Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Paweł Baranowski i jego koledzy udali się na tegoroczne urlopy w dobrych nastrojach
(fot. Krzysztof Mazur)
(fot. Krzysztof Mazur)
Piłkarze i sztab szkoleniowy Górnika Łęczna po bardzo udanej rundzie jesiennej udali się na zasłużone urlopy. Zanim jednak do tego doszło w klubie ustalono szczegółowy harmonogram okresu przygotowawczego. „Zielono-czarni” zimą rozegrają 10 meczów kontrolnych by jak najlepiej przygotować się do drugiej części sezonu, której zwieńczeniem ma być awans na zaplecze PKO BP Ekstraklasy
Leandro i spółka ostatni mecz w 2019 roku rozegrali trzeciego grudnia przeciwko Legii Warszawa w ramach Totolotek Pucharu Polski. Niespodzianki w Łęcznej nie było i Górnik po porażce 0:2 pożegnał się z tymi rozgrywkami na etapie 1/8 finału. Następnie sztab szkoleniowy i piłkarze udali się na w pełni zasłużone urlopy po tym jak rundę jesienną na drugoligowym froncie zakończyli na miejscu premiowanym awansem, ze stratą zaledwie jednego punktu do prowadzącego Widzewa Łódź.
Górnik przygotowania do rundy wiosennej rozpocznie siódmego stycznia. Pierwsze dni przebiegną pod kątem badań wydolnościowych oraz szybkościowych i siły. Po nich drużyna wejdzie w bardzo intensywny okres zajęć, w czasie którego rozegra 10 meczów sparingowych. Poza zespołami z najbliższego regionu i rywalami z drugiej ligi łęcznianie będą się mierzyć z: GKS-em Bełchatów, Radomiakiem Radom i GKS-em Tychy. Wiadomo też, że do pierwszego ligowego meczu Górnicy przygotowywać się będą na obiektach w Łęcznej.
Przed rokiem w Górniku doszło do prawdziwego trzęsienia ziemi pod znakiem rewolucji kadrowej. Ponadto zdecydowano się na zatrudnienie trenera Franciszka Smudy. Tegoroczna zima ma być jednak zupełnie inna. – Przyznam szczerze, że rok temu mocno się sparzyliśmy. Z klubu odeszło wielu zawodników, a w ich miejsce przyszli kolejni. Taka polityka w niektórych zespołach przynosiła efekt, ale u nas to nie wypaliło. Dlatego nauczeni doświadczeniem wyciągamy z tego wnioski – zapewniał Piotr Sadczuk jeszcze w trakcie końcówki rundy jesiennej. – Widzę ciężką pracę trenera Kieresia, a także drugiego trenera Andrzeja Orszulaka i szkoleniowca bramkarzy Sergiusza Prusaka. Gra uległa zdecydowanej poprawie, a wraz z nią przyszły wyniki. To wszystko powoduje, że atmosfera w szatni i wokół klubu jest lepsza. Chciałbym abyśmy pozostali na tej ścieżce jak najdłużej. Sztab szkoleniowy i piłkarze wywalczyli bardzo dużo punktów w pierwszej części sezonu i zasługują na to by zostać w Łęcznej na kolejne miesiące. Cel jest jasny, a my jesteśmy w połowie drogi – dodawał sternik Górnika.
Pierwszy mecz o punkty w 2020 roku łęcznianie rozegrają na wyjeździe z Elaną Toruń 29 lutego lub pierwszego marca.
Szczegółowy plan przygotowań Górnika Łęczna do rundy wiosennej
7 stycznia: pierwszy trening * 8 stycznia: badania wydolnościowe * 9 stycznia: badania szybkościowe i siły Sparingi: 18 stycznia: Orlęta Radzyń Podlaski (Łęczna) * 22 stycznia: Motor Lublin * 25 stycznia: Stal Rzeszów * 29 stycznia: Resovia * 1 luty: GKS Bełchatów * 5 luty: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (Łęczna) * 8 luty: Stal Stalowa Wola * 12 luty: Legionovia Legionowo * 15 luty: Radomiakiem Radom * 22 luty: GKS Tychy (Tychy) * 29 luty/1 marca: wyjazdowy mecz ligowy z Elaną Toruń.
W przypadku braku podania miejsca rozegrania sparingu, pozostaje ono do ustalenia.
