Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

IV LIGA LUBELSKA

26 maja 2017 r.
16:38

Marek Motyka (Hetman Zamość): Na szarańczę przyjdzie jeszcze czas

(fot. Wojtek Nieśpiałowski)

ROZMOWA Z Markiem Motyką, trenerem Hetmana Zamość

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Na początek w roli trenera Hetmana Zamość zanotował pan w lidze pięć zwycięstw z rzędu. Ostatnio trochę się jednak zatrzymaliście. Zwłaszcza w Pucharze Polski z Tomasovią...

– Puchar to była wpadka, bo sami strzeliliśmy sobie bramki. Dwa karne i samobój, zupełnie nie udał nam się ten mecz. Woleliśmy się skupić na lidze, bo w przypadku porażki z Lublinianką już stracilibyśmy szanse na awans. Chociaż i tak były one bardzo małe. Chełmianka jest już praktycznie nie do dogonienia.

  • Mecz w Lublinie też nie był jednak specjalnie udany...

– Powiem szczerze, że Lublinianka zaskoczyła mnie na plus. Do przerwy siły ofensywnej nie było żadnej z naszej strony. Mieliśmy szczęście, że było 0:0. Pomógł nam też bramkarz, bo rywale mieli cztery, pięć stuprocentowych sytuacji. Czasami jednak tak jest, że przeciwnik napiera, napiera, idzie jedna kontra i pada gol dla drugiej drużyny. Tak mogło być w Lublinie. Przy okazji sprawdzaliśmy jednak innych piłkarzy, którzy zastąpili liderów czyli Damiana Kupisza i Szymona Soleckiego. Zagraliśmy też na zero z tyłu, a to zawsze powód do radości.

  • O co gracie w tych ostatnich kolejkach?

– Przede wszystkim o to, żeby dobrze poznać zespół. Już pewne rzeczy wpoić chłopakom, a do tego dobrać odpowiednich ludzi na kolejny sezon. Nie ukrywam, że będziemy chcieli się wzmocnić i już konkretnie powalczyć o ten awans do III ligi.

  • Zanosi się na duże zmiany w lecie?

– Jeszcze zobaczymy. Budżet nie jest z gumy i mamy określone możliwości. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli jednak problem z młodzieżowcami. Kilku chłopaków przymierza się do wyjazdu na studia i będziemy musieli ich zastąpić. Dlatego rozglądamy się już za nowymi piłkarzami. Musimy się wzmocnić, bo strata punktowa świadczy o tym, że drużyna nie podoła w walce o awans. Ze względu na finanse nie szukamy jednak gwiazd, czy zgranych ligowców, tylko raczej młodych zawodników, głodnych piłki.

  • Nie będzie trudno zatrzymać w zespole Damiana Kupisza i Filipa Drozda. Zwłaszcza ten pierwszy rozgrywa świetną rundę...

– Myślę, że Damian z nami zostanie. To chłopak, który polubił Zamość. Kibice też go polubili. Strzela bramki, jest bardzo waleczny i sporo dla nas znaczy. To pokazał chociażby mecz z Lublinianką, bo bardzo go brakowało. Nasza siła ognia była praktycznie zerwoa.

  • Mówi pan, że Kupisz polubił Zamość, a jak jest z panem?

– Ja również, bo to miasto polubiło mnie. Byłem tu w latach 90-tych piłkarzem i bardzo mile wspominam ten okres. Awansowaliśmy wtedy do II ligi. Na stadionie pojawiało się sześć-osiem tysięcy ludzi. Teraz sytuacja jest inna, bo kibiców na naszych meczach jest zdecydowanie mniej. Miasto jest jednak piękne, ludzie przypomnieli sobie o mnie i chcą, żebym pomógł. Raz udało mi się tutaj zostawić po sobie dobre wspomnienia i mam nadzieję, że teraz będzie podobnie.

  • Czyli plany są długofalowe?

– Na pewno tak. Pierwszy krok to awans do III ligi. Ten cel chcielibyśmy osiągnąć swoimi chłopakami. I oczywiście napędzić większą liczbę kibiców na nasz stadion. To wielki obiekt, ale na razie pusty.

  • Ma pan na koncie prawie 400 występów w ekstraklasie, osiem meczów w reprezentacji Polski. A tymczasem większość kibiców oprócz Wisły Kraków kojarzy pana z „szarańczą”. Skąd to w ogóle się wzięło?

– To rozegranie stałego fragmentu gry, które wychwyciłem z ligi hiszpańskiej. Troszkę to wszystko zmodyfikowałem. Ja lubię stałe fragmenty, można nawet powiedzieć, że to jest mój konik. Ale żeby taką „szarańczę” wykonać to trzeba mieć kilku wysokich chłopów. Ja na razie mam w zespole niższych zawodników i muszę inaczej kombinować. Kiedyś nawet denerwowałem się, że ludzie bardziej kojarzą mnie przede wszystkim z powodu „szarańczy”. W Garbarni powiedziałem sobie nie, nie będziemy tego grali. W pewnym momencie usłyszałem jednak od kibiców „Motyka, kiedy będzie wreszcie ta szarańcza?”. Jakoś to do mnie przylgnęło i już się nie obrażam. Na pewno w Hetmanie kiedyś to jeszcze pokażemy, ale muszę mieć do tego odpowiednich ludzi.

Pozostałe informacje

Egzamin ustny
Foto
galeria

Egzamin dojrzałości, czyli matura. Tak kiedyś zdawano egzamin maturalny

Od poniedziałku (5 maja) zaczynają się egzaminy maturalne. Pierwszego dnia obowiązkowo będzie zdawany egzamin pisemny z języka polskiego. Egzaminy potrwają do 24 maja. Zobaczmy jak dawniej wyglądały egzaminy maturalne.

Lublin świętuje godność i równość niepełnosprawnych – uroczysty korowód wyruszy po weekendzie

Lublin świętuje godność i równość niepełnosprawnych – uroczysty korowód wyruszy po weekendzie

W najbliższy poniedziałek, 5 maja, ulice Lublina wypełnią się solidarnością, równością i radością. Tego dnia obchodzony będzie Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych.

Viva la musica! Niech żyje zabawa
foto
galeria

Viva la musica! Niech żyje zabawa

Noc w El Cubano była pełna niepowtarzalnej energii, która porwała wszystkich do zabawy. W tym wyjątkowym wieczorze nie zabrakło niespodzianek i zaskakujących momentów. Zza konsolety rządził Dj, który zapewnił strumień gorących clubowych hitów. Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę. Zobaczcie, jak się bawił Lublin w El Cubano.

Przygotowałem miejsce w piwnicy, wniosłem meble, zamówiłem szyld, a żonie powiedziałem, że od tej pory jestem kustoszem – odpowiada Marek Naumiuk

Winyle i gramofony: Żonie powiedziałem, że od tej pory jestem kustoszem

Uwielbiam przywracać życie zabytkowym urządzeniom, które trafiły na śmietnik historii – Marek Naumiuk włącza patefon. Charakterystyczny trzask i dźwięk są nie do opisania. I zaczyna swoją opowieść...

Podlasie Biała Podlaska musiała uznać wyższość Podhala Nowy Targ

Podlasie Biała Podlaska gorsze od Podhala Nowy Targ

Podhale Nowy Targ lepsze o bramkę od Podlasia Biała Podlaska

Dziś Dzień Strażaka

Dziś Dzień Strażaka

Dziś przed południem na placu Piłsudskiego w Warszawie odbędą się centralne obchody Dnia Strażaka z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka.

Twoja krew ratunkiem dla kogoś innego. Sprawdź, gdzie będą odbywać się akcje krwiodawstwa w Lubelskiem

Twoja krew ratunkiem dla kogoś innego. Sprawdź, gdzie będą odbywać się akcje krwiodawstwa w Lubelskiem

Krew jest cennym lekarstwem, którego nie da się wyprodukować w warunkach laboratoryjnych. Dlatego tak ważne jest dzielenie się nią. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na cotygodniowe akcje oddawania krwi. Zwłaszcza że zaczyna się sezon wakacyjny i w magazynach zaczynają się braki.

Avia Świdnik tylko zremisowała z Czarnymi Połaniec

Avia Świdnik zremisowała z Czarnymi Połaniec

Avia Świdnik dwukrotnie odrabiała straty w meczu z Czarnymi Połaniec: z 1:2 i z 2:3. W doliczonym czasie Paweł Uliczny nie strzelił rzutu karnego. Ostatecznie spotkanie zakończyło remisem 3:3

Bartosz Zmarzlik nie dał rywalom szans w Grand Prix Niemiec

Bartosz Zmarzlik nie dał rywalom szans w Grand Prix Niemiec

Bartosz Zmarzlik show. Lider Orlen Oil Motoru Lublin zaprezentował wyborną formę i wygrał Grand Prix Niemiec w Landshut. Z dobrej strony zaprezentowali się także inni zawodnicy trzykrotnych mistrzów Polski

Poradnik wyborcy – terminy i co zrobić, aby głosować nie w swoim okręgu

Poradnik wyborcy – terminy i co zrobić, aby głosować nie w swoim okręgu

Kalendarz wyborczy nie tylko podaje terminy pierwszej i ewentualnie drugiej tury wyborów prezydenckich, ale określa też dokładne daty czynności, jakie muszą wykonać komitety, a także wyborcy, jeśli np. chcą mieć nieodpłatny transport lub zamierzają głosować poza swoim okręgiem.

Chełm wybuduje schrony. Miasto ma plan

Chełm wybuduje schrony. Miasto ma plan

Rada Miasta Chełm jednogłośnie przyjęła kompleksowy plan działania, mający przygotować miasto na różnorodne zagrożenia – zarówno militarne, jak i cywilne. Plan przewiduje powołanie Korpusu Obrony Cywilnej.

"Byliśmy mocni na torze". Opinie po meczu Orlen Oil Motoru z Innpro ROW Rybnik
galeria

"Byliśmy mocni na torze". Opinie po meczu Orlen Oil Motoru z Innpro ROW Rybnik

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin nie miał problemów z pokonaniem Innpro ROW Rybnik. Lubelskie "Koziołki" wygrały 63:27 i umocniły się na pierwszym miejscu w stawce. Jak mecz podsumowali jego główni bohaterowie?

Wisła Puławy sprawiła sensację wygrywając w Krakowie z Wieczystą

Sensacja w Krakowie. Wisła Puławy ograła Wieczystą!

Za takie historie kibice kochają piłkę nożną. W sobotę skazywana na porażkę Wisła Puławy pokonała w Krakowie tamtejszą Wieczystą i wciąż jest blisko uniknięcia degradacji

36-latek, który w kwietniu miał potrącić nastolatkę, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia,
RAPORT

Hulajnogi na chodnikach: nie jest bezpiecznie

W Lublinie mężczyzna na hulajnodze potrącił 13-latkę. W Puławach 40-latek jadąc hulajnogą stracił równowagę i przewrócił się na chodnik. Był nietrzeźwy i trafił do szpitala. W Chełmie 12-latka jadąca hulajnogą uderzyła w tył samochodu.

Podobnie jak w pierwszym, tak i w drugim meczu finału Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0.
galeria

Drugi mecz finału PlusLigi: Bogdanka LUK Lublin rozbiła Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 [ZDJĘCIA]

W drugim spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała wicemistrza kraju Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Do złotego medalu lublinianie potrzebują już tylko jednego zwycięstwa. MVP wybrany został Wilfredo Leon. Trzeci mecz w środę w Sosnowcu, o godzinie 20.30

IV LIGA LUBELSKA
26. KOLEJKA

Wyniki:

Start Krasnystaw - Huragan 3-0
Janowianka - Lublinianka 3-0
Orlęta Spomlek - Tomasovia 2-1
Avia II Świdnik - Motor II Lublin 0-4
Kłos Gmina Chełm - Stal Kraśnik 0-4
Sygnał Lublin - Opolanin Opole Lubelskie 0-1
Łada 1945 Biłgoraj - Gryf Gmina Zamość 6-0
Hetman Zamość - Górnik II Łęczna 0-3
Granit Bychawa -  pauza

Tabela:

1. Stal 25 65 70-15
2. Lublinianka 24 59 68-30
3. Tomasovia 24 50 60-28
4. Łada 25 50 72-22
5. Orlęta 25 47 74-34
6. Janowianka 25 42 54-38
7. Hetman 25 40 42-37
8. Start 25 35 35-38
9. Motor II 25 34 40-47
10. Opolanin 25 30 25-54
11. Granit 24 28 36-54
12. Górnik II 24 25 43-48
13. Sygnał 24 24 41-65
14. Huragan 24 23 41-46
15. Avia II 24 19 24-71
16. Gryf 25 14 18-63
17. Kłos 24 5 9-62

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!