Prowadzące w tabeli Podlasie II Biała Podlaska pokonało Grom Kąkolewnica. Lutnia Piszczac lepsza od Sokoła Adamów
Grom Kąkolewnica nie miał łatwej przeprawy z liderem rezerwami Podlasia Biała Podlaska. Gospodarze musieli uznać wyższość wyżej sklasyfikowanego przeciwnika - przegrali 1:2.
– Graliśmy z liderem. To młodzi, wybiegani zawodnicy. Mieliśmy swoje sytuacje strzeleckie, nie wykorzystaliśmy ich. Rywale wykorzystali swoją szansę – tłumaczy Jarosław Kalenik, kierownik Gromu.
Dla Podlasia II to 11. wygrana w sezonie. – Z przebiegu gry byliśmy lepsi. I choć strzeliliśmy tylko jednego gola, to wygraliśmy zasłużenie. Stwarzaliśmy swoje okazje, wykorzystaliśmy tylko jedną. Cieszymy się z tego zwycięstwa – mówi Jakub Dobosz, trenera Podlasia II Biała Podlaska.
Grom Kąkolewnica – Podlasie II Biała Podlaska 0:1 (0:1)
Bramka: Siemieniuk (44).
Grom: Wysokiński (89 Matejek) – Olszewski (90 + 2 Dobrowolski), Paszkowski (60 Król), Madejski, Kosel (90 + 2 Kowalczyk), Aleksandrowicz (89 Zgorzałek), Wysokiński, Muszyński, Marczuk, Kot (80 Gomółka), Kalenik (50 Stepulak).
Podlasie II: Nowosz – Jeruzal, Sawczuk, Gryczuk, Oremczuk (60 Jenda, 65 Fedoruk), Sacharuk (80 Stalewski), Wojtkowski (70 Piotrowski), Czeczelewski (50 Kaszkiel), Kaczyński (50 Dobrk), Stalewski (67 Hanuszek), Dobrodziej.
Lutnia Piszczac powiększyła dorobek o kolejne trzy punkty. Goście wygrali z Sokołem Adamów 2:1. Po końcowym gwizdku niepocieszony był szkoleniowiec miejscowych Andrzej Zarzycki. – Szczególnie w pierwszej połowie mieliśmy trzy dogodne sytuacje bramkowe. Do bramki przeciwnika nie trafili Adrian Nowicki, Mateusz Baran i Santiago. Szkoda, bo być może mecz potoczyłby się nieco inaczej – przekonuje Andrzej Zarzycki.
Z powodu remontu boiska w Adamowie mecz rozegrany został na zastępczym obiekcie w miejscowości Huta Dąbrowa. – To bardzo trudne boisko, ciężko się na nim grało. W pierwszej połowie zaprezentowaliśmy się z bardzo dobrej strony. W drugiej było już nieco słabiej. Rywal mógł mieć nadzieję na remis. W przekroju całego spotkania byliśmy jednak drużyną lepszą. Cieszą kolejne trzy punkty – mówi szkoleniowiec Lutni Mateusz Kacik.
Sokół Adamów – Lutnia Piszczac 1:2 (0:2)
Bramki: Mich (48) – Tuttas (z karnego 18), Wiraszka (37).
Sokół: Osial – Wrzosek, Kula, Pioruński, J. Nowicki, A. Nowicki, Walo (70 Darel), Mich, Sikora, Santiago, Baran.
Lutnia: Kaczmarek – Gmur (46 Lewczuk), Stankiewicz, Kuczyński, Mackiewicz (70 B. Kacik), Hawryluk, Misiejuk, Wiraszka (85 Felczak), Storto (80 Czarnecki), Tutttas, Lipiński (65 Fronczek).
Red Sielczyk zremisował bezbramkowo z LKS Agrotex Milanów. Goście mogli wygrać ale nie wykorzystali tak dogodnej okazji jak rzut karny. Pechowym strzelcem był Sebastian Ostapiuk, który kwadrans przed końcem trafił z 11 metra w poprzeczkę. – Piłka jeszcze odbiła się od linii bramkowej i nie wpadła do bramki. To był ciężki mecz. Drużyna rywali jest groźna na swoim terenie. U nich gra się trudno. Mecz był na remis, który też powinniśmy docenić – wyjaśnia Marek Burzec, kierownik LKS Agrotex Milanów.
Orzeł Czemierniki pokonał Unię Żabków 3:1. – Mieliśmy niewykorzystane okazje i dostaliśmy bramkę na 1:0. Po stracie gola próbowaliśmy tworzyć atak pozycyjny. Strzeliliśmy trzy gole i wygraliśmy. Zwycięstwo mogło być wyższe – mówi Konrad Łabęcki, trener Orła. – Rywale byli lepsi – dodaje szkoleniowiec Unii Żabików Artur Dadasiewicz.
Victoria Parczew nie miała problemów z pokonaniem na wyjeździe Kujawiaka Stanin. Goście wygrali 7:1. – Można powiedzieć, że mecz był do jednej bramki – podsumowuje Jarosław Lewczuk, kierownik Victorii.
Bardzo cenne zwycięstwo odniosła Unia Krzywda. Gospodarze pokonali beniaminka Bizona Jeleniec 3:2. – Był to mecz walki. Rywale mieli więcej okazji strzeleckich – przekonuje trener Bizona Mariusz Ciołek.
Pozostałe wyniki: Red Sielczyk – LKS Agrotex Milanów 0:0. W 75 min Sebastian Ostapiuk (Milanów) nie wykorzystał rzutu karnego (strzał w poprzeczkę) * Unia Krzywda – Bizon Jeleniec 3:1 (A. Białach 48, Filip 53, Szczęsny 85 – P. Izdebski 51). Czerwona kartka: Grzegorz Piszcz (Krzywda) w 85 min, za drugą żółtą * Orzeł Czemierniki – Unia Żabików 3:1 (Kuźma z karnego 34, Bożym 67, Kula 88 - Kozłowski 27). Czerwone kartki: Jakub Kot (Żabików) w 30 min, za drugą żółtą; Bartłomiej Błyskun w 87 min, za drugą żółtą * KS Drelów – Absolwent Domaszewnica 3:1 (Dudziński samobójcza 30, Karpiszuk 50, Wojtczuk 72 – Ksok 15) * Kujawiak Stanin – Victoria Parczew 1:7 (Nowak 43 – Piszcz 6, Koczkodaj 14, E. Waniowski 55, Chomiuk 70, Praszczak 71, Bryguła 85, Gryczuk 87) * ŁKS Łazy – Az-Bud Komarówka Podlaska 1:2 (Rożen 35 – Kot 48, Zdunek 74). Czerwone kartki: Kamil Bogucki (Az-Bud) w 90 min, za drugą żółtą; Damian Soćko (Łazy) w 90 + 1 min, za drugą żółtą.
