pl 5 9 +21
7. Refsteam 5 7 -5
8. No To Co 5 7 -9
9. Jur-and 5 6 -31
10. ELTO Pszczółka II 5 6 -35
11. All In Team 5 6 -52
12. Korwex 5 5 -65
13. WSNS 5 5 -115
14. Kalina Team 5 5 -156
III LIGA
Asseco BS – Vapol Seba 40:61 * Lek-am – Alpaca 34:60 * Som Gorsi – Mavericks 45:59 * Spartan – Venta 40:71 * Winiarnia u Dyszona – Nplay 58:57 * Polo Moda – Rocketmind 35:57 * Ibra Poniatowa – The Shooters 69:56.
1. Alpaca Team 3 6 +58
2. Venta 3 6 +54
3. Ibra Poniatowa 3 6 +45
4. Winiarnia u Dyszona 3 6 +33
5. Rocketmind 3 5 +22
6. Maverics 3 5 +4
7. The Shooters 3 4 +35
8. Lek-am 3 4 -17
9. Polo Moda 3 4 -32
10. Vapol Seba 2 3 +5
11. Nplay 3 3 -12
12. Som Gorsi 3 3 -47
13. Asseco BS 3 3 -62
14. Spartan 2 2 -86
– Chyba uśpiło nas to wysokie prowadzenie i za bardzo się rozluźniliśmy. Z takim rywalem jak Matematyka to niedopuszczalne – mówi Wojciech Pazur z Alco.
W drugiej połowie gra była bardzo wyrównana, aż do szóstej minuty czwartej odsłony toczyła się punkt za punkt. Wówczas ekipie Pazura przestały jednak "siadać” rzuty, a przeciwnicy błysnęli skutecznością i odskoczyli na kilkanaście "oczek”, zapewniając sobie zwycięstwo.
– Uważam, że wynik nie do końca odzwierciedla to, co działo się na parkiecie. Przecież równie dobrze mogliśmy wygrać to spotkanie. Zresztą my z Matematyką znamy się jak łyse konie, razem trenujemy i w naszych meczach zazwyczaj decydują szczegóły. Teraz też tak było, wspólnie stworzyliśmy wielkie widowisko – dodaje Pazur.
W drugim spotkaniu na szczycie wyrównana była tylko pierwsza połowa, po której Bracia prowadzili zaledwie trzema punktami.
– Później doświadczenia i warunki fizyczne rywali wzięły górę nad naszymi ambicjami. W ogóle uważam, że Bracia Mrozik oraz Matematyka to dwa zdecydowanie najsilniejsze zespoły w stawce i ciężko będzie z nimi walczyć.
My celujemy w medal. Rok temu byliśmy na czwartym miejscu, a teraz chcemy powalczyć o trzecie – tłumaczy Bartłomiej Jóżwiakowski z Kaddi.pl.
W meczu Skarpy Nadar z Ekbudem niebywałej rzeczy dokonał zawodnik pierwszej z ekip, Dariusz Prażmo, który trafił do kosza rywali z własnej połowy, z miejsca, z którego normalnie wykonuje się... rzuty osobiste. Jego wyczyn nie miał wielkiego wpływu na końcowy wynik, bo Skarpa miała już zwycięstwo w kieszeni, ale z pewnością zasłużył na wielkie słowa uznania.
Na drugim froncie nowym liderem został KSC Rodmos, który bez większych kłopotów ograł Kalina Team 77:59 i dzięki lepszemu bilansowi małych punktów wyprzedził Betax Lubartów.
Niezwykle ciekawa sytuacja jest w trzeciej lidze, gdzie cztery zespoły mają na koncie komplet punktów. Na szczególne uznanie zasługuje wyczyn zawodników Ibry Poniatowa, którzy na początku sezonu radzą sobie z bardzo wymagającymi rywalami.
– Tak jakoś się ten terminarz ułożył, że zaczynamy od grania z najmocniejszymi. Trochę brakuje nam jeszcze zgrania, bo nie zawsze udaje się na tygodniu potrenować, ale na szczęście nie tracimy punktów.
Nasz cel, czyli co najmniej trzecie miejsce jest na pewno w zasięgu, ale nie dzielimy skóry na niedźwiedziu. Rywale z Lublina mogą się jeszcze przecież wzmocnić, a wtedy ligowa hierarchia może wywrócić się do góry nogami – twierdzi Michał Nowaczek z Ibry.
I LIGA
Combit – Cukropol Pszczółka 43:80 * AT Vision – Zdrój MPWiK 70:52 * Grizzly Asseco Business Solution – Inwest Dźwig 59:73 * Ekbud – Skarpa Nadar 49:60 * Alco – Matematyka 46:64 * Bracia Mrozik – Kaddi.pl 85:62.
1. Matematyka 4 8 +102
2. Bracia Mrozik 4 8 +74
3. Invest Dźwig 4 7 +44
4. Cukropol Pszczółka 4 7 +39
5. Alco 4 7 +33
6. Kaddi.pl 4 7 -4
7. Skarpa Nadar 4 6 -4
8. Grizzly 4 5 -34
9. AT-Vision 4 5 -21
10. Zdrój MPWiK 4 4 -49
11. Ekbud 4 4 -53
12. Combitgroup.pl 4 4 -127
II LIGA
All in team – Korwex 70:59 * CGM Polska pl – Arkada 32:50 * Betax – Elto Pszczółka 76:51 * Refsteam – Kalina Team 84:54 * KSC Rodmos – No To Co 77:59 * Dbros Puławy – WSNS 76:56 * Mentor – Jurand 54:52.
1. KSC Rodmos 5 10 +125
2. Betax Lubartów 5 10 +124
3. Mentor 5 10 +74
4. Arkada 5 9 +81
5. Dbros Puławy 5 9 +43
6. CGMPolska.pl 5 9 +21
7. Refsteam 5 7 -5
8. No To Co 5 7 -9
9. Jur-and 5 6 -31
10. ELTO Pszczółka II 5 6 -35
11. All In Team 5 6 -52
12. Korwex 5 5 -65
13. WSNS 5 5 -115
14. Kalina Team 5 5 -156
III LIGA
Asseco BS – Vapol Seba 40:61 * Lek-am – Alpaca 34:60 * Som Gorsi – Mavericks 45:59 * Spartan – Venta 40:71 * Winiarnia u Dyszona – Nplay 58:57 * Polo Moda – Rocketmind 35:57 * Ibra Poniatowa – The Shooters 69:56.
1. Alpaca Team 3 6 +58
2. Venta 3 6 +54
3. Ibra Poniatowa 3 6 +45
4. Winiarnia u Dyszona 3 6 +33
5. Rocketmind 3 5 +22
6. Maverics 3 5 +4
7. The Shooters 3 4 +35
8. Lek-am 3 4 -17
9. Polo Moda 3 4 -32
10. Vapol Seba 2 3 +5
11. Nplay 3 3 -12
12. Som Gorsi 3 3 -47
13. Asseco BS 3 3 -62
14. Spartan 2 2 -86
