Ważne zwycięstwo odnieśli dzisiaj koszykarze Wikany-Startu. Lublinianie rozbili u siebie Stal Ostrów Wielkopolski 79:56
Później sprawy w swoje ręce wziął Tomasz Celej i szybko zrobiło się 8:7 dla „czerwono-czarnych”. Kolejny zryw Stali pozwolił jej graczom odzyskać prowadzenie (14:10 i 17:13).
Od tego momentu podopieczni trenera Dominika Derwisza zaliczyli serię 10:0 i ostatecznie wygrali pierwszą kwartę 23:17.
Kolejne odsłony to już dominacja Wikany-Startu. Do przerwy miejscowi powiększyli prowadzenie do ośmiu punktów (39:31), a zawody rozstrzygnęli w kolejnej części. Wygrali ją 21:10 i przed finałową kwartą mieli w zapasie aż 19 „oczek”.
W końcowych minutach goście potrafili zbliżyć się na 13 punktów, ale na więcej nie było ich już stać. Świetnie po stronie ekipy z Lublina spisali się zwłaszcza dwaj doświadczeni gracze: Celej i Przemysław Łuszczewski.
Pierwszy zdobył 25 „oczek”, a drugi 20 i 10 zbiórek. Swoje pod koszem zrobił też Marcel Wilczek, który w pewnym momencie meczu przegrywał minimalnie w zbiórkach z... całą drużyną rywali. Ostatecznie zebrał z tablic 16 piłek, a Stal w sumie 27.
Koszykarze trenera Derwisza zaliczyli dziewiąte zwycięstwo u siebie i cały czas trzymają się blisko ósmej lokaty w tabeli. Lublinianie zaliczyli również najlepszy mecz w obronie, bo do tej pory najmniej punktów przeciwko „czerwono-czarnym” zdobyła Polonia Przemyśl – 61.
Wikana-Start Lublin – BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 79:56 (23:17, 16:14, 21:10, 19:15)
Wikana-Start: Celej 25, M. Wilczek 10 (16 zbiórek), Sikora 6, Ł. Wilczek 4, Ciechociński 0 oraz Łuszczewski 20 (1x3), Szymański 14 (4x3), Marciniak 0, Kowalski 0.
Stal: Matczak 13 (1x3), Żurawski 10, Szawarski 5 (1x3), Dryjański 2, Dymała 5 (1x3) oraz Kałowski 12 (2x3), Olejnik 5 (1x3), Kaczmarczyk 4, Chmielarz, 0, Debski 0.
Sędziowali: Bartłomiej Wojdak, Jakub Kotulski i Michał Szybisty.