Nowi trenerzy w chełmskiej klasie okręgowej

Po zakończeniu pierwszej rundy z posadą trenera w Granicy Dorohusk pożegnał się Marek Grzywna. Doświadczony szkoleniowiec nie mógł być zadowolony z osiągnięć swoich podopiecznych.

Z zapowiadanej walki o czołowe lokaty jego drużyna mocno obniżyła loty. Na 13 spotkań wygrała tylko pięć, cztery na wyjeździe i jedno u siebie. W domu podopieczni trenera Grzywny rozbili Start-Regent Pawłów 7:1, Znicz Siennica Różana 5:1 oraz po 4:1 Ruch Izbica i Frassati Fajsławice. Jedyne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli z beniaminkiem Hutnikiem Dubeczno (3:0). Trafił się także jeden remis 1:1 w Dorohusku, z Unią Białopole. Efekt? 16 punktów na koncie Granicy oraz odległe, dopiero dziesiąte miejsce w tabeli.

Następcą Grzywny został Grzegorz Świderski. Kibice znają go z gry w Granicy. W obecnym sezonie, w rundzie jesiennej, kończący 4 kwietnia 40 lat, piłkarz pomagał kolegom na boisku. Najważniejszym zadaniem nowego szkoleniowca jest poprawienie dorobku. Odległa pozycja w tabeli w Dorohusku nikogo nie zadowoli.

O punkty pod okiem nowego trenera walczyć będzie Unia Białopole. Dotychczasowy Robert Tarnowski po roku pracy rozstał się z zespołem. Tarnowskiemu nie udało się utrzymać drużyny w IV lidze i wiosną 2021 Unia, po rocznej przygodzie, pożegnała się z tym szczeblem rozgrywek. Jesień w lidze okręgowej też nie należała do olśniewających. Drużyna wygrała cztery mecze, pięć zremisowała, a w czterech zeszła pokonana. W 13 spotkaniach uzbierała 17 punktów, dających dziewiątą lokatę.

Miejsce Tarnowskiego zajął Radosław Leonowicz, dotychczasowy asystent pierwszego trenera w III-ligowej Chełmiance. Przez ostatnie trzy i pół roku był asystentem trenerem juniorów młodszych, następnie starszych, później asystentem trenera seniorów. Najpierw pomagał Janowi Konojackiemu, następnie Tomaszowi Złomańczukowi. Nowy szkoleniowiec Unii posiada wysokie kwalifikacje trenerskie. Ukończył kurs trenerski UEFA A, pozwalający mu prowadzić drużyny nawet z II ligi. Posiada licencję trenerską UEFA A Elite Youth, która pozwala pracować z młodzieżą. Pierwszym jego zadaniem będzie poprawienie wyniku z rundy jesiennej.

Dariusz Kuchta nie poprowadzi już zajmującego ósmą pozycję Spółdzielcy Siedliszcze. Zarząd klubu, za porozumieniem stron, rozwiązał z nim kontrakt. Jego miejsce zajął Kamil Góra, kojarzony z pracy w Starcie-Regent Pawłów. Wiosna pod okiem nowego trenera może bardzo ciekawa dla Spółdzielcy.