
Wiele miesięcy spędzonych na parkietach i... ponownie ten sam rezultat, co rok temu. Matematyka zdobyła mistrzowski tytuł. Zrobiła to we wspaniałym stylu pokonując w finałowej serii Patobasket. Trzeci, decydujący mecz, wygrała 81:72.

I trzeba zaznaczyć, że w tym spotkaniu nie było wątpliwości, kto tego dnia jest lepszy. Chociaż Patobasket składa się ze znacznie młodszych koszykarzy, to sobotnie wydarzenia potwierdziły tezę, że w play-off liczy się doświadczenie. To było po stronie Matematyki, w której spora część składu liczy już ponad 40 lat.
O dominacji obrońców tytułu świadczy fakt, że Patobasket ani razu w tym spotkaniu nie był na prowadzeniu. W drugiej kwarcie Matematyka prowadziła już nawet różnicą 19 pkt. Po zmianie stron Patobasket gonił przeciwników, ale nie był w stanie odrobić całości strat. W pewnym momencie wydawało się, że emocje wrócą jeszcze na parkiet I Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie, bo różnica miedzy obiema ekipami wynosiła tylko 5 pkt na korzyść Matematyki. Mistrzowie jednak mieli wszystko pod kontrolą i ostatnie akcje rozegrali koncertowo zapewniając sobie kolejny tytuł.
Bohaterami Matematyki byli Bogdan Lembrych oraz Grzegorz Klarecki. Pierwszy zdobył 19 pkt, a drugi 18 i dołożył aż 10 zbiórek. W Patobasket double-double, 20 pkt i 15 zbiórek, skompletował Wojciech Matysek.
Matematyka – Patobasket 81:72 (22:12, 22:19, 15:16, 22:25)
Matematyka: B. Lembrych 19 (2x3), Klarecki 18, A. Josik 11, Mróz 7 (1x3), Kusiak 6 oraz Ćwik 18, Skolimowski 2.
Patobasket: Wachowicz 24 (4x3), Matysek 20 (2x3), Nawrocki 8, Grzegorczyk 6, Mitrut 0 oraz Dados 9, Laskowski 5, Szewczyk 0.
Widzów: 100.
Stan rywalizacji: 2:1. Matematyka została mistrzem LNBA.
